Której z obecnej postaci życia literackiego, kulturalnego, politycznego lub społecznego możnaby było przyznać tytuł "Wielkiego Autorytetu"?

W dzisiejszych czasach jest niewiele osób, którym moim zdaniem mogłabym przyznać tytuł "Wielkiego Autorytetu". Po dłuższym zastanowieniu nad wyborem takiej postaci stwierdziłam, że Jurek Owsiak jest idealnum kandydatem.
Kim jest ów Jurek Owsiak?
Głośną postacią stał się kiedy to pracując na antenie Polskiego Radia, prowadząc program "Brum", zaprosił do udziału lekarzy kardiologów i ogłosił apel o wsparcie finansowe na zakup drogiego sprzętu medycznego dla Centrum Zdrowia Dziecka niezbędnego dla ratowania życia umierających dzieci. Apel o pomoc ponawiał przy każdej nadającej się okazji. Efekt był zaskakujący: w ciagu jednego dnia na koncie pojawiło się 5 tysięcy złotych. Fakt ten jeszcze bardziejrozpalił emocje autora akcji, który postanowił kontynuować swe dzieło na szerszą skalę - bezinteresownie czynić dobro.
W ten sposób rozpoczeła swą działalność Wielka Orkiestra Świątecznej Pomoc. Rok rocznie zatacza coraz szersze kręgi, włączając coraz liczniejsze grupy wolontariuszy, uczestniczące w zbiórce datków na wcześniej określony cel, którym jest zawsze pomoc chorym. Włączają się w te akcje artyści koncertujący w wielu miejscach jednocześnie, bez pobierania honararium za swą pracę. Do Orkiestry dołączają się także media, które organizują aukcje, ale i także licytują. Dzięki temu budżet Orkiestry wrocznie się powiększa i bije wszelkie rekordy. Po każdym finale Jurek konsultuje się z lekarzami, którzy określają potrzeby najpilniejsze do realizacji, a następnie przedstawiciele Orkiestry uczestniczą w przetargach, kupują sprzęt i przekazują go danej placówce.
"Dźwięk Orkiestry" powędrował, aż za ocean do Stanów Zjednoczonych, gdzie działalność społeczna jest bardzo mile widziana. Tam spodobał się bardzo wszystkim pomysł Jurka, a powszechne zainteresowanie wzbudził fakt, że w fundacji pracują tylko cztery osoby na etacie - niezwykle mało jak na tak posuniętą akcję.
A zaczęło się od 5 tysięcy... Ostatnio 16 finał osiągnął pułap 32 milionów 147 tysięcy 538 złotych i 63 groszy!
"Ludzie kochają innych, tylko nie potrafią się zebrać. Jeśli ktoś pokaże im drogę, działają już sami." cytuję słowa organizatora akcji - współczesnego autorytetu.
To człowiek z pasją! Człowiek wielkiego serca, entuzjasta, który swoim entuzjazmem potrafi zarazić rzeszę Polaków. Mam wrażenie, że nie ma chyba człowieka w wieku od 6 - ciu do 106 - ciu lat, który napotkawszy na swej drodze wolontariusza z czerwonym serduszkiem z napisem "Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy" przeszedłby wobec obojętnie, nie zasiliwszy akcji jakąkolwiek chociażby drobną kwotą i właśnie z owych datków powstają tak potęzne sumy.
Reasumując Jurek Owsiak z uwagi na dar trafiania wprost do ludzkich serc zasługuje na tytuł "Wielkiego Autorytetu".