profil

Jacek Soplica – nowy typ bohatera romantycznego.

poleca 85% 103 głosów

Treść Grafika Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz Jacek Soplica Dzieje Jacka Soplicy Dzieje Jacka Soplicy

Jacek Soplica to jeden z bohaterów poematu Adama Mickiewicza, zatytułowanego „Pan Tadeusz”. Jest on bratem Sędziego, ojcem Tadeusza i opiekunem Zosi. Na pierwszy rzut oka może się wydawać czytelnikowi, iż Jacek jest kolejnym typowym bohaterem romantycznym, takim jakim był Werter, Giaur, czy też Konrad Wallenrod. Lecz po bliższym zapoznaniu się z osoba szlachcica z Soplicowa da się zauważyć, że wiele różni go od jego poprzedników. Owe różnice zostaną zaprezentowane w poniższej pracy.
W latach swojej młodości Jacek Soplica był uwielbianym przez wszystkie kobiety mężczyzną. Posiadał cechy idealnego kochanka: był przystojny, waleczny i odważny. Prowadził hulaszczy tryb życia, w którym nie było czasu na „uniesienia” na łonie natury oraz na wzruszanie się pod wpływem poezji.

„Między szlachtą był jeden wielki paliwoda,
Kłótnik, Jacek Soplica, zwany wojewoda.”

I to właśnie jest pierwsza rzecz, która dzieli żywiołowego Jacka od wrażliwych na piękno przyrody i uczuciowych bohaterów romantycznych. Zdawałoby się, że ten „pierwszy zabijaka w powiecie” nie skłony będzie do przeżycia pięknego i uskrzydlającego uczucia, jakim jest miłość. Jednak jak się okazuje, w każdego wcześniej czy później trafia „strzała Amora”. Jacek zakochuje się w pięknej Ewie i córce Stolnika, u którego był częstym gościem. Lecz niestety, jedyną przeszkodą, która stoi na drodze do połączenia się z ukochaną jest pochodzenie Jacka:

„Ej, panie Soplica,
Daremnie konkurujesz, dygnitarskie progi
Za wysokie na Jacka podczaszyca nogi.”

Dumny i pewny siebie młodzieniec nie zważał na to, co mówią ludzie. Zaklinał się, że za żonę pojmie tylko równą sobie. Jednak pomimo wszystko, z każdym dniem uczucie do Ewy „rosło” w jego nieczułym i obojętnym dotąd sercu. Wiedząc, że dziewczyna również coś do niego czuje, postanowił walczyć o nią i ich wspólne szczęście. Chciał poprosić stolnika o rękę jego córki, ale w ostatniej chwili powstrzymał go jego własny wstyd:

„Ileż to razy chciałem serce me otworzyć
I już się nawet przed nim do próśb upokorzyć,
Lecz spojrzawszy mu w oczy spotkawszy wejrzenia
Zimne jak lód, wstyd mi było mojego wzruszenia.”

Widząc obojętność Stolnika, Jacek pełen wewnętrznego bólu i rozpaczy poddał się i podobnie jak Werter nie walczył o ukochaną, gdyż nie pozwoliła mu na to jego duma.
Pamięć jest przekleństwem człowieka, toteż Jacek chce zapomnieć o przeszłości, a pierwszym krokiem do tego zdaje się być ślub z ubogą dziewczyną:

„I zdawało mi się zrazu, żem już serce zmienił,
I rad byłem z wymysłu, i – jam się ożenił,
Z pierwszą, którąm napotkał dziewczyną ubogą”.

Po fakcie zaczyna żałować zbyt pochopnej decyzji. Co prawda jego żona jest „najpoczciwszą duszą”, ale w jego sercu nadal tkwi „dawna miłość” i złość. Chęć zemsty staje się jego obsesją i wpędza go w alkoholizm, a on sam zmienia się w złego, opryskliwego i nieczułego dla młodej żony mężczyznę. Niedługo potem kobieta umiera, zostawiając mu małe dziecko, którym jest Tadeusz.
Podczas najazdu na zamek Horeszki przez Moskali, Jacek zabija Stolnika. Czyn ten nie daje mu satysfakcji. Wręcz przeciwnie, bardziej go pogrążą w żalu i rozpaczy:

„Utkwiłem oczy we dwie twojej broni rury,
Rozpacz, jakiś żal dziwny do zmieni mnie przybił!”

Jednak w przeciwieństwie do typowego bohater romantycznego Jacek nie poddaje się, ucieka z kraju. Poza jego granicami następuje w nim wielka przemiana. Z niepokornego zabijaki staje się wojownikiem o sprawy ojczyzny. Wystawiany jest na różnorakie próby: zostaje zesłany na Sybir i skazany zna ciężkie roboty. Ale pomimo to nie zraża się i nie zaprzestaje dążyć do tego, aby jego ojczyzna odzyskała niepodległość. Całą swoją miłość przelewa na rodzimy kraj i wierzy, że uda mu się go uratować. Toteż jako tajemniczy ksiądz Robak powraca do Soplicowa i przygotowuje grunt na zbrojne powstanie. Tu też cieszy się przychylnością i autorytetem wśród miejscowej szlachty. W odróżnieniu od Konrada z „III cz. Dziadów” nie jest odosobniony w swoich działaniach, na dodatek zachęca innych do tego, aby pomogli mu wskrzesić wolną i silną ojczyznę:

„Więc nie dość gościa czekać, nie dość i zaprosić,
Trzeba czekoladkę zebrać i stoły pownosić,
A przed ucztą potrzeba dom oczyścić z śmierci,
Oczyścić dom, powtarzam, oczyścić dom, dzieci!”

Jego skromność i pokora zostają nagrodzone. To dzięki nim jako jedyny z wielu bohaterów romantycznych odnosi sukces. Na łożu śmierci otrzymuje przebaczenie Gerwazego, wszyscy dowiadują się kim naprawdę był odważny bernardyn. Niewątpliwie Jacek Soplica odchodzi „z tego świata” jako zwycięzca.
Reasumując, mimo iż Jacek Soplica nie jest sztandarowym przykładem bohatera romantycznego, z pewnością do takowego można go porównać. Oprócz cech typowych takich jak nieszczęśliwa miłość czy samotność, posiada cechy nietypowe, które odzwierciedlają się w przypadkowym małżeństwie, a nawet zbrodni w akcie zemsty.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty

Teksty kultury