profil

Wychowanie greka w Atenach i Sparcie

poleca 85% 1383 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Wychowanie na terenie starożytnej Grecji , w Sparcie i Atenach było całkowicie odmienne, uwarunkowane głównie stosunkami społecznymi, politycznymi oraz kulturą.

Spartanie nie interesowali się poezją ani sztukami pięknymi. Nie mogli wyróżniać się ubiorem, stylem życia, ani majątkiem ponieważ stanowili ,,wspólnotę jednakowych” . Uderzającą cechą życia spartańskiego był jego surowy charakter oraz potępienie luksusu. Utrzymanie dominacji politycznej Sparty na południu Grecji było możliwe dzięki podporządkowaniu ustroju i sposobu życia Spartan jednemu celowi-utrzymaniu ludności podbitej- hellotów, których liczba dochodziła do stu tysięcy wobec dwudziestu tysięcy Spartian –w posłuszeństwie dzięki zmilitaryzowaniu państwa. Temu celowi miało służyć wychowanie spartańskie- agoge, które miało za zadanie stworzyć nieugiętego żołnierza-hoplitę. Każdy Spartanin od urodzenia był podporządkowany bezdusznym prawom państwowym. O życiu człowieka od urodzenia decydowała geruzja- rada starszych. Geronci oglądali każde nowonarodzone dziecko; o ile było silne i dobrze zbudowane rodzice mieli obowiązek je żywić i wychować, jeśli zaś było niekształtne i zbyt chude Rada Starszych nakazywała porzucić je w tzw. Odłogach, miejscowości pełnej przepaści, położonej koło gór Tajget. W społeczeństwie panowało przekonanie, że dla państwa lepiej będzie ,by dziecko nie żyło skoro natura od początku nie dała mu zdrowia i siły. Niemowlęta przyzwyczajano do znoszenia samotności i ciemności, oduczano kaprysów i kwileń. Chłopcy do siódmego roku życia pozostawali w domu. Po ukończeniu siedmiu lat zabierano ich od rodziców, dzielono na kilkuosobowe zespoły ,w których uczyli się życia we wspólnocie, ćwiczyli sprawność fizyczną i sztukę pisania. Ważną rolę odgrywał duch rywalizacji występujący w grupach. Po ukończeniu dwunastu lat zaczynali życie w obozie, w koszarach. Od tej pory całkowicie uzależniali się od państwa. Życie w koszarach nie było łatwe. Chłopcy musieli spać na posłaniach z twardej trzciny, chodzić boso, znosić bez skargi głód, chłód i spiekotę. Co najmniej raz do roku poddawano ich chłostom. Tylko kilka razy w roku mogli wykapać się i natrzeć ciało olejkami. Uczniowie podzieleni byli na kilka klas wiekowych-aby przejść do klasy wyższej trzeba było pomyślnie przejść przez różnorakie próby i obrządy inicjacyjne np. rytualne biczowania. Młodszymi uczniami zajmowali się nieco starsi, tzw. ejreni, ich z kolei nadzorowali urzędnicy. Spartański wychowanek był zobowiązany do całkowitego posłuszeństwa wobec każdego dorosłego Spartanina. Za najważniejszy czynnik w wychowaniu używano zdobycie sprawności fizycznej poprzez ćwiczenia fizyczne i wojskowe. Oprócz nauki walki, zasad pisania i czytania chłopcy uczyli się także śpiewów chóralnych, ponieważ muzyka rozpalała ducha bojowego i pomagała żołnierzom w walce. Styl pieśni był prosty i surowy, tematy poważne i moralne. Pieśni te najczęściej sławiły poległych za Spartę, ganiły tchórzów lub były rodzajem obietnicy mówiącej o zachowaniu postawy godnej Spartiaty w przyszłości. Uczono też chłopców wysławiać się w sposób zwięzły i treściwy. Dojrzałość osiągano w wieku dwudziestu lat; młody Spartiata otrzymywał działkę wraz z helotami. Był to początek jogo służby wojskowej; wchodził do grupy kilkunastu mężczyzn w różnym wieku . w ich zespole spędzał całe życie: jadł, spał, walczył, często utrzymywał związki homoseksualne. Żenił się na ogół późno, około trzydziestki, choć nie oznaczało to mieszkania we własnym domu z żoną. Spartiata cały czas przebywał w koszarach, w domu bywając tylko na przepustkach. Dopiero po czterdziestce, jeśli jeszcze miał ochotę, mógł się przenieść do domu i wieść tzw. życie rodzinne. Nadal jednak pozostawał mu obowiązek spożywania wspólnych, składkowych posiłków ze swoimi towarzyszami. Wychowaniu spartańskiemu podlegały również dziewczęta. Mieszkanie w domu nie zwalniało ich od ćwiczeń fizycznych. Niewysportowana kobieta przynosiła wstyd mężowi. Podstawowym zadaniem kobiety było urodzenie zdrowego i silnego dziecka ,najlepiej chłopca. Podsumowując wszystkie aspekty życia spartańskiego podporządkowane zostały wychowaniu i wyszkoleniu pokoleń dobrych żołnierzy. Plutarch opisując wychowanie spartańskie napisał ,, nikomu nie wolno było żyć wedle upodobania..., każdy miał przypisany rozkład czynności państwowych i w ogóle uważał, że nie należy do siebie lecz do państwa’’. Od około połowy VI wieku przestała istnieć spartańska literatura i sztuka. Ideałem człowieka stał się małomówny, nieludzko wręcz sprawny żołnierz, ślepo wykonujący rozkazy przełożonych.

Inaczej wyglądało wychowanie w Atenach. Tutaj oprócz sprawności fizycznej liczyła się wiedza, rozwój umysłowy, moralny i estetyczny czyli kalokagatia. O życiu lub śmierci noworodka decydował ojciec. Jeśli ojciec uznał dziecko podnosił je z ziemi po czym następowały rytuały mające na celu poświęcenie dziecka bóstwom. Jeśli zaś wyrzekał się swego potomka wyrzucano dziecko na śmietnik. Rodzice mieli większą dowolność jeśli chodzi o wychowanie potomstwa niż w Sparcie. Ich obowiązkiem wobec państwa było wychowanie dziecka na człowieka wszechstronnie wykształconego umiejącego współżyć z innymi obywatelami. Do siódmego roku życia dziećmi zajmowała się matka. Później chłopcy dostawali się pod opiekę niewolnika zwanego pedagogiem. Ponadto synowie wolnych obywateli uczęszczali do szkół. W zajęciach lekcyjnych brało udział co najwyżej kilku uczniów. Uczono czytania , pisania, rachunków, a po kilku latach także greckiej historii i literatury, często także przemawiania, śpiewu oraz gry na jakimś instrumencie . Nauczycieli uczący nazywano gramatystami i kitarzystami. Gdy chłopiec ukończył dwunasty roku życia zmieniał się kierunek jego wychowania. Przechodził pod ,,skrzydła’’ paidotribesa- nauczyciela wychowania fizycznego. Wykonywane pod jego kierunkiem ćwiczenia miały na celu przygotowanie młodego Ateńczyka do udziału w olimpiadzie oraz zapewnienie mu odpowiedniej sprawności fizycznej. Trenowano głównie dyscypliny olimpijskie takie jak: biegi, skoki, zapasy, rzut dyskiem oraz oszczepem. Zwycięzcy organizowanych co cztery lata Olimpiad cieszyli się powszechnym szacunkiem, stawał się wręcz bohaterem. Wszystkie lekcje w jakich uczestniczyli chłopcy ateńscy odbywały się na tzw. palasterze, na świeżym powietrzu, w miejscach otoczonych kolumnadą. Dalsze kształcenie można było kontynuować w gimnazjonach, które w epoce hellenistycznej były zasadniczym typem średnich szkół publicznych. Uwieńczeniem cyklu kształcenia było dwu lub trzyletnie przysposobienie wojskowe, podczas którego uczono podstaw musztry i walki w zwartym szyku- falandze oraz przysposobienie obywatelskie w efebiach państwowych wprowadzonych po 338 r.p.n.e . W Atenach kształtował się także typ szkół wyższych, których zaczątkiem były szkoły filozoficzne. Do najsłynniejszych należały szkoła założona przez Platona, oraz szkoła stworzona przez jego ucznia Arystotelesa. Platon nauczał w gaju poświęconym greckiemu herosowi Akademosowi. Ukazywał istniejące ponad światem i na świecie idee, dzielił świat na idealny i zmysłowy- nasz świat. Arystoteles gromadził swoich uczniów w ogrodach Lykejonu. Filozof ten, dzięki swoim teoriom politycznym, naukowym i etycznym wywarł ogromny wpływ na rozwój nauki i filozofii europejskiej. Dziewczęta ateńskie, w przeciwieństwie do chłopców nie uczęszczały do szkół, te pochodzące z bogatszych rodów mogły popierać w domu, pod kierunkiem prywatnej nauczycielki lekcje pisania, czytania oraz gry na instrumentach. W domu, pod okiem matki uczyły się podstawowych czynności domowych, przygotowując się w ten sposób do roli żony i matki. Wcześnie, bo ok.14 roku życia wychodziły za mąż za kandydata wybranego przez ojca.

Wychowanie ateńskie i spartańskie bardzo się od siebie różniło. Każde z nich realizowało inne cele. Dla Spartan najważniejszym celem było stworzenie nieugiętego hoplity, dla Ateńczyków człowieka wszechstronnie wykształconego. Spartański system wychowania i życia sprawił, że polis stopniowo odcinało się od reszty świata greckiego, Ateńczykom natomiast udało się wnieść ogromny wkład w kulturę.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 7 minut