profil

Ekspansja Normanów w VIII-XI wieku i jej wpływ na dzieje średniowiecznej Europy

Ostatnia aktualizacja: 2022-01-28
poleca 85% 301 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Normanowie (z staronordyjskiego Normaen- „człowiek północy”) to północny odłam Germanów, którego siedzibą były półwyspy Jutlandzki oraz Skandynawski, tak naprawdę nie byli oni jednolitą grupą, mieszkańców dzisiejszej Norwegii oraz Danii nazywano Wikingami, nato­miast nad obecną Szwecją panowali Goci i Swionowie. Od VIII wieku ludy te rozpoczęły ekspansję gospodarczą oraz zbrojną, której celem stała się niemal cała Europa. Jej przyczyny nie są do końca znane, gdyż nie potwierdzają ich wiarygodne źródła pisane. Możemy się jednak domyślać, że wy­prawy były spowodowane przeludnieniem zasiedlanych przez nich terytoriów, zmianami klimatycz­nymi, zamieszaniem związanym z powstawaniem większych organizmów państwowych (wtedy zaczęły kształtować się Dania, Norwegia oraz Szwecja), a także postępem w technice żeglowania (m.in. skonstruowanie langskipów- długich łodzi). Ekspansja pod­jęta przez Normanów była przede wszystkim wielokierunkowa, Wikingowie skoncentrowani byli głównie na zachodniej Europie i Wyspach Brytyjskich, natomiast Swionowie oraz Goci wyruszyli na wschód docierając aż do Kalifatu Bagdadzkiego. Ich wyprawy miały zarówno charakter handlo­wy i zbrojny, przez co przed opanowaniem danego terytorium na drodze militarnej często podpo­rządkowywali je sobie gospodarczo, było to niewątpliwie przyczyną ich sukcesów. Swoimi wypra­wami Normanowie zastraszyli całą Europę, zmuszając jej mieszkańców do tworzenia państw zdol­nych przeciwstawić się najeźdźcom (w taki sposób powstało m.in. Królestwo Szkotów i Piktów). Determinowali oni także zmiany wewnętrzne w istniejących już królestwach, na przykład w kraju Franków, gdzie spowodowali znaczne osłabienie dynastii Karolingów. W wieku X i XI Wikin­gowie i ich potomkowie stali się przyczyną pośrednią lub bezpośrednią większości zmian następują­cych w basenie Morza Północnego. Zdominowali oni handel morski na morzach północnej Europy na niemal 300 lat.
Przed epoką normańskiej ekspansji zbrojnej, kontakty pomiędzy mieszkańcami Wysp Brytyjskich i półwyspu Skandynawskiego ograniczały się niemal wyłącznie do wymiany handlowej. Szczególnie poszukiwany był, pochodzący z basenu Morza Bałtyckiego, bursztyn. Zmo­nopolizowali oni także handel skórami oraz kłami. Ze względu na coraz większy popyt na te pro­dukty, w basenie Morza Północnego zaczęły powstawać liczne porty (np. Quentovic- państwo Franków i Hedeby- południowa część półwyspu Jutlandzkiego). Wzrost potęgi gospodarczej, zmusił Normanów do obrony monopolu uzyskanego w handlu bardzo poszukiwanymi w ówczesnej Europie produktami, dlatego też mniej więcej w połowie VIII wieku zaczęły kształtować się pierw­sze większe autonomiczne organizacje plemienne, które możemy nazwać państwami. Prawdopo­dobnie najszybciej powstawały one na terenie półwyspu Jutlandzkiego. Największy wpływ na roz­poczęcie jednoczenie się tego regionu miały z pewnością niebezpieczeństwo ze strony Franków oraz rosnących w siłę Słowian. W celu zwiększenia obronności granic tego państwa zbudowano imponujący system wałów ziemnych zwany Danevirke. Następnie procesy zjednoczeniowe rozpoczęły się na terytorium Półwyspu Skandynawskiego. Już wtedy można było zauważyć wyraźny podział pomiędzy jego wschodnią (Swionowie i Goci) oraz zachodnią (norwescy Wikingowie). Państwa stworzone przez Normanów cały czas były targane przez wewnętrzne konflikty pomiędzy dynastiami. Silnie zantagonizowane rody nie potrafiły zdobyć wystarczającej przewagi, która pozwoliłaby na zjednoczenie większej ilości plemion, dlatego do początków IX wieku nie powstał żaden organizm zdolny przetrwać dłużej niż kilkadziesiąt lat. Dopiero wtedy zaczęły kształtować się państwa, które były wstanie przetrwać i oprzeć się silnym tendencjom separatystycznym. Pierwsza zaczęła kształtować się Norwegia, która ostatecznie zjednoczyła się w drugiej połowie IX wieku pod panowaniem Haralda Pięknowłosego. Następnie ok. 900 r powstała Dania, której terytoria w swoich rękach skupił król Gorm Stary. Ostatnie (koniec X w.) połączyły się tereny zajmowane przez Gotów i Swionów tworząc Szwecję, na czele której stanął Eryk VIII Zwycięski. Z procesami zjednoczenia normańskich państw wiąże się obalanie licznych dynastii panujących. Władcy pochodzący z tych prastarych rodów próbując odzyskać dawny splendor wyruszali na wyprawy mające charakter zbrojny, których celem stały się najpierw wybrzeża Wysp Brytyjskich, a później niemal całej Europy.

Symboliczną datą rozpoczęcia najazdów Normanów na terytoria położone poza Skandynawią i półwyspem Jutlandzkim jest rok 793 i złupienie klasztoru na wyspie Lindsfarne nie­opodal wybrzeża angielskiego. Dla miejscowej ludności pojawienie się ich było ogromnym zasko­czeniem, ponieważ wcześniejsze kontakty ograniczały się do handlu. Wikingowie szczególnie upodobali sobie klasztory, które ze względu na swoje zasobne skarbce i brak jakichkolwiek syste­mów obronnych były łatwym i atrakcyjnym materialnie celem. Czasami najeźdźcy zakładali na na­jechanych terenach własne państwa. Pierwsze takie kolonie normańskie powstały na Hebrydach oraz wyspie Orkney. Miały one przed wszystkim rolę baz wypadowych na terytorium Wysp Brytyj­skich. Następne państewka zaczęły powstawać w rozbitej Irlandii, gdzie Wikingowie założyli m.in. miasto Dublin (840r.), które w późniejszym okresie stało się ważnym ośrodkiem handlowym oraz politycznym. Z czasem działalność Normanów poszerzyła się o wybrzeża północnej Francii oraz basen Morza Bałtyckiego, gdzie dokonali oni ogromnych zniszczeń. Za każdym razem, gdy przyby­wali na nowe terytorium zakładali bazę, która umożliwiłaby dalsze wyprawy łupieżcze. Przykładem takiej osady był Jómsborg na wyspie Wolin. Wikingowie bynajmniej nie poprzestali na Wyspach Brytyjskich i zaczęli organizować ekspedycje, które skupiały się na terenach podległych państwu Franków. Pierwszy duży atak miał miejsce w 810 r. i jego celem stała się zależna od Francii Fry­zja. Dokonali go Duńczycy pod wodzą Godfryda. W następnych latach wykorzystali oni wojny do­mowe w władztwie Karolingów w latach 834-836 oraz 841-842. Wówczas słabe państwo nie było wstanie oprzeć się duńskim drużynom, które zapuszczały się coraz bardziej w głąb jego terytorium, docierając m.in. do Paryża w roku 845. Następnie skierowali oni ekspansje dalej na południe i docierając aż do arabskiej części Półwyspu Iberyjskiego, gdzie znaleźli świetny rynek zbytu dla handlu ludźmi. Przez cały IX wiek wyprawy Wikingów były ogromnym problemem dla władców Francii, którzy nie potrafili wybudować floty zdolnej przeciwstawić się normańskim najeźdźcom. Dopiero pod koniec dziewiątego stulecia udało się częściowo powstrzymać najazdy Wikingów, narzucając im konwersję na chrześcijaństwo. Jednak spustoszenie jakie uczynili było jedną z głównych przyczyn rozpadu monarchii karolińskiej. Próbując zatrzymać atak Normanów, król Ludwik Prostak nadał im w lenno hrabstwa leżące u ujścia Sekwany. Jego władcą został Rollon, który dążąc do umocnienia swojej władzy, na uzyskanych terenach stworzył ks. Normandii, które miało ogromny wpływ na dalsze losy niemal całej Europy.

Sytuacja Normanów wschodnich rysowała się podobnie. Na początku IX wieku Szwedzi, zwani także Waregami, widzieli w Słowianach głównie niewolników, których mogliby sprzedać Arabom na Półwyspie Iberyjskim. Jednak tak jak ich zachodni sąsiedzi już po pewnym czasie zaczęli ingerować w wewnętrzne sprawy najeżdżanych państw. Chyba najlepszym tego przy­kładem jest podporządkowanie sobie przez jedną z drużyn normańskich pod wodzą półlegendarne­go Ruryka jednego z państewek słowiańskich, prawdopodobnie w okolicach Nowogrodu w roku 862. Wydarzenie to często uważane jest za początek istnienia Rusi, która przez całe średniowiecze i czasy nowożytne była siłą, która dominowała w Europie wschodniej. Następny władca z dynastii Rurykowiczów, Oleg, w wyniku dalszych podbojów podporządkował sobie także Kijów (882). Wy­parł on stamtąd inną drużynę wareską i zyskał świetną bazę do wypraw na terytorium Cesarstwa Bi­zantyńskiego. Potomkowie Ruryka przez pewien czas posiłkowali się jeszcze oddziałami ze swojej skandynawskiej ojczyzny, dowodem na to jest pierwsza wyprawa na Konstantynopol w 860 roku w czasie, której aktywny udział brały szwedzkie drużyny. Równolegle odbywała się także ekspansja gospodarcza. Powstał szlak zwany „Od Waregów do Greków”, którym transportowano w rejon Mo­rza Czarnego i Śródziemnego drogocenny bursztyn, a także niewolników, futra oraz miód. Rozwój tego szlaku umożliwił Waregom nawiązanie z Arabami stosunków gospodarczych. W późniejszym czasie Normanowie wschodni dokonali tą drogą licznych najazdów, których celem stały się miasta położone we wschodniej części Morza Śródziemnego. Wyprawy te zagroziły arabskiej dominacji na morzach w tej części Europy.

W X w. doszło do umocnienia się monarchii we wszystkich państwach normańskich. Dało to podstawy do dalszej ekspansji terytorialnej i zupełnego podporządkowania sobie Wysp Bry­tyjskich. Już w IX w. jeden z wodzów Wikingów w roku 876 zajął Nortumbrię mianując się królem. Był to przełom, gdyż wcześniej najeźdźcy zazwyczaj wymuszali na zaatakowanych królestwach opłatę w zamian za pokój. Później Normanowie zajęli jeszcze Mercję oraz East Anglię. Jednak pod­boje te nie były porównywalne do tych, których dokonali duńscy władcy: Harald Sinozęby, Swen Widłobrody oraz Kanut Wielki. Stworzyli on imperium, które u szczytu potęgi obejmowało: Nor­wegię, Danię, Wyspy Brytyjskie oraz Szlezwik i Pomorze. Stworzenie takiego ogromnego pań­stwa prawdopodobnie nie byłoby możliwe bez przyjęcia chrztu przez Haralda Sinozębego w roku 965. Duńscy Wikingowie uzyskali w ten sposób przychylność Europy Zachodniej oraz przewagę nad skandynawskimi Wikingami, którzy nadal pozostawali poganami. W 956 roku w Norwegii do­szło do wojny o tron. Harald wykorzystał fakt, że wdowa po dotychczasowym królu Eryku Krwa­wym Toporze jest jego siostrą, wmieszał się w wewnętrzne sprawy tego państwa. W wyniku wojen uzy­skał on południową część Norwegii, północną zaś przekazał jarlowi Hakonowi, nad którym miał zwierzchnictwo. Następnie duński władca skupił się na uniezależnieniu od Cesarstwa Niemieckie­go. Niestety nie udało mu się to, a władzę najprawdopodobniej w wyniku zamachu stanu w roku 986 lub 987 przejął jego syn Swen Widłobrody, który kontynuował dzieło ojca. W latach 90. X wie­ku uwaga nowego króla skupiła się na Anglii, jednak nie zdecydował się on na zajęcie Wysp Bry­tyjskich, a jedynie łupieżcze najazdy. Przełom nastąpił w roku 1002, kiedy z rozkazu władcy angiels­kiego Ethelreda II zostali zamordowani normańscy osadnicy wśród których była siostra Swena wraz z mężem. Duński król w akcie odwetu dokonał w latach 1002- 1013 wielu niszczących ata­ków, które znacznie osłabiły Anglię. W 1013 r. zdecydował się na ostateczne uderzenie i zdoby­cie tronu dla siebie. W wyniku najazdu zyskał niemal całe terytorium należące do Ethelreda. Opór sta­wili jedynie mieszkańcy Londynu. Swenowi nigdy nie udało się zdobyć tego miasta, gdyż zaled­wie pięć tygodni po koronacji umarł. Po śmierci króla jego następcami zostali jego synowie, w An­glii: Kanut II, a w Danii: Harald II. Przejęcie władzy nie obyło się bez komplikacji, gdyż już w tym sa­mym roku na Wyspach Brytyjskich władzę odzyskał Ethelred II. Kanut z pomocą brata szybko upo­rał się z uzurpatorem i w 1017 r. został ponownie koronowany. W 1019 r. został on także władcą Danii, gdyż bezpotomnie zmarł Harald II. Przez swoją genialną politykę zagraniczną i dobre sto­sunki z Cesarstwem Niemieckim, poszerzył swoje państwo o Pomorze i marchię Szlezwik (1027). Stworzył największe imperium w dziejach Normanów. Po śmierci Kanuta jego państwo szybko się rozpadło. Jednak idea zjednoczenia północnej Europy pod jednym berłem przetrwała. W późnym średniowieczu powróciła w postaci Unii kalmarskiej, która zjednoczyła królestwa Danii, Norwegii oraz Szwecji.

O schedę po Kanucie zaczęło walczyć wiele stronnictw. W drugiej połowie XI wieku przewagę zyskali władcy pochodzący z założonego przez Wikingów ks. Normandii. Szczególnie zasłużył się Wilhelm Zdobywca, który w roku 1066 zdobył dla siebie i swoich potomków tron an­gielski. Nowy król zreformował państwo wprowadzając m.in. specyficzny system feudalny, którego główną zasadą było „wasal mojego wasala jest moim wasalem. Poza tym wszystkie ziemie w Anglii uznano za własność króla. Wprowadził urząd szeryfa, który miał kontrolować przestrzeganie prawa na danym terytorium. Powstała także Domesday Book, czyli rejestr wszystkich gruntów i posiadłości, z których król miał ściągać podatki. Doszło też do zaszczepienia języka i kultury francuskiej na grunt brytyjski.

Z Normandii wywodziła się także grupa rycerzy, która w XI w. osiadła na terenach południowego Półwyspu Apenińskiego i Sycylii. Przybyli oni tam na zaproszenie władców Lom­bardii, aby walczyć z Cesarstwem Bizantyńskim. W wyniku ekspansji Robertowi Guiscard i jego bratu Rogerowi udało się utworzyć państwo złożone z posiadłości bizantyńskich w południowej Ita­lii oraz Sycylii. W 1058 został on wasalem papieża i ostatecznie uniezależnił się od swoich lom­bardzkich mocodawców. Z czasem Robert zyskał ogromne wpływy na całym Półwyspie Apeniń­skim, zagroził on między innymi posiadłościom papieskim, a także planował inwazję na Cesarstwo Bizantyńskie. Był on także ważnym graczem w czasie sporu o inwestyturę między papieżem Miko­łajem II, a cesarzem Henrykiem IV. Potomkowie Normanów zasiedlający Sycylię mieli także niebagatelny wpływ na zorganizowanie wypraw krzyżowych. To właśnie syn Roberta, Boemund I był jednym z przywódców I krucjaty, a następnie księciem zdobytej przez krzyżowców Antiochii. Normanowie okazali się bardzo toleran­cyjnymi panami i nie szykanowali wyznawców innych religii, którzy byli ich poddanymi. Dzięki temu wiele osiągnięć świata islamskiego zostało przeniesionych na grunt europejskich (np. stoso­wanie zera). Muzułmanie przekazali także Normanom tradycję antyczną, która w czasie wieków ciemnych była w Europie zapomniana. W ten sposób na Sycylii znalazły się dzieła Arystotelesa. Posłużyły one później Tomaszowi z Akwinu w stworzeniu scholastyki.

Wikingowie i Waregowie swoimi podbojami wnieśli ogromny wkład w cywilizację europejską, znacznie zmieniając sytuację geopolityczną na kontynencie. Atakowane przez nich regiony zaczęły się jednoczyć, formując nowe państwa (np. Irlandia) zdolne przeciwstawić się naporowi z północy. Normanowie w tym samym czasie, w obawie przed utratą uzyskanych wpływów stworzyli własne organizmy polityczne. Powstały Szwecja, Dania oraz Norwegia, które przez całe średniowiecze odgrywały jedne z kluczowych ról w basenie Morza Północnego oraz Bałtyckiego. Nowe państwa zaczęły prowadzić agresywną politykę ekspansywną. Waregowie skierowali swoje siły na wschód, tworząc Ruś, która stała się dominującym organizmem politycznym w tej części Europy. Wikingowie natomiast skupili się na zachodzie i w wyniku porozumień z władcą Franków założyli ks. Normandii, które miało ogromny wpływ na północno- zachodnią Europę we wczesnym średniowieczu. Właśnie z tego państwa pochodził Wilhelm Zdobywca, który w XI w. podporządkował sobie Anglię i faktycznie stał się twórcą jej jedności, a także specyficznego ładu politycznego. Kolejną ważną postacią pochodzącą z tegoż księstwa był Robert Guiscard, twórca potęgi Sycylii, będącej w XI i XII w. głównym sojusznikiem papieża w walce z cesarzem niemieckim o inwestyturę. Poza tym ataki Normanów stały się przyczyną rozkładu monarchii Karolingów na trzy części, z których powstały później Niemcy, Francja oraz Włochy.

Wikingowie mieli także duży wpływ na sytuację gospodarczą w średniowiecznej Europie. Z jednej strony przyczynili się do rozwoju handlu, zakładając nowe miasta (np. Dublin) oraz pośrednicząc w wymianie pomiędzy południem oraz północą. Z drugiej zaś napadali na kupieckie miasteczka grabiąc je i zaprzepaszczając dorobek gospodarczy kilku pokoleń mieszkańców. Przysłużyli się oni także, doskonaląc żeglarstwo i wprowadzając swoje langskipy, które były bardziej zwrotne i wytrzymalsze od innych łodzi europejskich. Dzięki temu mogli prowadzić swobodną wymianę handlową z basenem Morza Śródziemnego, docierając aż do Kalifatu Bagdadzkiego. Stali się oni głównymi dostawcami bursztynu w Europie.
Normanowie wywarli także ogromny wpływ na świadomość Europejczyków. Wprowadzili oni atmosferę strachu na kontynencie. Przez to jeszcze większą rolę zaczęło odgrywać chrześcijaństwo, które dawało nadzieję, a także poczucie odrębności od pogańskich najeźdźców. Poza tym w całej Europie upowszechniły się słowa pochodzące z języka Normanów (np. Thursday- dzień Thora jednego z głównych bogów nordyckich). Pod wrażeniem zbrojnych wypraw powstały także sagi, historie opiewające bohaterskie czyny.

Wikingowie i Waregowie w czasie swoich podbojów zastraszyli całą Europę od Wysp Brytyjskich, aż do ziem ruskich. Stali się oni przyczyną zmiany mentalności Europejczyków, główny powodem tworzenia się nowych państw. Swoje wyprawy łupieżcze prowadzili, aż do XI wieku, siejąc grozę na wybrzeżach całej Europy. W 1002 dotarli, jako pierwsi Europejczycy do wybrzeży Ameryki Północnej, tworząc tam osadę, która jednak nie przetrwała zbyt długo. Jest to najlepszym dowodem na umiejętności żeglarskie Normanów, które stały się źródłem sukcesów ich wypraw. W XII w., prawdopodobnie pod wpływem religii chrześcijańskiej, a także coraz lepszych systemów obronnych miast, Wikingowie ucywilizowali się, zaprzestając swoich destruktywnych najazdów. Zajęli się oni swoimi sprawami wewnętrznymi, rzadko ingerując w sprawy innych państwa. W 1397 Dania, Szwecja oraz Norwegia, zawarły unię personalną, zwaną Unią Kalmarską, Dzięki temu zjednoczeniu, potomkowie Normanów znów mieli decydujący wpływ na sytuację w Europie Północnej.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 15 minut