profil

Pierwsze załogowe loty kosmiczne NASA

Ostatnia aktualizacja: 2022-01-31
poleca 85% 119 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Idea podróży kosmicznych nurtowała ludzkie umysły od stuleci, ale była niemożliwa, aż do czasu zbudowania potężnych rakiet, które mogły unieść ładunek użyteczny daleko w przestrzeń. Takie właśnie pojazdy powstawały w latach 50. - 60. XXw. w USA i ZSRR. Pierwszym człowiekiem w kosmosie był radziecki kosmonauta Jurij Gagarin. Jego historyczny lot odbył się 12 kwietnia 1961 r. i trwał 108 minut.

Dwa lata wcześniej w 1959r. rozpoczęła się realizacja programu Mercury - pierwszego amerykańskiego programu załogowych lotów kosmicznych mający na celu wyniesienie astronautów na orbitę okołoziemską. Pierwszą grupę amerykańskich astronautów wybrano 9 kwietnia 1959 spośród 110 amerykańskich pilotów wojskowych biorąc pod uwagę ich predyspozycje fizyczne i doświadczenie. Była to tak zwana „Oryginalna Siódemka” w skład której wchodzili:
- M. Scott Carpenter (1925-)
- L. Gordon Cooper, Jr. (1927-2004)
- John H. Glenn. Jr. (1921-)
- Virgil I."Gus" Grissom (1926-1967)
- Walter M. Schirra, Jr. (1923-2007)
- Alan B. Shepard, Jr. (1923-1998)

Donald K. "Deke" Slayton (1924-1993); z powodu problemów z krążeniem, ostatecznie nie poleciał w kosmos

Wszystko szło w dobrym kierunku. Astronauci zostali wybrani, przygotowani, a NASA zamówiła 20 kapsuł u McDonell’a. I było dobrze, ale jak to zwykle bywa nie wszystko poszło zgodnie z planem. Odwołano start rakiety „Jupiter” która była nadzieją suborbitalnej części programu. Budżet Mercury niestety na to nie pozwolił i rakieta została na ziemi. Starty pozostałych rakiet odbyły się zgodnie z planem. Wyjątek stanowi start rakiety „Redstonel” podczas którego doszło do awarii układów elektrycznych. Przeprowadzono m.in testy osłony termicznej kapsuły Mercury, systemów ewakuacyjnych i sieci namierzania kapsuł. Następnie od 14 czerwca 1959r. do 31 stycznia 1961r. amerykanie wysyłali małpy w kosmos. Ale w końcu nadszedł czas na loty załogowe.

W programie Mercury załoga była jednoosobowa. Pierwszy start odbył się 5 maja 1961 (prawie miesiąc po tym, jak Jurij Gagarin jako pierwszy człowiek znalazł się w kosmosie) tradycyjnie z problemami przed startem. Nie były to tym razem problemy techniczne lecz zawiniła pogoda, która uniemożliwiała fotografowanie przebiegu misji. Dlatego też, Alan Shepard przebywał
3 godziny w kapsule Mercury 3 i czekał na poprawę pogody. Oczekiwania się opłaciły. Kiedy niebo się przejaśniło Shepard wystartował i został pierwszym Amerykaninem w kosmosie. Jego lot trwał 15 minut. Następny był Virgil Grissom w kapsule Mercury 4. Był to drugi i ostatni lot suborbitalny w tym projekcie. Jak amerykanie już zdążyli się przyzwyczaić, podczas tego startu było parę problemów. Najpierw zawiniła pogoda, potem awaria techniczna, ale ostatecznie udało się wystartować. Jakby tego było mało, zaraz po starcie Grissom dostrzegł, że spadochron jest uszkodzony. Na szczęście udało się mu wodować. Problemy się jednak nie skończyły, gdyż chwile po wodowaniu odpaliły się ładunki wybuchowe mające na celu szybsze odłączenie włazu wyjściowego. Astronauta szybko się ewakuował, ale zaczął tonąc tak samo jak jego kapsuła. Udało się go uratować, jednak kapsuła poszła na dno.
W sumie wykonano 6 lotów z udziałem ludzi. Astronauci nie mieli własnych naszywek, a jedynie znak graficzny na swoich kapsułach. Wspólnym elementem tego znaku była cyfra „7” ,która miała podkreślać, że na sukces każdej misji pracowała cała Oryginalna Siódemka. Realizacja programu kosztowała 1,5 miliarda $ i stanowiła podwaliny późniejszych załogowych misji kosmicznych organizowanych przez NASA.

Kolejny programem był Program Gemini, lecz żeby jego powstanie było dla wszystkich jasne, parę słów o programie Apollo. Program Apollo to trzeci program lotów załogowych. NASA organizowała ten projekt na zlecenie rządu USA w latach 1961-1972. Prezydent Kennedy za wszelką cenę chciał, aby to Amerykanie byli liderem w Kosmicznym Wyścigu między USA i ZSRR. Mówił, że Stany są w stanie wysłać człowieka na Księżyc, a potem bezpiecznie sprowadzić go z powrotem na Ziemię pod koniec lat sześćdziesiątych. Prezydent USA obiecywał to Amerykanom podczas przemówienia 12 września 1962, uzasadniając to w następujący sposób: "[...] oczy świata skierowane są teraz w kosmos - ku księżycowi i dalszym planetom. Przyrzekliśmy sobie, że nie będzie nad nim panować wroga flaga podboju, lecz sztandar wolności i pokoju."

Co należało zrobić żeby to osiągnąć? Program Merkury się zakończył, więc stworzono program Gemini(do programu Apollo powrócę później).

Program Gemini był czymś w rodzaju okresu przejściowego pomiędzy Mercury, a Apollo. Program ten miał na celu opracowanie technik lotów kosmicznych pozwalających na realizacje załogowej części programu Apollo. Gemini obejmował również pierwszy spacer kosmiczny oraz dokowanie na orbicie. Kabina kapsuły w programie Gemini była dwuosobowa.
Pierwotnie kapsuła miała być modyfikacją pojazdu Mercury ale jej ostateczna wersja znacząco się od niego różniła, a w wersji Big Gemini przewyższała kapsuły Apollo. W tym programie były tylko dwie bezzałogowe misje. Gemini 1 miało na celu m.in. sprawdzenie osiągów rakiety nośnej Tytan II. Gemini 2 miał na celu przetestowanie osłony termicznej pojazdu Gemini. O dziwo
podczas tych dwóch startów
nie było żadnych komplikacji.


Pora na loty załogowe. Pierwszy był Gemini 3, którego start przebiegł pomyślnie. Ale jak się później okazało astronauci „przemycili” na pokład kanapkę z wołowiną. Członkowie załogi zdążyli zjeść kilka kęsów zanim kontrola lotów się zorientowała. Nakazali im schować kanapkę, bo obawiano się że okruszki mogą uszkodzić aparaturę. Po powrocie na ziemię otrzymali reprymendę, a pozostałe załogi przestrzeżono przed konsekwencjami takiego wyczynu. Podczas misji Gemini 4, Edward H. White jako pierwszy człowiek wykonał spacer kosmiczny. Trwał on 22 minuty. Gemini 5 po raz pierwszy wykorzystało ogniwa paliwowe i członkowie załogi pozostali na orbicie prawie
8 dni. Gemini 7 miało na celu udowodnić że człowiek jest w stanie przeżyć 14 dni w przestrzeni kosmicznej. Misja Gemini 6-A była realizowana w ciągu ostatnich dni misji Gemini 7. Oba pojazdy utrzymywały ze sobą kontakt przez jeden dzień. Potem Gemini 6-A powrócił na ziemie. Gemini 8 po raz pierwszy połączyło się z innym pojazdem na orbicie. Podczas trwania misji Gemini 9 po nieudanym dokowaniu do pojazdu Agena spowodowane awarią pojazdu przeprowadzono pierwsze w historii awaryjne lądowanie. W Gemini 10 wykorzystano napęd pojazdu Agena. Gemini 11 ustanowiło rekord odległości od ziemi wynoszący 1 189 km. Gemini 12 to ostatnia misja programu. Przeprowadzono ręczne dokowanie do pojazdu Agena. Edwin Aldrin ustanowił rekord w przebywaniu poza pojazdem kosmicznym. Rekord wyniósł dokładnie 5 godzin i 30 minut.

Program Gemini kosztował 5,4 miliarda USD. Głównym producentem pojazdu była firma McDonnell. Firma próbowała przekonać NASA do wykorzystania ich pojazdu w programie księżycowym, czyli Apollo. Jednak ostatecznie NASA odrzuciła ten pomysł.

Nadszedł rok 1966. Program Gemini dobiegł końca, a w międzyczasie NASA przeprowadza pierwsze testy rakiety SATURN I B i kapsuły Apollo.
27 stycznia 1967 roku. Wszystko zapowiadało się normalnie. Załoga Apollo 1 przygotowywała się do rutynowego treningu, ale okazało się, że tego dnia wszystko się zmieni. Załoga rozpoczęła trening wewnątrz kapsuły . Wtedy doszło do tragedii. Wskutek zwarcia elektrycznego śmierć poniosła cała trzy osobowa załoga - Virgil Grissom (cudem uratowany w 1961r. z kapsuły
Mercury 4), Edward H. White (wykonał pierwszy spacer kosmiczny) oraz Roger Chaffee. Dodatkowo ucieczkę Astronautom uniemożliwiło bardzo wysokie (wynosiło aż 16 psi) ciśnienie. W tych warunkach ogień szybko się rozprzestrzenił. Kosmonauci nie mięli szans. Po tym zdarzeniu NASA obniżyła ciśnienie do 5,5 psi (ok. 38 kPa) oraz stworzyła nowe procedury ewakuacyjne. Następne misje (począwszy od Apollo 2, a skończywszy na Apollo 6) były misjami bezzałogowymi, mającym na celu przetestowanie rakiet SATURN i Lądownika Księżycowego (LM) oraz osłon Kapsuły. Apollo 7 był pierwszym udanym okołoziemskim lotem załogowym programu Apollo, celem lotu było min. przetestowanie CSM czyli modułu serwisowego (dowodzenia). Apollo 8 był pierwszym udanym lotem orbitalnym Księżyca. Jego załoga sprawdzała systemy podtrzymywania życia. Jako pierwsi widzieli na własne oczy niewidoczną stronę Księżyca. Misje Apollo 9 i Apollo 10 miały na celu przetestowanie LM na orbicie okołoziemskiej jak również okołoksiężycowej.

Start misji Apollo 11 nastąpił 16 lipca 1969 roku z przylądka Canaveral. Początek misji astronauci (na zdj. od lewej: Neil Armstrong, Michael Collins oraz Edwin Aldrin) spędzili na orbicie, gdzie musieli wykonać operację polegającą na tymczasowym odłączeniu modułu księżycowego i obrocie reszt statku o 180°, bo lądownik znajdował się pod modułem załogowym i przeprowadzenie tej operacji było niezbędne żeby LM znalazł się na przedzie CSM. Astronauci na powierzchni naszego satelity wylądowali 20 lipca 1969 roku. Pierwszy zeszedł Neil Armstrong i powiedział jedne z najważniejszych słów XX wieku: „It's one small step for a man, but one giant leap for mank ind”. Następnie zszedł Edwin Aldrin. Astronauci zostawili parę zabawek, wzięli kilka kilogramów skał i po 21 godzinach na powierzchni udali się w podróż powrotną na Ziemię.

Kolejna ciekawa wyprawa w kosmos to misja Apollo 13. Jej start
odbył się 11 kwietnia, dokładnie o godzinie 13:13. Kapsuła weszła na orbitę księżyca 13 kwietnia. I wtedy zaczęły się problemy (aż cztery trzynastki przyniosły załodze pecha). Eksplodował zbiornik z tlenem w CSM. Dodatkowo eksplozja uszkodziła jeden z głównych zbiorników z tlenem. „Wyciek” tlenu wprawił moduł dowodzenia w trudną do opanowania rotację. Wtedy załoga wypowiedziała słynne słowa: „Houston, we’ve had a problem”. Kontrola lotów postanowiła o użyciu LM jako miejsca, w którym astronauci
mieli przebywać. Z plecaka na tlen, który miał być użyty do spaceru po
księżycu kontrolerzy nakazali astronautom zrobic prowizoryczny filtr powietrza. Potem wykorzystując pole grawitacyjne księżyca udało im się podlecieć
w stronę ziemi. Misja zakończyła się sukcesem, bo kosmonauci cali i zdrowi, szczęśliwie wylądowali. Lecz dla nich samych była totalną porażką. Byli tak blisko spełnienia swoich marzeń. Niestety z powodu awarii nie byli w stanie wylądować na srebrnym globie.

W sumie na księżycu wylądowało sześć kapsuł podczas których pozyskano i dostarczono na ziemię prawie 400 kg próbek skał księżycowych. Program Apollo pochłonął 25,4 miliarda dolarów amerykańskich.

Przez ostatnie 40 lat zainteresowani Księżycem spadło, ale NASA już planuje realizację Programu Constellation, który ma umożliwić powrót astronautów na Srebrny Glob.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 9 minut