profil

Rola przyrody w utworach Mickiewicza

Ostatnia aktualizacja: 2020-09-01
poleca 83% 2987 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz

Uwrażliwienie romantyka na piękno natury, na malowniczość krajobrazu potwierdzali poeci w większości swych dzieł, mistrzowską ręką kreśląc opisy przyrody ojczystego pejzażu, okolic, w których przebywali. Przyroda odgrywała w literaturze romantycznej istotną rolę. Bardzo często odczucia ludzkie lepiej odzwierciedlał opis elementów natury, niż pisanie o nich wprost. Dlatego jest ona istotnym motywem pojawiającym się zarówno w utworach romantycznych, jak i współczesnych.

Przyroda - czyli wszystko to, co nas otacza, jest czymś ogromnym, czymś co nas przerasta. Jest to wyższa siła, której człowiek nigdy nie zdoła prześcignąć ani oswoić. Człowiek nie ma wpływu na przyrodę, ponieważ rządzi się ona swoimi własnymi prawami. Nie ma sensu próbować ją pokonać, ponieważ walka z nią obróci się przeciwko nam, a przyroda i tak wygra.
Dzięki temu, że jest to siła niezwyciężona, nieporównywalna z niczym, pełni odgrywa dużą rolę w balladach. Wszystko co jest w nich opisywane, dzieje się w tajemniczych miejscach.

Rola przyrody nie była obca także naszym narodowym twórcom. Z Polskich poetów niewątpliwie najwięcej miejsca naturze poświęcił Adam Mickiewicz. W "Balladach i romansach" ukazał urok nastrojowej przyrody, pełnej tajemniczości i niewiarygodnych zjawisk, jest ona traktowana jako siła rządząca światem i człowiekiem. Bardzo pilnie strzeże swoich tajemnic i sekretów. W balladach przyroda przestała być dekoracją czy tłem wydarzeń, a stała się niemal drugim bohaterem, można nawet powiedzieć – współbohaterem. Jest ona traktowana niekiedy jako siła rządząca światem i człowiekiem, która pilnie strzeże swoich tajemnic i sekretów. Zniknął podział na człowieka i przyrodę. Uchylona zostaje granica między światem ludzi, a światem natury. Mickiewicz daje naturze to, czego do tej pory nie posiadała, daje jej duszę. Teraz natura podobnie jak człowiek jest połączeniem duszy i ciała (materii). Kamień, drzewo mają dusze pokutujących w nich ludzi. Przyroda odgrywa ogromną rolę w akcji utworu. Tajemnicze jezioro, na dnie, którego znajdują się ruiny zatopionego miasta, groźne kwiaty rosnące na brzegu jeziora, ich rola w karze udzielonej ruskim żołnierzom, nie mniej tajemnicza postać dziewczyny – Świtezianki (ballada "Świteź") W balladzie „Świteź” natura jest egzekutorem, któremu nikt nie umknie; grzech i wina nie zostaną zapomniane, właśnie dzięki niej. Ponury las, przez który zbrodnicza żona biegnie do Pustelnika, słysząc złowróżbne krakanie wron i hukanie puchaczy, wszystko to na tle ciemnej, wietrznej nocy (ballada "Lilie"). Szczególną rolę odgrywa w tym utworze natura, a zwłaszcza opisy złowrogich odgłosów przyrody, wiejącego wichru oraz zapadającego mroku. Obraz ten wywołuje specyficzny, tajemniczy nastrój i jest odzwierciedleniem wewnętrznych przeżyć bohaterów. Pobudza wyobraźnię czytelnika, a zarazem fascynuje go. Wszystkie te motywy przyrody składają się na treść ballad. Bohaterzy ballad mogą tylko biernie poddawać się skutkom działania sił natury, nie mając żadnego wpływu na nie. Niepojęte siły i prawa natury są wykonawcą kary, która spotyka bohaterów ballad, na przykład: strzelca w "Świteziance" za zdradę swej ukochanej, żołnierzy ruskich, żonę, która zabiła męża. Człowiek nie jest w stanie, nie tylko przeciwstawić się ich wyrokom, ale też nie jest w stanie zrozumieć ich sensu. Innym cyklem utworów, w którym bardzo dużo miejsca jest poświęcone przyrodzie, są "Sonety Krymskie". Autor rozmiłowany w jej pięknie za pomocą słowa oddaje jej barwy, odgłosy, a nawet zapachy, co sprawia, że czytelnik ma przed oczami wyraźny obraz Krymu. Wizja natury jest bardzo plastyczna, mieni się różnorodnością kolorów i kształtów. Mickiewicz z wielkim przejęciem opisuje krajobraz okolic Dniestru, oceanu, stepu, czy groźnego Czatyrdachu. Ze spokojem oddaje atmosferę zapadającego zmierzchu.

Poeta pejzaż wschodu odmalował z pasją ciekawego i odurzonego pięknem turysty. Główny bohater "Sonetów Krymskich" jest zachwycony pięknem krajobrazu i chłonie go każdą komórką ciała. Natura z jednej strony go oniemia swoją cudownością, a z drugiej przeraża swoją dostojnością i wiecznością. Pielgrzym potrafi usłyszeć odgłosy, które nie docierają do uszu zwykłego człowieka, jak na przykład siedzącego na liściu motyla, czy pełzającego węża. W "Sonetach krymskich" podkreśla Mickiewicz piękno wschodniej przyrody, jej oryginalność. Przyroda ta wyzwala w duszy poety tęsknotę za ojczystym krajem, potęguje siłę tej nostalgii. Mickiewicz pragnie, aby słuchacz i czytelnik "ujrzał" tę przyrodę oczyma wyobraźni, dlatego pobudza nasze zmysły powodując, że widzimy, słyszymy tę przyrodę, wchłaniamy jej woń. W cyklu tych utworów przyroda jest też tłem dla wydarzeń. Przykładem takiego sonetu może być "Burza", w którym to ludzkie nieszczęście ukazane jest na tle tego gromowładnego i potężnego żywiołu. Wichry, pioruny są także odzwierciedleniem przeżyć pasażerów tonącego statku. Tylko jedyny pielgrzym obserwując wszystko z boku, nie wdaje się w ton wrzasków i lamentów. W "Odzie do młodości" za pomocą elementów przyrody przedstawione są trzy obrazy. Pierwszy jest to obraz dotychczasowego świata wymagającego przebudowy, drugi - walki młodzieży o nowy, lepszy świat. Trzeci jest zaś zapowiedzią zwycięstwa ludzi walczących o nowe oblicze świata. Elementy przyrody często są symbolami, jak na przykład gałązka cyprysu jest symbolem tragedii miłosnej Gustawa. Nieszczęśliwy kochanek otrzymał od Maryli w chwili rozstania. Gałązka ta stanowi dla niego swego rodzaju talizman, który nosi przez cały czas przy sobie. W "Konradzie Wallenrodzie" przyroda potęguje obrazy lęku i przerażenia bohaterów, kształtuje nastrój utworu. W drugiej części "Dziadów" przyroda pomaga w nakreśleniu obrazu grozy i strachu. W trzeciej części "Dziadów" przyroda największą rolę posiada w ustępie "Droga do Rosji", gdzie wprowadza czytelników w nastrój całego utworu. Tu natura ma wymiar arkadyjski - jest miejscem, do którego ucieka człowiek, aby odnaleźć samego siebie. W "Panu Tadeuszu" 3/4 utworu zajmują opisy przyrody. Jest ona bohaterem dzieła. Ukazana została zgodnie z duchem filozofii romantycznej jako byt uduchowiony. W rozmowie Hrabiego z Tadeuszem w księdze IV autor ukazując bogactwo przyrody polskiej wyraża refleksję, że krajobraz właściwy dla danej krainy jest materialnym obrazem ducha jej mieszkańców. Przyroda jest świadkiem historii danego narodu oraz jego kultury. Petryfikuje w sobie najistotniejsze elementy tradycji danego narodu. Przyroda i jej opisy mają uczynić człowieka bardziej ludzkim, wrażliwym. Czytelnik jest olśniony pięknem ogrodu warzywnego, podziwia matecznik, zachwyca się grzybami. Niezrównany dar obserwacji Mickiewicza powoduje, że dopiero dzięki tym opisom dostrzegamy szczegóły, które przecież widzieliśmy wcześniej, lecz nie zwróciliśmy na nie uwagi.
Równie często po prostu wymyślał on legendę i podpisał ją jako jedno z podań ludowych. Czasami zapożyczał jedynie jakiś konkretny motyw z wybranego mitu krążącego wśród ludzi, wplatając go w wymyśloną przez siebie fabułę.
Ludowość jest ściśle związana z przyrodą. Chodziło o pokazanie zależności człowieka od natury, poszukiwanie prawd, które od niej pochodzą. Prosty lud wierzył, że matka-ziemia sama wymierza sprawiedliwość i dlatego czuł do niej respekt i szanował ją. Dlatego też miała ona takie znaczenie w podaniach i legendach ludowych.

Romantyczność jest epoką jedyną w swoim rodzaju. Tacy są też ludzie tej epoki i ich podejście do życia. Porzucają oni wszelkie narzucone nakazy, zarówno w poezji jak i w życiu i postępują tak, jak uważają za słuszne. Koniec z więzami reguł, które dotąd krępowały ręce i umysł poety. Poeci uzmysłowili sobie, że ich twórczość jest jedyna w swoim rodzaju i musi być rzeczywista. Musi ona wyrażać uczucia i myśli twórcy, dlatego musi być zwolniony z ograniczeń stawianych przez klasyków literatury. Aby pisać naprawdę to co czują i w ten sposób, w jaki to czują, muszą pozbyć się szablonów i pisać to, co każe im natchnienie, a nie specjaliści z danej dziedziny. Człowiek - zgodnie z koncepcją romantyczną - był cząstką natury, a więc i on mógł odradzać się w ten cudowny sposób. Ziemia jako planeta też była częścią natury rozumianej jako kosmos - tajemniczy i żywy organizm. Także człowiek stawał się maleńką cząstką tego kosmosu, był mikrokosmosem. Więź człowieka z całym wszechświatem, naturą odczuwana była za pomocą wyobraźni, podświadomości i uczucia. Kto potrafił dotrzeć do głębi własnej duszy - ten umiał zrozumieć istotę natury. Taką zdolność rozumienia natury (a więc i siebie samego, swojej duszy) posiadał lud i romantyczny poeta - filozof. Romantycy uważali, że cywilizacja okaleczyła człowieka i dlatego powinien on wrócić do natury. Prości ludzie żyli zgodnie z naturą, więc potrafili ją najlepiej rozumieć i natura była dla nich łaskawsza. Z takiego rozumienia natury i człowieka zrodziła się romantyczna ludowość. W "Balladach i romansach" natura współgra z przeżyciami bohaterów.

Przyroda zmusza nas także do snucia refleksji nad własnym losem, nad sensem naszego życia. Opisy przyrody pełnią więc różnorodne funkcje: służą wyzwalaniu uczuć (miłości, tęsknoty, patriotyzmu), oddają stany uczuciowe bohaterów i autorów, zmuszają do refleksji, zaspokajają i kształcą wrażliwość na piękno przyrody, uczą szacunku dla natury, której człowiek podlega będąc jej cząstką.
Elementem głównym i wiodącym jest przyroda. Jest ona pretekstem do wyrażania uczuć podmiotu lirycznego. Z jednej strony jest to poezja gór, krajobrazów, morza. Z drugiej strony jest to prezentacja odczuć poety. We wszystkich wierszach jest ten sam podmiot liryczny.
Przyroda w balladach A. Mickiewicza potrafi sprzyjać ludziom, ale także niemiłosiernie karać tych, którzy na to zasłużyli. Potęga sił natury przeraża człowieka w swojej bezwzględności i przypomina, że nie sposób uniknąć kary, jeśli popełniło się grzech.
Natura jest groźna, tajemnicza i niepozbawiona wpływu na ludzkie życie. Człowiek poddany działaniu sił niewiadomego pochodzenia często nic nie rozumie, jednak należy pamiętać o tym, że światem rządzi sprawiedliwość.

Uważam, że przyroda odgrywała w literaturze romantycznej istotną rolę. Bardzo często odczucia ludzkie lepiej odzwierciedlał opis elementów natury niż pisanie o nich wprost. Dlatego jest ona istotnym motywem pojawiającym się zarówno w utworach romantycznych, jak i współczesnych. W utworach romantycznych przyroda pełniła rolę pocieszycielki, ale i wymierzała wyroki, miłość była zawsze nieszczęśliwa, prowadziła do obłędu i samobójstwa

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
(0) Brak komentarzy

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 9 minut

Teksty kultury