profil

Dyskusja na temat codzienności na przykładzie wiersza Staffa "Symbol" oraz Tuwima "Mieszkańcy".

poleca 89% 102 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Julian Tuwim Leopold Staff

Codzienność, motyw bardzo ciekawy, czym właściwie ona jest. Jest tym co otacza nas każdego dnia, zawsze się powtarza i jest na swoim miejscu, więc przystajemy to zauważać i wrzucamy do jednego worka z nalepką „codzienność”. Poeci jednak potrafili ją zauważyć, zamiast szukać inspiracji wydumanych i fantastycznych, umieli sięgnąć do spraw otaczających nas na co dzień. Do tych artystów należeli Leopold Staff i Julian Tuwim i na przykładzie ich twórczości przedstawię dyskusję na temat codzienności.
Wiersz Leopolda Staffa „Symbol” należy do zbioru sonetów z cyklu „Mali ludzie”. Posiada wyraźnego adresata, podmiot liryczny zwraca się do ludzi prostych. Bohaterami lirycznymi są już wyżej wspomniani ludzie prości, zwykli i zapracowani. Mają pracę uczciwą, ale nie sprawiającą im przyjemności. Troska o przetrwanie przysłania im wszelką refleksję, taką interpretację możemy wynieść ze metafory „bez ducha piętno na czole”. Są obojętni na piękno snów i marzeń. Odznaczają się jednak wrażliwością na naturę. Nastawienie podmiotu lirycznego jest następujące. Posiada on szacunek wobec prostoty życia. Jest niechętny w stosunku do idealizmu i marzycielstwa. Możemy odkryć tu konteksty franciszkanizm, „Błogosławieństw” z ewangelicznego kazania na górze, oraz sposobu pojmowania pracy w „Nad Niemnem” oraz w „Chłopach”.
Wiersz Tuwima pod tytułem „Mieszkańcy” z tomu „Biblia cygańska” to utwór stroficzny. Jest to liryka opisowa poświęcona mentalności mieszczańskiej. Bohaterami lirycznymi są ludzie prości, ulegający manipulacji ze strony prasy. Ich mieszkania są nieprzytulne i zaniedbane. Są to wieczni malkontenci. Posiadają przekonania o swojej nieomylności, przez co są zamknięci na świat. Są pozbawieni światopoglądu. Męczy ich tylko strach przed utratą majątku. Są typowymi dorobkiewiczami. Ich stosunek do religii jest prymitywny, znają jedynie modlitwę interesowną. Podmiot liryczny ma do nich stosunek sarkastyczny. Mówi o nich, że „ zasypiają z morda na piersi”. Pojmuje ich w kategoriach wyłącznie krytycznych. Można znaleźć w utworze nawiązania do „Ludzi bezdomnych”, gdzie Judym też się bał „Kiełkującego w nim nasienia dorobkiewicza”, które przesłoni ideę walki ze złem. Odnajdujemy tu typową dla artysty młodopolskiego koncepcję pogardy wobec mieszczaństwa. Również możemy odnieść się do „Moralności pani Dulskiej”.
Podsumowując, Staff przedstawia pracę zwykłych ludzi jak narzędziu służącym zaspokajaniu podstawowych potrzeb, dzięki temu jest szlachetna i budzi respekt podmioty lirycznego. Dla Tuwima praca może przerodzić się w dorabianie się, które przesłania człowiekowi cały świat potrzeb duchowych. Codzienność dla pierwszego poety jest smętna, szara, ale również może być piękna i dostojna. Według Tuwima szarzyzna jest posępna i groźna dla ducha. Staff w swoim utworze wyłania się jako artysta odkrywający piękno świata, pogodzony z losem i wierzący w szlachetność człowieka. Tuwim natomiast to człowiek zbuntowany. Nastawiony

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty

Podobne tematy