profil

Metody obserwowania kosmosu

poleca 84% 2826 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

W całej historii ludzkości fascynowała nas tajemnica, co znajduje się poza Ziemią. Ograniczało się to do dokonywania obserwacji i prostych obliczeń. Dopiero w drugiej połowie XX wieku zaczęto bezpośrednio badać rozległą i nieznaną otchłań przestrzeni kosmicznej. Urodzony w 1473 roku polski astronom Mikołaj Kopernik jako pierwszy stwierdził, że planety poruszają się wokół Słońca. Galileusz, Włoch urodzony w 1564 roku, wynalazł teleskop, za pomocą którego odkrył księżyce Jowisza i kratery na Księżycu. Kiedy udoskonalono teleskop, astronomowie pogłębili wiedzę na temat różnych planet i Układu Słonecznego. Pluton, na najdalszym krańcu naszego Układu Słonecznego, zyskał swą nazwę w 1930 roku. Astronomowie obserwowali olbrzymie wygasające gwiazdy typu supernowa, które świeciły bardzo jasno, a potem znikały. Teleskopy mogły jednak dostarczyć astronomom tylko ograniczonych informacji. Żeby poznać lepiej kosmos, człowiek musiał sam udać się w przestrzeń kosmiczną. Pierwsze rakiety, przypominające fajerwerki, powstały około 1000 lat temu w Chinach. Ich konstrukcja nie uległa zmianie aż do XIX w., kiedy to zaprojektowane przez Williama Congreve'a rakiety zostały użyte na polu bitwy. W 1903 roku rosyjski uczony Konstantin Ciołkowski wysunął ideę lotów kosmicznych przy pomocy rakiet na paliwo płynne. W 1926 roku amerykański konstruktor Robert Goddard przeprowadził udany start takiej rakiety. W latach 30. w Niemczech prace nad techniką rakietową przejęło wojsko, co doprowadziło później do stworzenia rakiety V2. Oprócz rakiet i satelitów, astronomowie korzystają z balonów, aby wysyłać przyrządy pomiarowe na duże wysokości, gdzie możliwe jest badanie promieniowania niedostępnego dla teleskopów naziemnych, takiego jak promieniowanie rentgenowskie. Balony umożliwiają też badanie górnych warstw atmosfery i monitorowanie warstwy ozonowej, która chroni nas przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym Słońca. W 1944 roku, pod koniec II wojny światowej, Niemcy przeprowadzili ataki na Paryż, Londyn i Antwerpię przy użyciu nowej broni – rakiety V2. Rakieta ta, zbudowana przez zespół Wernhera von Brauna, mogła przenieść głowicę bojową o masie 1000 kg na odległość 320 km, wznosząc się na wysokość nawet 160 km. V2 była zatem pierwszą rakietą, która osiągnęła przestrzeń kosmiczną. Po wojnie von Braun pomógł Amerykanom budować rakiety kosmiczne. Pierwsze rakiety amerykańskie osiągnęły wysokość 112 kilometrów. W roku 1957 Rosjanie wystrzelili pierwszego sztucznego satelitę. Satelita to obiekt, który orbituje (porusza się wokół planety). W tym samym roku wysłali drugiego satelitę z psem na pokładzie - Łajka była pierwszym żywym stworzeniem, które poleciało w kosmos. W 1961 roku Rosjanie wysłali w kosmos pierwszego człowieka. Nazywał się Jurij Gagarin. Okrążył raz Ziemię i wylądował bezpiecznie po 108 minutach. Od wczesnych lat sześćdziesiątych trwał wyścig między Rosjanami a Amerykanami o to, kto pierwszy stanie na Księżycu. Amerykanie byli pierwsi w 1969 roku. Na całym świcie miliony telewidzów oglądały, jak Neil Armstrong i Buzz Aldrin opuścili kapsułę Apollo 11 i zeszli na powierzchnię Księżyca. Neil Armstrong nazwał to "małym krokiem człowiekiem, a zarazem olbrzymim krokiem ludzkości". Od tego czasu odbyło się pięć podróży na Księżyc. Astronauci powracali z próbkami skał. Naukowcy badający je dowiedzieli się wiele o wieku i budowie Księżyca. W 1977 roku Amerykanie wysłali dwie sondy w celu zbadaniu Układu Słonecznego i dalszych obszarów - Voyager 1 i Voyager 2 poleciały w kierunku Jowisza. Voyager 1 opuścił już Układ Słoneczny i zmierza dalej. Voyager 2 miał przelecieć wokół Saturna, Urana i Neptuna, wykonując zdjęcia. Odległość między planetami jest ogromna - Voyager 2 podróżował z Saturna na Uran aż pięć lat i kolejne trzy lata na Neptuna. Zdjęcia wykonane przez Voyagera 2, kiedy był od nas oddalony o miliony kilometrów, ukazują to, czego nikt nigdy nie widział - czerwone plamy burzowe na Jowiszu, pierścienie lodowe Saturna i wulkany na jednym z księżyców Neptuna. Gdyby ludzie mieli dotrzeć kiedykolwiek do tych odległych planet naszego Układu Słonecznego, musieliby pozostawać w przestrzeni kosmicznej przez bardzo długi czas. W 1986 roku Rosjanie wysłali stację kosmiczną Mir, w której astronauci żyją i pracują przez kilka miesięcy. Jest to eksperyment mający wykazać, jak długo ludzie mogą pozostawać w przestrzeni kosmicznej. Taki sam program ma być realizowany w budowanej obecnie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej "Alfa". Następnie planuje się lądowanie na Marsie jako kolejny wielki krok w badaniu przestrzeni kosmicznej. W 1997 roku na powierzchni Marsa wylądowała amerykańska sonda, która przesłała na Ziemię obraz powierzchni Marsa.
Pierwsze odkrycia w tym kierunku zostały osiągnięte dzięki teleskopowi kosmicznemu Hubble'a i naziemnym gigantom, takim jak 10-metrowy Keck.
W roku 1990 sonda COBE odkryła ostatnią pozostałość po Wielkim Wybuchu - kosmiczne promieniowanie tła. Niektórzy astronomowie twierdzą, że dzięki temu będą mogli wkrótce określić z ponad 99-procentową dokładnością wagę Wszechświata.
2. Sputnik 1
4 października 1957 roku Związek Radziecki zdumiał cały świat, wprowadzając na orbitę Sputnika 1, pierwszego sztucznego satelitę Ziemi. Była to metalowa kula wielkości dużej piłki plażowej, z której wystawały 4 anteny. Swą obecność w kosmosie Sputnik oznajmiał, wysyłając przerywany sygnał. Satelita posiadał przyrządy do pomiaru temperatury i gęstości szczytowych warstw atmosfery; przesyłał te dane na Ziemię przez 21 dni, zanim nie wyczerpały się mu baterie. Po 96 dniach na orbicie Sputnik 1 spłonął w atmosferze. Słowo ,,sputnik” oznacza po rosyjsku towarzysza podróży.
3. Program Explorer
Niektóre z ponad 50 satelitów Explorer wciąż dostarczają naukowcom danych. Satelity z tej serii badały między innymi promieniowanie, obiekty kosmiczne, pasy radiacyjne Ziemi, górne warstwy atmosfery i promieniowanie Słońca. Ostatnio jeden z Explorerów przeleciał przez warkocz komety oraz sporządził mapę rozkładu mikrofalowego promieniowania tła na sferze niebieskiej.

Explorer 1
Wystrzelony 1 lutego 1958 roku, Explorer 1 był pierwszym amerykańskim satelitą wprowadzonym na orbitę wokółziemską. Miał zaledwie 16,5 cm średnicy. Mieścił w sobie miniaturowe przyrządy do pomiarów temperatury atmosfery i poziomu promieniowania oraz obserwacji materii meteorytowej. Explorer 1 odkrył pasy Van Allena – obszary podwyższonego promieniowania wokół Ziemi. Satelita ten osiągnął wysokość 2540 km.

4. Seria kosmos
Kosmos to zbiorcza nazwa radzieckich satelitów, sond i statków kosmicznych. W czasach, gdy starty często kończyły się niepowodzeniem, nowym obiektom nadawano w Związku Radzieckim nazwę Kosmos i numer porządkowy, a dopiero po udanym starcie – nazwy własne. Niektóre obiekty były satelitami wojskowymi, inne – prototypami nowych statków. Pierwszy satelita serii Kosmos został wystrzelony 16 marca 1962 roku. Od tej pory było ich już ponad 2300.

5. Program Vanguard
Celem programu Vanguard było zbudowanie rakiety zdolnej umieścić na orbicie 9-kg satelitę. W założeniu miał to być pierwszy amerykański satelita. Vanguard 1 wszedł na orbitę 17 marca 1958 roku - po dwóch nieudanych próbach startu. To opóźnienie sprawiło, że pierwszym satelitą amerykańskim został Explorer 1, a Związek Radziecki zdążył wystrzelić dwa sputniki. Wkrótce program przerwano, bowiem na 11 startów 8 zakończyło się niepowodzeniem.
Rakieta i satelita
Do wynoszenia tych niewielkich satelitów służyła trójczłonowa rakieta Vanguard. Jej pierwszy człon zbudowano w oparciu o rakietę Viking.

6. Program Wostok
Między kwietniem 1961 roku a czerwcem 1963 roku statki Wostok, pilotowane każdorazowo przez jednego kosmonautę, odbyły 6 lotów orbitalnych. Wostok 1 wyniósł w kosmos pierwszego człowieka – Jurija Gagarina. Statki Wostok składały się z 2 części: sferycznej kabiny załogowej i modułu technicznego.

Biełka i Striełka
Pierwszymi zwierzętami, które po odbyciu lotu orbitalnego powróciły
na Ziemię, były psy Biełka i Striełka. Ich lot w sierpniu 1960 roku dowiódł, że żywe istoty mogą przebywać w przestrzeni kosmicznej i powrócić bezpiecznie na Ziemię. Oba psy spędziły w kosmosie jedną dobę, okrążając naszą planetę 18 razy. Przed historycznym lotem Jurija Gagarina na Wostoku 1 jeszcze dwukrotnie z powodzeniem wysyłano w kosmos psy.

Pierwszy człowiek w kosmosie
12 kwietnia 1961 roku Jurij Gagarin przeszedł do historii jako pierwszy człowiek, który odbył podróż kosmiczną. Podczas trwającego 108 minut lotu dokonał jednego okrążenia Ziemi na statku Wostok 1. Ponieważ naukowcy nie wiedzieli, jaki będzie wpływ stanu nieważkości na organizm kosmonauty, statek Gagarina pilotowano wyłącznie z Ziemi.

Pierwsza kobieta w kosmosie
16 czerwca 1963 Związek Radziecki wystrzelił Wostoka 6, ostatni statek z tej serii. Na jego pokładzie odbywała lot orbitalny pierwsza kobieta-kosmonautka, Walentyna Tierieszkowa. Wostok 6 dołączył do Wostoka 5, który przebywał na orbicie od dwóch dni. Oba statki spędziły na orbicie jeszcze trzy dni i powróciły na Ziemię. Następna kobieta poleciała w kosmos po upływie prawie 20 lat – w 1982 roku Swietłana Sawicka odbyła lot na statku Salut 7.

Wostok 2
Drugi człowiek, który poleciał w kosmos, Herman Titow, jako pierwszy spędził na orbicie ponad dobę. Jego statek Wostok 2 wystartował 6 sierpnia 1961 roku.

Dwa statki na orbicie
Statki Wostok 3 i 4 okrążały Ziemię razem. Wostok 3, z Andrianem Nikołajewem na pokładzie, wystartował 11 sierpnia 1962 roku. Dzień później wyruszył Paweł Popowicz na Wostoku 4. Kosmonauci przebywali na orbicie trzy dni, zbliżając się na odległość 6 km. Jednak nie byli w stanie manewrować statkami, a zatem nie mogli podjąć próby cumowania czy nawet bliskiego spotkania. Przeprowadzili natomiast transmisję telewizyjną z kosmosu, dzięki której wszyscy zobaczyli, jak wygląda stan nieważkości.

7. Program Mercury
5 maja 1961 roku nastąpił start do pierwszego z sześciu udanych lotów załogowych statków Mercury. Pierwsze dwa loty odbyły się po torach balistycznych, natomiast podczas pozostałych czterech statki weszły na orbitę wokółziemską. Kabina statku Mercury mieściła jednego astronautę i jego wyposażenie. Mała rakieta ratunkowa przymocowana do kabiny miała umożliwić ewakuację w razie zagrożenia przy starcie. Statki Mercury kończyły lot, wodując na oceanie. Impet uderzenia o powierzchnię wody częściowo amortyzowała poduszka powietrzna, znajdująca się u dołu kabiny.

Siódemka z Mercurego
9 kwietnia 1959 roku NASA ogłosiła nazwiska pierwszych siedmiu Amerykanów, którzy mieli polecieć w kosmos. Wszyscy byli doświadczonymi pilotami-oblatywaczami armii amerykańskiej. Każdy z nich miał nie więcej niż 1,80 m wzrostu, wiek poniżej 40 lat oraz odznaczał się znakomitą formą fizyczną. W ramach przygotowań do przyszłych lotów poddani zostali forsownemu treningowi.

Pierwszy lot Amerykanina
5 maja 1961 roku Alan Shepard jako drugi człowiek, a pierwszy Amerykanin, poleciał w kosmos. Było to 4 tygodnie po epokowym locie Jurija Gagarina. Statek Sheparda Freedom 7 nie wszedł jednak na orbitę, lecz wykonał skok, wznosząc się na wysokość 187 km, a następnie lądując w oceanie, 485 km od miejsca startu. Wyczyn ten powtórzył Virgil Grissom 11 tygodni później, lecz ledwo uszedł z życiem, gdy jego kabina zatonęła przy wodowaniu. Krótki skok Sheparda trwał zaledwie kwadrans. Astronauta znajdował się w stanie nieważkości przez 5 minut.

Amerykanie na orbicie
20 lutego 1962 roku John Glenn jako pierwszy Amerykanin odbył lot orbitalny na statku Friendship 7, trzy razy okrążając Ziemię w ciągu 5 godzin. W ramach programu Mercury miały miejsce jeszcze trzy loty. Podczas ostatniego Gordon Cooper 22 razy okrążył Ziemię, stając się pierwszym Amerykaninem, który spędził ponad dobę w kosmosie: jego lot trwał 34 godziny.

W kosmosie panują ekstremalne warunki - wysoka próżnia, olbrzymie wahania temperatur, stan nieważkości.Warunkom tym muszą sprostać ludzie, pojazdy i instrumenty badawcze.
Byłoby to niemożliwe bez zastosowania nowych technologii, opracowywanych specjalnie na potrzeby eksploracji kosmosu. Wiele rozwiązań opracowanych z myślą o przestrzeni kosmicznej znajduje później jak najbardziej ziemskie zastosowania.

W latach 90. astronomowie uzbrojeni w informacje z teleskopu Hubble'a i flotę satelitów osiągnęli historyczny consensus i ustalili, że czarne dziury rzeczywiście istnieją i nie są tworami teoretycznymi. Z pewnością nowe generacje teleskopów będą mogły wykryć czarne dziury w momencie ich narodzin - w chwili eksplozji supernowych. Wraz ze śmiercią gwiazdy często rozpoczyna się życie nowej i tak ten cykl destrukcji i narodzin powtarza się jak długi i szeroki Wszechświat. W latach 60. i 70. XX wieku astronomowie mogli zaledwie spekulować co do pierwszych paru milionów życia gwiazd. Obecne badania pozwalają już na wystarczająco zaawansowane wnioski, ale wciąż pojawiają się nowe tajemnice.
W połowie lat 90. poruszyło społeczność naukowców odkrycie planet poza Układem Słonecznym. Obecnie znamy więcej planet orbitujących wokół gwiazd innych niż Słońce, niż jest w naszym układzie. Prawie wszystkie z nich są cięższe i większe niż Jowisz. Wiemy to, ponieważ z Ziemi są one łatwiejsze do wykrycia. Zbadano ponad 200 gwiazd, a 10% z nich ma masywne planety. To jest argumentem za ideą, że wiele gwiazd ma własne systemy planetarne. Z coraz prędzej rozwijającą się technologią może już wkrótce znajdziemy planetę, podobną do naszej?

Wystrzelenie rakiety nośnej Tytan IV-Centaur wynoszącej sondę Cassini w przestrzeń kosmiczną miało miejsce 15 października 1997 roku. Celem misji Cassini jest dostarczenie próbnika Huygens (opracowanego przez ESA) na jeden z księżyców Saturna - Tytana, oraz pozostanie głównej sondy na orbicie planety w celu przeprowadzenia szczegółowych badań pierścieni, pozostałych księżyców Saturna, jak również jego samego. Główne zainteresowanie Tytanem wynika stąd, że jako jedyny księżyc w Układzie Słonecznym posiada atmosferę, która dodatkowo przypomina atmosferę ziemską z czasów powstawania na Ziemi życia. Misja Cassini może przypominać misję Galileo, skierowaną jednak w kierunku Saturna. Podobnie jak Galileo, trajektoria sondy Cassini przebiegała będzie w pobliżu planet układu słonecznego, w celu nadaniu sondzie wystarczającej prędkości w podróży ku Saturnowi. Sonda na swej drodze wykorzysta kolejno grawitacje następujących planet: Wenus- Ziemia-Jowisz. Plany przewidują dotarcie sondy w okolice Saturna na październik 2004 roku. Krótko po wejściu Cassiniego na orbitę planety, odłączy się od niego próbnik Huygens i rozpocznie wchodzenie w atmosferę Tytana. W międzyczasie główna część sondy okrąży planetę 30 razy dokonując zaplanowanych wcześniej obserwacji.

Sonda Gitto została opracowana w celu zbadania komety Halley`a, oraz (na drugim miejscu) komety Grigg-Skjellerup. Główne cele stawiane misji to: uzyskanie barwnych zdjęć komety, opisanie fizycznych i chemicznych procesów zachodzących w atmosferze i jonosferze komety, określenie składu cząsteczek pyłu, określenie ilości wydobywającego się gazu i pyłu oraz zbadanie plazmy powstającej w wyniku zetknięcia się z wiatrem słonecznym.
Sonda Gitto przeleciała przez głowę komety Halley`a 13 marca 1986 roku w odległości 596 km od wirującego jądra. Pobrała próbki pyłu i gazu, a dane o nich przesłała na Ziemię drogą radiową. Jądro komety ma czarną barwę, wymiary około 8 na 15 km i wykonuje obrót dookoła osi w ciągu 2,2 dnia. Na powierzchni zauważono liczne pęknięcia, szczeliny oraz kratery. Z głębokich rozpadlin występujących na ok. 10% powierzchni jądra, wydobywa się w kierunku Słońca pył i gaz. Pozostała część powierzchni jądra pokryta jest warstwą czarnego pyłu o grubości ok. 1 cm. W gazach wydobywających się z jądra stwierdzono 80% pary wodnej, resztę stanowiły m.in. dwutlenek i tlenek węgla, amoniak i metan.

Główne badawcze cele stawiane sondzie SOHO (Solar and Heliospheric Observatory) to zbadanie: fizycznych procesów które kształtują i ogrzewają słoneczną koronę oraz
wewnętrznej struktury Słońca. Sondę wyniosła w przestrzeń kosmiczną rakieta Atlas 2-AS, 12 grudnia 1995 roku z Przylądka Canaveral na Florydzie. Sonda składa się z modułu zawierającego wszelką niezbędną aparaturę badawczą, oraz modułu zawierającego pozostałe, niezbędne do lotu urządzenia (jak np. baterie słoneczne). Przewidywanym czasem działania sondy były dwa lata. Aparatura umieszczona na pokładzie generowała strumień danych wynoszący 40 kbs, z wyjątkiem, gdy do pracy włączany został moduł MDI (Michelson Doppler Imager) generujący strumień danych wynoszący 160 kbs.

Sonda Ulysses została wystrzelona w październiku 1990 roku, będąc równocześnie pierwszym próbnikiem dokonującym badań Słońca z orbity polarnej. W drodze ku Słońcu, sonda została najpierw skierowana w kierunku Jowisza, po czym dzięki grawitacji planety trajektoria lotu prowadziła ją bezpośrednio w kierunku Słońca. Cele stawiane sondzie to: zbadanie własności wiatru słonecznego, pola magnetycznego gwiazdy, promieniowania rentgenowskiego, promieniowania kosmicznego, oraz inne. Sonda miała również przeprowadzić kilka pomiarów związanych z Jowiszem. W lutym 1992 roku sonda minęła największą planetę w układzie słonecznym, po czym skierowana w stronę Słońca, osiągnęła swój cel w 1994 roku. Wtedy to przeleciała nad biegunem południowym gwiazdy. W połowie 1995 roku sonda dotarła nad biegun północny. 29 października 1995 roku Ulysses zamknął swą pierwszą orbitę słoneczną i rozpoczął lot powrotny w kierunku Jowisza, po czym dzięki sile grawitacji planety powrócił na orbitę słońca we wrześniu 2000 roku. W tym czasie gwiazda była w fazie wzmożonej aktywności.

Sonda Galileo została opracowana w celu badania atmosfery, satelitów oraz magnetosfery Jowisza. Wyniesiona w przestrzeń kosmiczną 18 października 1989 przez wahadłowiec Atlantis, wyruszyła w swą podróż w kierunku planety. Dzięki grawitacji Wenus, została skierowana z powrotem w kierunku Ziemi. Dzięki temu zabiegowi, sonda zyskała wystarczającą prędkość pozwalającą jej osiągnąć swój cel - Jowisz. Tak obrana trajektoria pozwoliła naukowcom dokonać badań Wenus (najbliżej której sonda znalazła się 10 lutego 1990 r.), Ziemi oraz ziemskiego księżyca (przy których najbliżej przeleciała 8 grudnia 1990 i 8 grudnia 1992 r.). Sonda umożliwiła również bliższe przyjrzenie się asteroidom Gaspra (październik 1990 r.) i Ida (sierpień 1993). Przelot przy Idzie zaowocował odkryciem pierwszego satelity asteroidy - Daktyla. Oprócz tego, sonda stała się jedynym świadkiem zderzenia komety Shoemaker-Levy 9 z powierzchnią Jowisza (jak wiadomo kolizji tej nie można było zaobserwować z Ziemi). Galileo dotarł do planety 7 grudnia 1995 r., po czym uwolnił próbnik, którego celem było wejście w atmosferę Jowisza i dokonanie zaplanowanych badań. Odłączony próbnik wszedł w atmosferę 7 grudnia 1995 r. (147 dni od odłączenia się od sondy głównej). W czasie pracy próbnika, sonda dokonywała badań okrytego aktywnymi wulkanami księżyca Io. Po wykonaniu badań przez próbnik oraz jego zniszczeniu w atmosferze Jowisza (pod wpływem ogromnego ciśnienia), sonda rozpoczęła 2-letnią podróż wokół planety i jej księżyców.

Pięć próbników Lunar Orbiter opracowano z myślą o uzyskaniu zdjęć powierzchni księżyca, mających posłużyć przy opracowywaniu misji Apollo. Sondy odbywały swe loty w latach 1966-1967. Wszystkie zakończyły swą działalność pełnym sukcesem. Na Ziemię przetransmitowały zdjęcia pokrywające około 99% powierzchni Księżyca, wykonane w rozdzielczości 60 m lub lepszej. Pierwsze trzy próbniki miały za zadanie wykonanie dokładnych zdjęć 20 obszarów, będących potencjalnymi miejscami lądowania statków Apollo. Dwa ostatnie próbniki miały za zadanie zebranie bardziej ogólnych danych dotyczących Księżyca.

Sonda Magellan była pierwszym międzyplanetarnym próbnikiem, który został wstrzelony przez rakietę z orbity okołoziemskiej. Wahadłowiec Atlantis wyniósł sondę na orbitę, skąd została odpalona w kierunku Wenus. Sonda okrążyła półtora razy słońce, po czym 10 sierpnia 1990 roku weszła na orbitę planety. Sonda zawierała na pokładzie zaawansowaną aparaturę umożliwiającą wykonanie najdokładniejszej mapy powierzchni Wenus jaką kiedykolwiek stworzono. Sonda wykonała również mapy pola grawitacyjnego planety. Po zakończeniu 'mapowania' powierzchni, Magellan posłużył do testowania nowej techniki manewrowania, która do wyhamowania lub sterowania sondą używała atmosfery planety. Sonda 'wpadła' do atmosfery 12 września 1994 roku i została zniszczona przez panujące tam wysokie ciśnienie.
Misja Magellana podzielona była na 'cykle', z których każdy trwał 234 dni.

Seria międzyplanetarnych sond Mariner przewidywała wystrzelenie dziesięciu próbników w latach 1962 - 1974. Celem sond było zbadanie planet Wenus, Merkury i Mars.
Mariner 1
Misja pierwszej z dziesięciu sond zakończyła się niepowodzeniem. Start rakiety wynoszącej próbnik miał miejsce 22 lipca 1962 roku. Jednak zaraz po starcie na wysokości 161 km została zniszczona z powodu zboczenia z wytyczonego kursu.
Pierwsza międzyplanetarna sonda której misja zakończyła się sukcesem. Start miał miejsce 27 marca 1962 roku z przylądka Canaveral. Sondę wyniosła w przestrzeń rakieta Atlas-Agena. 14 marca tego samego roku przeleciała w odległości 34916 km od planety Wenus, przekazując na Ziemię zebrane dane. Kontakt z sondą został utracony w styczniu 1964 roku gdy znajdowała się w odległości 89.9 miliona kilometrów od Ziemi.
vSonda opracowana z myślą o przeprowadzeniu naukowych obserwacji Marsa i ich transmisji na Ziemię. Była pierwszą sondą która pozwoliła naukowcom na bliższe przyjrzenie się planecie, przelatując w odległości 9846 km od czerwonej planety. Próbnik wystrzelono 28 listopada 1964 roku. Zaopatrzony w kamerę oraz inne instrumenty naukowe, badał przestrzeń pomiędzy którą przebył w kierunku Marsa, oraz samą planetę. Mariner 4 przekazał na Ziemię 22 zdjęcia, które pokrywały 1% powierzchni planety. Próbnik Mariner 5 był dokładną kopią sondy Mariner 4, przystosowaną jednak do badania Wenus. Wystrzelenie próbnika miało miejsce 14 czerwca 1967 roku. W pobliże Wenus dotarł 19 października tego samego roku. Dokładnie znalazł się w odległości 3990 km od planety. Aparatura w którą był zaopatrzony pozwoliła na dokonanie badań atmosfery planety, z większą precyzją niż mógł dokonać tego Mariner 4.
Próbnik Mariner 5 był dokładną kopią sondy Mariner 4, przystosowaną jednak do badania Wenus. Wystrzelenie próbnika miało miejsce 14 czerwca 1967 roku. W pobliże Wenus dotarł 19 października tego samego roku. Dokładnie znalazł się w odległości 3990 km od planety. Aparatura w którą był zaopatrzony pozwoliła na dokonanie badań atmosfery planety, z większą precyzją niż mógł dokonać tego Mariner 4.
Obydwie sondy zaprojektowane były w celu zbadania Marsa. Ich zadaniem było przelecenie nad równikiem i południową częścią planety. Mariner 6 opuścił Ziemię 24 lutego 1969 roku, natomiast Mariner 7, 27 marca. Jako pierwszy do planety dotarł Mariner 6 - 31 lipca 1969 roku, w cztery dni później, cel swój osiągną również Mariner 7. Najbliżej planety zbliżyły się na odległość około 3550 km. Obydwie sondy przekazały na ziemię około 200 zdjęć planety. Badały również skład atmosfery czerwonej planety. Ponadto dostarczyły zdjęcia większego z księżyców Marsa - Phobosa, oraz czap polarnych znajdujących się na biegunach.
Kolejna misja 'Marinerów' zakładała wystrzelenie dwóch kolejnych sond w celu dalszego badania Marsa. Jednak Mariner 8 nie wystartował poprawnie w swój lot. W związku z tym, część zadań powierzanych Marinerowi 8 musiała wykonać sonda Mariner 9. Wystrzelona 30 maja 1971 roku stała się pierwszą sondą orbitującą wokół innej planety. Okrążała planetę dwa razy dziennie przez rok, fotografując jej powierzchnię i badając atmosferę. Zebrała informacje dotyczące składu, gęstości, ciśnienia oraz temperatury atmosfery Marsa, jak również dane dotyczące jego gruntu, takie jak skład, temperatura oraz ukształtowanie. Dzięki sondzie, naukowcy otrzymali fotografie pokrywające całą powierzchnię planety, a także pierwsze, bliższe zdjęcia księżyców Marsa: Phobosa i Deimosa.
Mariner 10
Mariner 10 był siódmą, zakończoną sukcesem misją sondy z serii Mariner, oraz pierwszą, która w celu dotarcia do jednej planety (Merkury) wykorzystała pole grawitacyjne innej (Wenus). Instrumenty badawcze umieszczone na statku miały zbadać atmosferę, powierzchnię oraz fizyczną charakterystykę Merkurego i Wenus. Sonda została wyniesiona na 'parkingową' orbitę ziemską 3 listopada 1973 roku. Następnie została umieszczona na orbicie słonecznej i skierowana w stronę Wenus. Mariner 10 przeleciał w pobliżu planety 5 lutego 1974 roku w odległości 4200 kilometrów. Przekazała na Ziemię ponad 4000 zdjęć Wenus. Przelot niedaleko planety pozwolił sondzie przyspieszyć, oraz zmienić tor lotu bardziej ku Słońcu, w kierunku Merkurego. Do planety sonda dotarła 29 marca 1974 roku przelatując 705 kilometrów nad powierzchnią. Drugie spotkanie z Merkurym miało miejsce 21 września, w odległości około 47000 kilometrów. Sonda przesłała na Ziemię zdjęcia oświetlonej części i południowego bieguna planety. Trzecie i ostatnie spotkanie z planetą mięło miejsce 16 marca 1975 roku (w odległości 327 km od powierzchni). Tym razem, poza kolejnymi fotografiami, Mariner przesłał na Ziemię dane dotyczące pola magnetycznego Merkurego. Sonda prowadziła badania do 24 marca 1975 roku.
Pioneer 10
Pioneer 10 został wystrzelony 2 marca 1972 r. Użyty napęd sprawił, że sonda stała się najszybszym obiektem stworzonym przez człowieka, który opuścił Ziemię. Dzięki takiej prędkości, sonda minęła orbitę księżyca po 11 godzinach lotu, oraz orbitę Marsa po 12 tygodniach podróży. 15 lipca 1972 r. Pioneer wszedł w pas asteroidów (znajdujący się pomiędzy Marsem a Jowiszem, liczący 280 km szerokości i 80 km grubości). Po szczęśliwym przelocie przez pas asteroidów, sonda zmierzała z prędkością 132000 km/h w kierunku Jowisza. 3 grudnia 1973 r. Pioneer 10 minął planetę w odległości 130354 km. W trakcie przelotu, sonda uzyskała pierwsze bliskie zdjęcia Jowisza, określiła pole magnetyczne planety, oraz dokonała kilku innych pomiarów i odkryć. Po spotkaniu z planetą, sonda kontynuuje swój w kierunku zewnętrznych części Układu Słonecznego, badając wiatr słoneczny oraz promieniowanie kosmiczne pochodzące z Drogi Mlecznej. W lutym 1996r. Pioneer 10 znajdował się w odległości 9.5 miliarda km od Ziemi. Ostatni sygnał sondy odebrano w marcu 1997 roku. Jako pierwszy opuścił Układ Słoneczny.
Pioneer 11
Pioneer 11 został wystrzelony w przestrzeń kosmiczną 5 kwietnia 1973 roku. Po przejściu przez pas asteroidów ( pomiędzy Marsem a Jowiszem), dodatkowe silniki zostały odpalone w celu zwiększenia prędkości sondy. Dzięki temu zabiegowi Pioneer przyspieszył o 63.7 m/s. Drugiego grudnia 1974 roku miną Jowisza w odległości zaledwie 43000 km, co pozwoliło wykonać dokładne zdjęcia planety (między innymi wielkiej czerwonej plamy na południowej półkuli), dokonać pierwszych badań rejonów polarnych oraz określić masę jednego z księżyców - Calisto. Bliski przelot w pobliżu gigantycznego Jowisza pozwolił zwiększyć prędkość sondy. Z prędkością 173000 km/s, ponad ekliptyką podążała w kierunku Saturna. Dotarła do niego 1 września 1979 roku przelatując w odległości 21000 km. Dostarczyła pierwszych bliskich zdjęć planety. Odkryła dwa nowe księżyce, określiła magnetosferę i pole magnetyczne planety. Określiła również warunki panujące na Tytanie (największym księżycu Saturna), jako zbyt zimne aby mogło pojawić się na nim życie. Po spotkaniu z Saturnem, sonda kieruje się w kierunku granic Układu słonecznego, wykonując, podobnie jak Pioneer 10, badania naukowe. W 1995 roku, Pioneer 11 znajdował się w odległości 6.5 miliarda km od Ziemi. We wrześniu 1995 roku, zasoby energii sondy były niemal na wyczerpaniu, przez co nie można było prowadzić żadnych obserwacji i badań. W listopadzie 1995 roku, na skutek ruchu Ziemi i wyjścia jej z 'pola widzenia' anten sondy, kontakt z Pioneerem 11 został stracony. Z powodu braku energii, nie było możliwe wycelowanie anten z powrotem we właściwym kierunku.

Seria sond Ranger była pierwszą próbą NASA uzyskania dokładnych zdjęć powierzchni księżyca. Sondy miały zbliżać się do księżyca fotografując jego powierzchnię do czasu zderzenia się z nim. Każdy z Rangerów posiadał na swym pokładzie sześć kamer. Kamery różniły się czasem ekspozycji, 'polem widzenia' i soczewkami. System kamer składał się z dwóch kanałów: P (częściowy) i F (pełny). Każdy z nich był oddzielnie umieszczony, z własnym źródłem zasilania, zegarem i systemem transmisyjnym. Kanał F składał się z dwóch kamer: szeroko (A) i wąsko (B) kątnej. Kanał P posiadał natomiast cztery kamery: P1 i P2 (wąsko kątne) oraz P3 i P4 (szeroko kątne). Kanał F ostatnie obrazy rejestrował do 2,5 do 5 sekund przed uderzeniem w powierzchnię ( odpowiadało to wysokości około 5 km), podczas gdy kanał P rejestrował obrazy na 0,2 - 0,4 sekundy przed uderzeniem (około 600 metrów).
Zdjęcie przedstawia sondę Ranger 3, 4 i 5. Ranger 3 wystrzelony 26 stycznia 1962 r. minął księżyc. Ranger 4 wystrzelony 23 kwietnia 1962 roku był pierwszą amerykańską sondą która uderzyła w powierzchnię księżyca. Ranger 5 wystrzelony 18 października 1962 roku również 'miną się' z księżycem z powodu usterki technicznej.

Próbniki Surveyor były pierwszymi amerykańskimi sondami które bezpiecznie wylądowały na powierzchni księżyca. Głównym zadaniem serii próbników było przekazanie dokładnych zdjęć powierzchni księżyca, i zbadanie czy grunt jest bezpieczny aby mogły wylądować na nim statki załogowe (przygotowanie przed projektem Apollo). Pierwsza sonda Surveyor 1 została wystrzelona w kierunku księżyca 31 maja 1966 roku. Z powodzeniem osiągnęła swój cel. Kolejnych sześć sond wystrzelonych zostało do styczniu 1968 roku. Pięć z nich (z wszystkich siedmiu) wylądowało bezpiecznie na powierzchni księżyca. Próbniki dostarczyły na Ziemię prawie 88000 zdjęć powierzchni księżyca. Przeprowadziły również pierwsze analizy gleby.

Próbniki Surveyor były pierwszymi amerykańskimi sondami które bezpiecznie wylądowały na powierzchni księżyca. Głównym zadaniem serii próbników było przekazanie dokładnych zdjęć powierzchni księżyca, i zbadanie czy grunt jest bezpieczny aby mogły wylądować na nim statki załogowe (przygotowanie przed projektem Apollo). Pierwsza sonda Surveyor 1 została wystrzelona w kierunku księżyca 31 maja 1966 roku. Z powodzeniem osiągnęła swój cel. Kolejnych sześć sond wystrzelonych zostało do styczniu 1968 roku. Pięć z nich (z wszystkich siedmiu) wylądowało bezpiecznie na powierzchni księżyca. Próbniki dostarczyły na Ziemię prawie 88000 zdjęć powierzchni księżyca. Przeprowadziły również pierwsze analizy gleby.

Projekt Viking składał się z misji dwóch sond: Viking 1 i Viking 2. Każda z nich składała się z modułu orbitującego i lądownika. Główne cele projektu to:
uzyskanie dokładnych zdjęć marsjańskiej powierzchni,
określenie struktury i składu atmosfery oraz powierzchni,
i oczywiście poszukiwanie śladów życia.
Viking 1 wystartował w swą misję 20 sierpnia 1975 roku. Dotarł do Marsa 19 czerwca 1976 roku. Pierwszy miesiąc orbitowania wokół planety przeznaczony był do znalezienia bezpiecznego miejsca do lądowania Vikingów. 20 lipca 1976 r. lądownik Vikinga 1 oddzielił się od reszty sondy i pomyślnie wylądował na powierzchni planety. Viking 2 wystrzelony 9 września 1975 roku, osiągną wszedł na orbitę Marsa 7 sierpnia 1976 r., po czym 3 września, jego lądownik wylądował bezpiecznie na planecie. Orbitujące części sond wykonywały zdjęcia całej powierzchni Marsa w rozdzielczości 150 - 300 metrów, wybranych obszarów nawet w rozdzielczości 8 m. Przestały pracować odpowiednio: część Vikinga 1 - 17 sierpnia 1980 r. po przeleceniu ponad 1400 razy wokół orbity; część Vikinga 2 - 25 lipca 1978 r. po przeleceniu 706 razy wokół planety.
Lądowniki sond przekazały zdjęcia powierzchni Marsa, przeanalizowały pobrane próbki gruntu w poszukiwaniu znaków życia oraz zbadały skład atmosfery. Viking 1 zakończył swą komunikację 13 listopada 1982 roku, Viking 2 - 11 czerwca 1980 r, po przesłaniu na ziemię ponad 1400 zdjęć powierzchni czerwonej planety.
Projekt Viking składał się z misji dwóch sond: Viking 1 i Viking 2. Każda z nich składała się z modułu orbitującego i lądownika. Główne cele projektu to:
uzyskanie dokładnych zdjęć marsjańskiej powierzchni,
określenie struktury i składu atmosfery oraz powierzchni,
i oczywiście poszukiwanie śladów życia.

Viking 1 wystartował w swą misję 20 sierpnia 1975 roku. Dotarł do Marsa 19 czerwca 1976 roku. Pierwszy miesiąc orbitowania wokół planety przeznaczony był do znalezienia bezpiecznego miejsca do lądowania Vikingów. 20 lipca 1976 r. lądownik Vikinga 1 oddzielił się od reszty sondy i pomyślnie wylądował na powierzchni planety. Viking 2 wystrzelony 9 września 1975 roku, osiągną wszedł na orbitę Marsa 7 sierpnia 1976 r., po czym 3 września, jego lądownik wylądował bezpiecznie na planecie. Orbitujące części sond wykonywały zdjęcia całej powierzchni Marsa w rozdzielczości 150 - 300 metrów, wybranych obszarów nawet w rozdzielczości 8 m. Przestały pracować odpowiednio: część Vikinga 1 - 17 sierpnia 1980 r. po przeleceniu ponad 1400 razy wokół orbity; część Vikinga 2 - 25 lipca 1978 r. po przeleceniu 706 razy wokół planety.
Lądowniki sond przekazały zdjęcia powierzchni Marsa, przeanalizowały pobrane próbki gruntu w poszukiwaniu znaków życia oraz zbadały skład atmosfery. Viking 1 zakończył swą komunikację 13 listopada 1982 roku, Viking 2 - 11 czerwca 1980 r, po przesłaniu na ziemię ponad 1400 zdjęć powierzchni czerwonej planety.
Celem bliźniaczych sond Voyager 1 i Voyager 2 było zbadanie zewnętrznych planet (wraz z ich księżycami) Układu Słonecznego : Jowisza, Saturna, Uranu i Neptuna. Trajektoria lotu opracowana została przy uwzględnieniu rzadko spotykanego ustawienia planet, zdarzającego się raz na 176 lat. Pozwoliło to na przelot sond pomiędzy planetami bez potrzeby wyposażania ich w napędy większej mocy. Bez 'pomocy' przyciągania kolejnych planet, lot ku planecie Pluton trwałby 30 lat.
Jako pierwszy wystrzelony został Voyager 2 - 20 sierpnia 1977 roku. Dla Voyagera 1 przewidziano 'szybszą' trajektorię lotu i wystrzelono go 5 września 1977 roku. Starty obydwu sond miały miejsce na Przylądku Cape Canaveral na Florydzie. Dzięki 'szybszej' trajektorii lotu, Voyager 1 jako pierwszy osiągną Jowisza w osiemnaście miesięcy po starcie. Najbliżej gazowego giganta, sonda znalazła się 5 maja 1979 roku, w odległości zaledwie 280000 km. Voyager 2 najbliżej zbliżył się do Jowisza 9 czerwca tego samego roku. Jednym z bardziej zaskakujących odkryć dokonanych przez sondy było stwierdzenie obecności cienkich pierścieni okalających planetę. Odkryto również aktywne wulkany na powierzchni księżyca Io.
Saturn był następną planetą na drodze sond, które dotarły do niej listopadzie 1980 r. (Voyager 1 w odległości 124000 km) i sierpniu 1981 r. (Voyager 2). Sondy przesłały na Ziemię zdjęcia pierścieni otaczających planetę, co pozwoliło określić ich skład i sposób utrzymania na orbicie. Saturn był ostatnią planetą na drodze Voyagera 1. Sonda przelatując bardzo blisko jednego z księżyców - Tytana 'wyskoczyła' ponad ekliptykę, przez co nie mogła już spotkać na swojej drodze żadnej z planet Układu Słonecznego. Obecnie Voyager 1 kieruje się w otchłań kosmosu, mając na swym pokładzie informacje na temat naszej planety, proste wzory matematyczne i fizyczne oraz płytę z nagraniem pozdrowienia w 60 językach (również polskim), muzyką i odgłosami natury (zwierzęta, wiatr).

W styczniu 1986 roku Voyager 2 dotarł do kolejnej planety - Uranu Odkrył 10 nowych księżyców oraz pole magnetyczne planety. W sierpniu 1989 roku sonda przeleciała niedaleko Neptuna, ukazując po raz pierwszy aktywną atmosferę planety, odkrywając sześć nowych księżyców, magnetosferę planety oraz nowe pierścienie
Po przelocie niedaleko Neptuna, kamery Voyagera 2, zmierzającego ku krańcom Układu Słonecznego, zostały obrócone w kierunku centrum układu w celu wykonania serii zdjęć wszystkich planet.

Łuna 2 była drugą sondą z serii 24 przewidzianych do wystrzelenia w kierunku Księżyca. Wystrzelona 12 września 1959 roku uderzyła w powierzchnię Księżyca w dwa dni później Po około 30 minutach w powierzchnię uderzyła również ostatnia część rakiety nośnej.
Łuna 3
Start Luny 3 miał miejsce 4 października 1959 roku. Sonda sterowana była za pomocą fal radiowych z Ziemi. Wprowadzona została na trajektorię która pozwoliła jej okrążyć Księżyc. Najbliżej niego znalazła się w odległości 6200 km. 7 listopada sonda wykonała zdjęcia srebrnego globu, które zostały automatycznie wywołane na jej pokładzie, następnie zeskanowane i w późniejszym okresie, gdy sonda zbliżyła się z powrotem do Ziemi, przetransmitowane (18 października) do centrum kontroli lotu. Dzięki temu, po raz pierwszy mogliśmy podziwiać te części Księżyca, które nie są widoczne z Ziemi.
Łuna 9
Łuna 9 była pierwszą sondą która miękko wylądowała na powierzchni Księżyca. Jej celem było przetransmitowanie na Ziemię zdjęć powierzchni globu (była również pierwszą sondą która wykonała to zadanie). Wystrzelona 31 stycznia 1966 roku osiągnęła cel 3 lutego. Zebrane przez Lune 9 dane pozwoliły scharakteryzować powierzchnie Księżyca: określić liczebność kraterów, ich strukturę i wielkość, scharakteryzować mechaniczne własności gruntu itp.
Łuna 10
Sonda Łuna 10 została wystrzelona w kierunku Księżyca 31 marca 1966 r., z platformy znajdującej się na orbicie ziemskiej. Weszła na orbitę Księżyca 4 kwietnia 1966 roku. Na pokładzie znajdowała się aparatura do pomiaru promieniowania gamma, detektor meteorytów, instrumenty do badania promieniowania słonecznego, oraz aparatura do pomiarów promieniowania podczerwonego z powierzchni Księżyca. Przeprowadzono również pomiary grawitacji. Z okazji dwudziestego trzeciego Kongresu Partii Komunistycznych ZSSR sonda 'zagrała' dla Ziemi 'Międzynarodówkę'. Sonda pracowała na orbicie do 30 maja 1966, wykonując tym samym 460 przelotów wokół Księżyca oraz 219 transmisji radiowych.
Łuna 11
Wystrzelona 24 sierpnia 1966 r. z platformy orbitującej wokół Ziemi dotarła do na orbitę Księżyca 28 sierpnia. Cele stawiane sondzie to:
badanie promieniowania gamma i X Księżyca w celu określenia chemicznego składu globu,
badanie anomalii grawitacyjnych Księżyca,
badanie skupiska meteorytów w pobliżu Księżyca,
badanie promieniowania korpuskularnego w pobliżu Księżyca.
Zanim skończyła się energia, sonda zdołała przeprowadzić 137 transmisji radiowych, oraz wykonać 277 okrążeni wokół Księżyca. Pracowała do 1 września 1966 r.
Łuna 12
Wystrzelona 22 października 1966 z platformy orbitującej wokół Ziemi, Łuna 12 weszła na orbitę Księżyca 25 października. Przekazała na ziemię zdjęcia powierzchni księżyca w maksymalnej rozdzielczości 14,9 x 19,8 metra. Kontakt z sondą został zerwany 12 stycznia 1967 roku, po przeleceniu przez nią 602 razy wokół Księżyca i wykonaniu 302 transmisji radiowych.
Łuna 13
Wystrzelona 21 grudnia 1966 roku z platformy orbitującej wokół ziemi, wylądowała miękko na powierzchni księżyca 24 grudnia. Cztery minuty po lądowaniu rozpoczęła transmisję radiową. 25 i 26 grudnia przekazała na ziemię panoramę powierzchni Księżyca, oświetlaną przez słońce z różnych kątów. Dodatkowo sonda przeprowadziła badania gruntu, promieniowania kosmicznego itp.
Łuna 14
Łuna 14 wystrzelona 7 kwietnia 1968 roku weszła na orbitę Księżyca 10 kwietnia. Przyrządy pokładowe sondy były podobne do tych , które używała sonda Łuna 10. Sonda dostarczyła danych na temat wzajemnego oddziaływania mas Ziemi i Księżyca, pola grawitacyjnego Księżyca, transmisji radiowej na różnych orbitach, ładunku cząsteczek promieniowania kosmicznego, oraz ruchu Księżyca.
Łuna 16
Wystrzelona 12 września 1970 dotarła na orbitę Księżyca 17 października. 20 tego samego miesiąca, sonda miękko wylądowała na powierzchni. Przesłała na Ziemię dobrej jakości zdjęcia (których zresztą nie udostępniono). Sonda wyposażona w wysuwane ramie zebrała próbki Księżycowego gruntu. Po 26 godzinach i 25 minutach przebywania na powierzchni globu, część sondy z hermetycznie zamkniętymi próbkami gruntu, opuściła Księżyc. Wylądowała w ZSSR, 24 września 1970 r. Pozostała część sondy przesyłała na ziemię dane dotyczące temperatury i promieniowania Księżyca.
Łuna 17
Łuna 17 wystrzelona została z orbity ziemskiej w kierunku Księżyca 10 listopada 1970 roku. Po wejściu na orbitę 15 listopada, sonda miękko wyładowała na powierzchni Księżyca. Po rampie na powierzchnię zjechał pojazd Łunochod 1. Łazik wyposażony był w cztery kamery telewizyjne które pozwoliły na przekazania na Ziemię ponad 20000 zdjęć oraz 200 panoram krajobrazu księżycowego. Ponadto Łunochod wyposażony był w urządzenia przeznaczone do badania gruntu, promieniowania rentgenowskiego, promieniowania kosmicznego. Zbierał dane dotyczące struktury, fizycznych właściwości i chemicznego składu skał księżycowych, mierzył promieniowania gwiazd oraz kosmiczne promieniowanie tła. Zebrał 500 próbek skał z różnych miejsc, wykonując w tym celu wiercenia na głębokość do jednego metra. Pierwotnie pojazd miał pracować na powierzchni Księżyca 3 księżycowe dni (ok 90 dni ziemskich). Pracował jednak przez 11 księżycowych dni (prawie rok ziemski). Oficjalnie misja Łunochoda została zamknięta 4 grudnia 1971 roku. Przejechał na powierzchni Księżyca 10.54 km.
Łuna 19
Wystrzelona (28 września 1971) z orbity Ziemskiej dotarła na orbitę Księżyca 3 grudnia 1971. Sonda przeprowadziła systematyczne badania pola grawitacyjnego oraz promieniowania Księżyca. Badała także wiatr słoneczny, oraz dostarczyła na Ziemię zdjęcia.
Łuna 20
Łuna 20 wystrzelona 14 lutego 1972 roku dotarła na orbitę Księżyca 18 lutego. 21 lutego sonda pomyślnie wylądowała na powierzchni globu. Dokonała tutaj panoramicznych zdjęć oraz pobrała próbki gruntu. Opuściła Księżyc 22 lutego, następnie 25 lutego wylądowała w Związku Radzieckim, dostarczając naukowcom rosyjskim cennych próbek gruntu księżycowego.
Łuna 21
Wystrzelona 8 stycznia 1973 roku dostarczyła na powierzchnię Księżyca Łunochod 2. Łazik spędził na powierzchni 3 miesiące wykonując fotografie i przeprowadzając badania. Przebył 37 kilometrów.
Łuna 24
Ostatnia z serii sond Łuna, sonda została wystrzelona 9 sierpnia 1976 roku. Celem jej było dostarczenie próbek księżycowych na Ziemię (podobnie jak wcześniej Łuna 16 i 20). Sonda bezpiecznie powróciła na Ziemię 22 sierpnia 1976 roku.

Bliźniacze Phobos 1 i Phobos 2 zostały wyniesione w przestrzeń kosmiczną za pomocą rakiety Proton, odpowiednio 7 i 21 lipca 1988 roku. Ich głównymi celami było: przeprowadzenie badań przestrzeni kosmicznej, dokonanie obserwacji Słońca, przeprowadzenie badań powierzchni i atmosfery Marsa, oraz zbadanie składu powierzchni Phobosa - jednego z księżyców Marsa.
Phobos 1 wykonywał poprawnie swe zadania do 2 września 1988 roku, kiedy to jedna z planowanych transmisji nie doszła do skutku. Próby uzyskania łączności nie odniosły skutku. Jak się okazało, problemem było wadliwie działające oprogramowanie przesłana do sondy 29/30 sierpnia, które wyłączyło silniki odpowiedzialne za poprawne ustawienie sondy. Sonda straciła 'orientację' w przestrzeni, nie mogło odnaleźć Słońca, które dzięki panelom słonecznym zaopatrywało ją w energię.
Phobos 2 pracował prawidłowo podczas lotu w kierunku Marsa, oraz wejścia na orbitę planety. Kontakt został niestety utracony krótko przed ostatnim etapem misji, podczas której sonda miała przelecieć 50 metrów nad powierzchnią Phobosa i wystrzelić w jego kierunku dwa próbniki: jeden stacjonarny i drugi poruszający się po powierzchni. Oficjalnie misję zamknięto 27 marca 1989 roku. Przyczyną utraty kontaktu z sondą był błąd komputera pokładowego.

Celami misji Vega, był przelot w pobliżu planety Wenus oraz komety Halley`a. Dwa bliźniacze statki zostały wystrzelone 15 (Vega 1) i 21 (Vega 2) grudnia 1984 roku. Podczas przelotu niedaleko Wenus, sondy wystrzeliły w jej kierunku próbniki (czerwiec 1985), następnie dzięki grawitacji planety zostały skierowane ku spotkaniu z kometą Halley`a. Pierwsza sonda dotarła do komety 6 marca 1986 roku, druga - w trzy dni później. Sondy minęły kometę z prędkością 77.7 km/s. Pierwsza z sond zbliżyła się do komety na odległość 10000 km, druga natomiast na odległość 3000 km.
Na pokładzie każdej sondy umieszczone były szeroko- i wąskokątne kamery, spektrometry, magnetometry, próbniki plazmy i inne. Łącznie, aparatura naukowa zainstalowana na jednej sondzie ważyła 125 kg. Zebrane dane przekazywane były na Ziemię z prędkością 65 kbs. Badanie komety prowadzono 2.5 godziny przed najbliższym spotkaniem i 0,5 godziny po. Część zbieranych danych zapisywana była na 5-megabitowej taśmie. Każda z sond zawierała na swym pokładzie lądownik przeznaczony do badania Wenus.


Próbniki Wenus ( kula o średnicy ok. 240 cm) oddzieliły się od sond dwa dni przed dotarciem sond do planety. Lądowniki opuszczone na powierzchnię planety były identyczne z tymi, które wykorzystane zostały przy misjach Venera 9 - 14, miały również podobne cele: zbadanie atmosfery oraz powierzchni planety. Lądowniki zawierały na pokładzie aparaturę do pomiaru temperatury i ciśnienia, spektrometry, urządzenia do pomiaru H2O, oraz inną aparaturę służąc do badania planety. Część instrumentów została opracowana wraz z naukowcami z Francji. Zaraz po wejściu lądowników w atmosferę, uwolnione zostały (na wysokości45 km) balony mające na celu badanie atmosfery planety. Dane zebrane przez aparaturę umieszczoną pod balonem (na 12 metrowej linie), przesłano bezpośrednio na Ziemię podczas 47 godzin badań. Instrumenty mierzyły temperaturę, ciśnienie, prędkość wiatru oraz widoczność (gęstość chmur). Po dwóch dniach lotu, i przeleceniu 9000 km, balony weszły na oświetloną część planety, gdzie, z powodu ciepła, uległy zniszczeniu.

Sonda Zond 3 została wystrzelona z platformy orbitującej wokół Ziemi, w kierunku Księżyca 18 lipca 1965 roku. 20 lipca, po 33 godzinach lotu sonda zbliżyła się do Księżyca na najbliższą odległość 9200 km. W ciągu 68 minut sonda wykonała 25 zdjęć drugiej strony księżyca z odległości 11570 do 9960 kilometrów. Zdjęcia obejmowały 19 milionów kilometrów kwadratowych powierzchni satelity. Po przelocie w pobliżu Księżyca, sonda weszła na orbitę Słoneczną.
Zond 5
Sonda Zond 5 została wystrzelona z parkingowej orbity Ziemskiej w kierunku Księżyca 14 września 1968 roku. 18 września zbliżyła się do satelity na najbliższą odległość 1950 kilometrów. Z odległości 90 000 kilometrów wykonała wysokiej jakości zdjęcia Ziemi. Na pokładzie sondy umieszczono żywe organizmy, takie jak: żółwie, robaki, rośliny, nasiona, bakterie i inne. 21 września kapsuła powrotna sondy Zond 5 weszła w atmosferę Ziemską i osiadła na Oceanie Indyjskim, skąd została bezpiecznie wyłowiona. Badania żółwi znajdujących się na pokładzie sondy wykazały, że straciły one część swej wagi (ok. 10%), jednak stan ich zdrowia pozostawał w normie. Sonda miała być prekursorem do lotów księżycowych z ludźmi na pokładzie.
Zond 6
Sonda została wystrzelona z parkingowej orbity Ziemskiej w kierunku Księżyca 10 listopada 1968 roku. Sonda zawierała na swym pokładzie detektory promieniowania kosmicznego, aparaturę fotograficzną oraz żywe organizmy. 14 listopada, Zond 6 miną satelitę Ziemskiego w najbliższej odległości 2420 kilometrów. Wykonała zdjęcia Księżyca z odległości od 11 000 do 3 300 km. Powróciła na Ziemię 17 listopada, lądując na terenie Związku Radzieckiego.
Zond 7
Zond 7 wystrzelony 7 sierpnia 1969 roku miał za zadanie dalsze badanie Księżyca, dostarczenie kolorowych zdjęć Ziemi i Księżyca z różnych odległości oraz przetestowanie systemów sondy. Zdjęcia Ziemi otrzymano 9 sierpnia. 11 sierpnia sonda przeleciała w pobliżu Księżyca w odległości 1984 km, wykonując dwie sesje zdjęciowe. Zond 7 bezpiecznie powrócił na Ziemię 14 sierpnia.
Zond 8
Sonda Zond 8 została wystrzelona z platformy orbitującej wokół Ziemi 20 października 1970 roku. Zadaniem sondy było dalsze badanie Księżyca oraz test systemów pokładowych sondy. 21 października, Zond 8 wykonał zdjęcia Ziemi z odległości 64 480 kilometrów. Przez trzy dni sonda transmitowała zdjęcia na Ziemię. 24 października przeleciała wokół księżyca w najbliższej odległości 1140 km i dostarczyła zarówno kolorowych jak i czarno białych fotografii powierzchni satelity. Sonda dokonała również pomiarów naukowych w czasie lotu. Powróciła na Ziemię 27 października.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 40 minut