profil

Czy Polacy wygrali - II wojna światową

Ostatnia aktualizacja: 2022-01-09
poleca 85% 838 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Czy Polska wygrała II wojnę światową?


Jest to bardzo trudne pytanie, pełne kontrowersji, na które spróbuję odpowiedzieć.

Niewątpliwy jest fakt, iż Polacy zwyciężyli tę wojnę mentalnie. Zwyciężyli, walcząc o honor, o wolność, o uwolnienie się z kajdan dwóch mocarstw.

Mimo tylu śmierci, tylu cierpień, zyskaliśmy pełną satysfakcję, że pokonaliśmy wroga. Sparaliżowani strachem, Polacy nie poddawali się, nie ulegali tchórzostwu, lecz z natarczywością robili wszystko, aby nie przegrać walki o wolność.

Co natomiast, jeżeli chodzi o sprawę realną?


Gdy popatrzymy na sytuację pod tym kątem, należy przyznać, że niestety, Polacy odnieśli porażkę. Ogromne straty w ludziach ( z 34849000, zabitych zostało 5600000 osób, tj. 16,07%), straty materialne (straty rzeczowe wyniosły odpowiednio 16,9 mld dolarów; a także odstąpione Związkowi Radzieckiemu 48% terytorium, tracąc na wschodzie około 178 000 km²) przemawiają same za siebie. Największym uszczerbkiem była śmierć dużej ilości osób wykształconych, profesorów, lekarzy, a także zniszczenie narodowego dorobku pamięciowego, licznych dzieł sztuki etc.

Teraz postaram się przybliżyć okres II wojny światowej.1.września 1939 roku-tę datę zna każde polskie dziecko. Jest to bowiem dzień, który odbił swe piętno na Białym Orle.

O godz. 4:45 rano niemiecki pancernik "Schleswig-Holstein" otworzył ogień z dziobowej wieży artyleryjskiej , skierowany na polską placówkę Westerplatte. Komendantem Wojskowej Składnicy Tranzytowej był major Henryk Sucharski, zaś jego zastępcą kapitan Franciszek Dąbrowski. Walka trwała do 7 września. Kolejnymi bitwami, które odbyły się podczas Kampanii Wrześniowej, to:
walki o budynek Poczty Polskiej w Gdańsku (obrona 12-godzinna), bitwa nad Mławą, Mokrą (gen. Emil Krukowicz-Przedrzymski), Mokrą (płk. Julian Filipowicz, wygrana Polaków!), 3IX-zatopienie przez Luftwaffe-Gryfa i Wichera, 6-10 X walki o Wizne, zwane polskimi Termopilami (dow. Władysław Raginis, w których dysproporcje sił polskich i niemieckich były przeogromne), 9 IX bitwa nad Bzurą (Armie „Poznań”i „Pomorze”),
oraz wbicie noża Polsce w plecy przez Związek Radziecki, 17 IX (w tym bitwa pod Tomaszowem Lubelskim oraz Kockiem).

W bitwach brały także udział oddziały ochotniczej obrony cywilnej oraz samorzutnie powstające oddziały złożone z ludności miejscowej o podobnym charakterze. Oddziały obrony cywilnej były tworzone z inspiracji władz wojskowych głównie na Śląsku.

Przyczynami klęski Kampanii Wrześniowej są przede wszystkim dysproporcja sił, brak przygotowań do wojny ( w tych dwóch widać grę „nie-fair” Niemców, i ZSRR, którzy znienacka zaskoczyli Polaków, szukających u Stalina obrońcy), a także słaba łączność armii z dowództwem, zbyt długa linia frontu, za mała liczba wojsk i słaby przemysł ciężki.

Walka z Polakami trwała 35 dni. Według historyków jest to bardzo dobry wynik, gdyż obrona innych terenów zaatakowanych przez Adolfa Hitlera, trwała bardzo krótko.
W czasie ok. 2 miesięcy hitlerowski Wehrmacht i Armia Czerwona popełniły bardzo wiele zbrodni. Ofiarą żołnierzy radzieckich padło ok. 2500 żołnierzy polskich i policjantów oraz kilkuset cywilów, a natomiast Wehrmacht brał udział w 311 zbiorowych egzekucjach, popełniając krwawą zbrodnię.

Do takich rzeczy była zdolna także Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów. OUN-owcy zabijali polskich osadników, rozbrojonych żołnierzy, a także chłopów.
Z pewnością historia potoczyłaby się zupełnie inaczej, gdyby nie „dziwna wojna”. Wielka Brytania i Francja po prostu oszukali wielu Polaków, dając im nadzieję. Skończyło się jedynie na samym wypowiedzeniu wojny wrogowi.

W czasie tych okropnych sześciu lat ucierpiało kilka państw.

Zaraz po Polsce, została zaatakowana Finlandia, Dania i Norwegia, potem także pokrzywdzone zostały Litwa, Łotwa i Estonia, Francja, Belgi, Holandia i Luksemburg, Wielka Brytania, Jugosławia, Grecja, Afryka, Rumunia, Pearl Harbor (Hawaje). Większość wymienionych państw jest europejska, lecz ważnym faktem jest fakt, że Polska była w najbardziej niebezpiecznym miejscu usadzona (graniczyła i z Rzeszą, i z ZSRR, między młotem a kowadłem).

Drugą sprawą, którą chciałabym poruszyć, są zbrodnie. Polską flagę, polskie godło splamiła niewinna krew Polaków, poszargano biało-czerwone barwy poprzez odbieranie dzieci spod serc matek, a nawet i zabijaniu tych niewiniątek przed przerażonymi, matczynymi oczami Wywózki na Sybir, do obozów koncentracyjnych i pracy, gazowanie ludności, głodowa śmierć, przymuszanie do pracy na rzecz nieprzyjaciela, zabieranie ludzi w nieznane-a tak naprawdę na nieuniknioną śmierć.
Zbiorowe egzekucje na placach miast, masowe groby, krew płynąca strużkami po kamieniczkach-to wszystko jest jak z horroru, z którego nie można się obudzić.

Chciałabym tu w szczególności uwzględnić rzeź wołyńską na mniejszość polską, dokonana przez Ukraińców, czyli ludobójstwo i niezliczona liczba spalonych domów wsi, dywersję niemiecką w Bydgoszczy – czyli określana jako Bromberger Blutsonntag (pol. Bydgoska krwawa niedziela), oraz zbrodnię katyńską.

W 1940r., zabrani w nieznane, upchani w pociągach jak transportowane bydło, myśleli, że to nic tak istotnego nie jest. Żony, dzieci, każdego dnia wpatrzone w okna swych domów, w oczekiwaniu na powrót swoich bliskich, który nigdy nie nastąpił.

Zbrodnie popełnione w Związku Radzieckim:
Katyń - 4400 jeńców z obozu w Kozielsku
Charków-3800 jeńców z obozu w Starobielsku
Kalinin-ok. 6300 jeńców z obozu w Ostaszkowie
Kijów-3435 więźniów z Zachodniej Ukrainy
Mińsk-3870 więźniów z Zachodniej Białorusi

To są jedynie statystyki, jedynie liczby, które wprawdzie nie wypowiadają bólu serc Polaków sprzed 72 lat.

W marcu 1942 roku masowe groby odnaleźli dwaj przymusowi robotnicy z pociągu z Bauzug. Niemcy starali się wykorzystać ujawnione fakty.

I tak ukryta zbrodnia przez ZSRR i tak wyszła na światło dzienne.

Lecz naziści nie byli wcale lepsi. Prócz wymienionych wcześniej mordach, egzekucjach, wymienić należy napastowanie ludności, eksterminację w obozach, łapanki uliczne, wysiedlenia ludności, burzenie miast, wsi, osiedli, wynarodowienie i germanizacja, prześladowanie polityczne i rasowe, niszczenie kultury polskiej i rabacja dzieł.
Polacy bronili się do ostatek sił (powstanie warszawskie w 1944 r. Udział gł. słynnego Batalionu Zośka i Armii Krajowej w ramach akcji „Burza” , a potem zrównanie na rozkaz Warszawy z ziemią; działalność Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie, Polskiego Państwa Podziemnego, tajne gazety, konspiracyjna działalność partii
politycznych czy też działanie każdego z osobna, opozycyjna walka pełna poświęcenia).

Ostatecznie chciałabym poruszyć temat zbrodniarzy.

Ze znanych nazwisk można by tu wymienić Himmler, Jodl, Keitel, a także wiele innych, chociażby SS Mannów, którzy zostawali wybieranie przez Hitlera z więzień za popełnione wcześniej zbrodnie. Sadyzm Hitlera był niepojęty.

Najbardziej znani każdemu z historii II wojny światowej Adolf Hitler i Józef Stalin. Obydwaj dyktatorzy chcieli rozbudować swoje państwa, stworzyć raj dla Aryjczyków, czy też stworzyć kraj swoim stopniem uprzemysłowienia pokonywające inne, pełen komfortu dla każdego obywatela. Lecz aby zrealizować swoje cele, musieli „oczyścić świat z niższych ras”, wyzbyć się Żydów, czy też usunąć wrogów ludu. I tak, swoim talentem perswazji, prowadzenia ludu do wojny, stworzyli istne piekło na ziemi.
Lecz ta okrutna psychika obydwu wodzów ma swe podłoże w dzieciństwie. Hitlerowi nigdy w młodości się nie udawało, żył nędznie, skąd zaczął nienawidzić Żydów. Chcąc osiągnąć swój chory cel, małymi stopniami odniósł sukces, który zakończyła sama śmierć samobójcza Adolfa.

Stalin natomiast, Gruzin, nie miał także łatwego dzieciństwa. Jego rodzice nie byli wysoko ustatkowani, rodzeństwo zmarło w wczesnym etapie swego życia, a jego pierwsza żona, Jekatierina Swanidze odeszła z powodu choroby płuc.
Józef Dżugaszwili (Stalin) wierzył, że rozwiązaniem ludzkich problemów jest śmierć i był przez to opętany obsesją egzekucji.

Na zakończenie chciałabym odpowiedzieć na wcześniej zadane pytanie.

Odpowiedź brzmi: tak.

Polacy zwyciężyli II wojnę światową, gdyż zwycięzcą nie jest ten, kto pozbawia piękna istnienia, zabierając sporą część cudzego dorobku, krzywdząc i grając nie fair, lecz ten, który zwycięzcą czuje się tak naprawdę i w sercu, i w duszy.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 7 minut