Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Nie mogę znieść chwili, gdy Cię nie ma, gdy odchodzisz w otchłań pracy Odchodzisz i wracasz już inny Zmieniony, zmęczony. Kochasz co raz mniej. Praca i praca Ale... Ja mam dosyć! Nie odchodź w otchłań pracy, wracaj taki sam, kochaj co...
Dobry Boże! Dziś, jak co wieczór Mych myśli potok gna Od morza, aż po szczyty gór, Czy dosięgnąć muszą dna? Dobry Boże! Szukam odpowiedzi moc, Bo długa jest dzisiejsza noc. Życie mi się łatwe zdawało. Czy coś się teraz z nim stało?...
Kocham cię szaroniebieskim tuszem do rzęs Kocham cię różową kredką do ust kocham cię ciemnym pudrem na nosie i różowym na policzkach kocham cię perfumami od Chanel ...tylko że ty niczego nie widzidz : ( Nie masz zapachu, dotyku, smaku,.. Nie...
*** Tak mi smutno, tak mi źle... Boże proszę pociesz mnie! - W mioch smutkach i milczenieach, W moich trudach i cierpieniach. Gdy niestarcza dla mnie sił, Aby dalej drogą iść. Gdy mi smutno, gdy mi żle Boże proszę...
Późną nocą wyszła, aby delektować się pięknem nieba. Po cichu wymknęła się z domu i teraz szła polami nucąc. Aż doszła nad strumyk, gdzie usiadła i włożyła nogi do zimnej wody. Położyła się i popatrzyła w niebo. Leżąc tak, przypomniała sobie...
„Do ukochanego Pieca” Piecu! Tyś piękny jak Brama Triumfalna! Tyś wielki jak ona! Przez Twe delikatne drzwiczki ulatnia się ciepło. Ciepło tak przeze mnie kochane. Tak, tak ja Cię kocham Piecu najdroższy! Cóż, jestem straszniacko dumny z...
Mama każe się uczyć ponad możliwości, Po każdej jedynce bolą mnie kości. Sprzątam, gotuję, piorę, zamiatam, Jestem popychana przez młodszego brata. Mam dość tej udręki, ofiarą bycia, Nie chcę tak żyć, dość tego gnicia! Ucieknę z domu, gdzie...
Śledztwo Narrator: Rzeknę wam Co za kram Ale pecha dzisiaj mam. Narratorem jestem I tym przyjaznym gestem (pokazuje znak pokoju) Rozpoczynam historię? rymowanym tekstem. Wychodzi. Wchodzi Persefona. Persefona: PUUUSZEEEEEK!!!!...
RAJ Idąc przez świat widzę tysiące kolorów i wszystkie są czarne Mijam ludzi Poprzez tłumy przeciskam się szukając ludzi Przez szare bruki zmierzam do ideałów których nie mogę znaleźć Zamykam oczy I nie ma już nic po tamtej stronie...
Julka no choć bo się spóźnimy, usłyszałam przez okno. To mój najlepszy przyjaciel od piaskownicy zaczęła się nasza przygoda. Ale może tak od początku. Jestem Julka, mam szesnaście lat , jestem ciemnooką brunetką o dość ciemnej karnacji. Jestem...
Pewnego zimowego wieczoru w szkole była dyskoteka. Moja przyjaciółka poszła pogadać ze swoimi kolegami ze starszych klas. Ja zostałam i siedziałam na ławce. W pewnym momencie poczułam dziwne uczucie, takie jakbym była śledzona. Tak było na...
Idę ulicą, ciepłym, mglistym porankiem Chwila dzisiejsza, czas przyjemny, rozlewa się życie I wciąż te pojazdy ze mgły wychylają swe oblicza Ludzi sennych, tłum uśmiechnięty Cicha, melancholia wlewa się do ucha, jak ciepła woda Płynę jak...
Ludzkość się dusi, umiera Papieros zwycięża, ogrywa do zera Ten z pozoru mały wróg W sile niszczącej potrafi więcej niż sam byś mógł Czy dostrzegasz innych wśród papierosowych smug? To my- niepalący, jeszcze życia chcący Bo ty swoje zdrowie...
szklanka. Nie cztery ściany. idealna konstrukcja udaje prostotę.. żeby wszystko mogło być tak proste! Wmawiam sobie że kocham życie jestem obłudna... komplikacje- to wszystko moja zasługa ale ja nie chcę się...
Czemuś to zrobił czemuś coś ja Ci zrobiłam? Czemuś mie wygnał do lasu tam gdzie zimno i ciemno? Czemuś za mną nie tęsknił, a byłam Ci tak bliska? Czemuś mnie zostawił kiedy byłam gdżytna?
Nie mówcie, że jesteście słabi, Że jesteście niemądrzy i głupi - To zły duch was do siebie wabi I drogę do Boga wam gubi. Podpowiada i kłamstwo, i strach wam na ucho, Byś zmartwili się daję zwątpienie. A wy idzcie weseli i twardzi swym...
-Agata pośpiesz się. No proszę Cię.-krzyczał z dołu tata. -No już chwileczka- odpowiedziałam. Ale może tak wszystko od początku. Mam na imię- jak już wiecie- Agata, jestem piętnastolatką, o bardzo ciemnej karnacji, zielonych oczach, czarnych...
Droga Wybranko ! Serduszko moje toczylo sie droga A Ty je podnioslas i zostalo z Toba W tym dniu pieknym i wspianialym Przybylem do Ciebie z bukietem malym Pagne goraco i szczerze Bys przyjela go w ofierze Jestes piekna o poranku...
Znów płyniesz na torze pierwszym Jak motyl rozpierasz ramiona I przemykasz mi przed oczami Znikasz i wracasz Odpływasz..... Nie,Nie koniec Ja tak nie chcę Chcę byś był przy mnie Chcę byś płynoł koło mnie, ze mną...
Życie jest wyzwaniem. Czasem jest dobrze, a czasem źle Są dni, gdy niczego nam nie brakuje Są dni, gdy brakuje sensu dla życia Mówisz wtedy ,,gorzej być nie może'' Ale nastęnego dnia jest już lepiej Wraca uśmiech na twarzy wraca chęć do życia.
Czy w życiu tylko śmierć jest pewna? Czy tylko ona prowadzi do zbawienia? To tylko śmierć prowadzi do sedna? Może i ona uleczy cierpienia Może i ona ukoi ból Ale co będzie, gdy przyjdzie Ci umierać Zostawić rodzine, przyjaciół stu?... I nie...
Dawno, dawno temu istniało bardzo piękne i bogate królestwo. Wszystkim żyło się bardzo dobrze ze względu na bardzo uczciwego króla. Jednak królowa nie kochała króla. Pewnego dnia, kiedy królowa przechadzała się po swoich ogrodach poznała pewnego...
„ Baśń o papierowym ptaku” Dawno, dawno temu w dalekiej wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej mieszkał pewien chłopiec o imieniu Dawid. Mieszkał ze swoimi rodzicami i siostrą w domu nad rzeką...
Rozdział I „Myśliciel” „Tajemnicze morderstwo w willi Rotmandów”, głosił nagłówek gazety „The Sun” z 1999r. Detektyw William Amower odłożył kubek z miętową herbatą na blat kuchenny w swoim gabinecie. Odkładając naczynie spojrzał, za okno za...
Dzieci powszechnego odrodzenia. Obcy nawet własnemu Bogu. Szukający cieni w mroku. Szanujący żywą śmierć. Zawsze na "nie", zawsze odmienni. Budujący swe życie z mostów innych pokoleń. Tak prowokująco bezradni, a jednak też ludzie. Tyle,...
Jak to możliwe, że znowu znalazłam się w tym okropnym domu u Janowej? Jak tu ciasno, zimno... Ściany pokryte są pleśnią. Pod łóżkiem biegają karaluchy - przecież ja tu nie usnę! Jeszcze mi jakiś karaluch wejdzie do łóżka... Gdzie jest moje...
Kasia pokładała wielkie nadzieje w tym niezwykłym dniu swojej pierwszej samodzielnej podróży.Zuza miała ją odprowadzić na dworzec,aby spędzić jeszcze z ukochana przyjaciółką ostatnie godziny przed rozstaniem. Lecz gdy w piątek...