profil

Chrzest Mieszka I

Ostatnia aktualizacja: 2021-05-26
poleca 84% 3010 głosów

Mieszko I Chrzest polski bitwa pod Cedynią

Wiele wskazuje na to, że nie odbył on się w Polsce. Z ówczesnych sąsiadów Polski w grę wchodziły Czechy i Niemcy, jednak przeciwko Czechom przemawia parę argumentów mianowicie był to kraj, który nie miał własnego biskupa, ale wchodził w skład niemieckiej diecezji w Ratyzbonie. Prawdopodobnie właśnie tam udał się Mieszko. Tak można sobie wyobrazić przebieg ceremonii jak i przygotowań do niej. Na dwa tygodnie przed uroczystością Mieszko wraz z rodziną,przyjaciółmi i dworem przybył do stolicy biskupiej. Któryś z jego chrześcijańskich przyjaciół / możliwe, że książę czeski Bolesław / przedstawił biskupowi Mieszka jako człowieka szczerze pragnącego przyjąć chrzest i stać się wyznawcą Chrystusa. Odtąd Mieszko w każą środę i sobotę uczestniczył w naukach o zasadach chrześcijaństwa oraz jak Mieszko ma zachowywać się podczas uroczystości trwało to ok. 15 dni. Ostatnia z mszy przypadła na środę Wielkiego Tygodnia zaś punkt kulminacyjny – chrzest za trzy dni, czyli w Wielka Sobotę.

Jest 14 kwietnia 966 roku wiosenny dzień. Mieszko wraz z innymi osobami ze swego otoczenia, które także miały przyjąć chrzest zjawił się u drzwi katedry. Mieszkowi towarzyszył ojciec chrzestny. Tymczasem biskup w katedrze czynił ostatnie przygotowywania do uroczystości. Gdy drzwi katedry otworzyły się zaczęły się ceremonie wstępne. Padło pytanie, "Czego żądacie od Kościoła Bożego" skierowane w stronę "interesantów" "Wiary" odparł Mieszko wraz z resztą kandydatów do chrztu. W dalszej części uroczystości Słowianie wyrzekali się szatana i wierzeń pogańskich. Chór zaczął śpiewać, natomiast Mieszko wraz z towarzyszami złożył wyznanie wiary i odmówił "Ojcze nasz..." Teraz wszyscy udali się do chrzcielnicy. Weszli tam wszyscy biorący udział w obrzędzie. Ustawiła się kolejka, na której początku stali mężczyźni na końcu zaś kobiety tak, bowiem nakazywał obyczaj.

W środku babtysteriun/chrzcielnicy/ stał basen napełniony wodą nazwany pisciną, czyli sadzawką. Po odmówieniu modlitwy można było przystąpić do właściwego chrztu. Obnażeni kandydaci weszli do sadzawki. Pierwszy ochrzczony został Mieszko. Musiał zanurzyć się trzykrotnie w wodzie zaś biskup wypowiadał nad nim słowa: "Ego tebaptisto in nomine Patris et Filii et Spiritus Sancti", czyli Ja Cię chrzczę w imię Ojca I Syna I Ducha Świętego poczym biskup namaścił ramiona Mieszka olejem. Z resztą uczestników postąpiono identycznie. Następnie wszyscy wyszli z wody i ubrali się w odświętne szaty. Biskup każdemu z nich uczynił znak krzyża specjalnym olejem. W tym momencie otrzymali także nowe niestety nie znane nam imiona. Później baptysterium wypełniło się śpiewem. Następnie interesanci skierowali się w stronę katedry gdzie odbyła się msza święta, podczas której ochrzczeni przyjęli pierwszą komunie świętą. Po zakończeniu obrzędów biskup podjął swych gości śniadaniem. Mieszko zaś wieczorem wydał wspaniałą biesiadę. I tak zakończyły się czynności związane ze zmianą religii.

Autor: Mateusz Machała

Źródła
  1. Na podstawie „Chrztu Polski” autorstwa Jerzego Dowiata
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (5) Brak komentarzy

;) super ale napewno bede miały to moje kolezanki juz..;/

Praca jest krótka, a zawiera wszystkie ważne informacje dotyczące chrztu Mieszka |. Nieźle. ;)

Praca super bardzo miło się ją czyta:)!!!!!Jest bardzo ciekawa i wciągająca;)

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 2 minuty