profil

Portret Urszuli Kochanowskiej. Porównaj obraz Urszulki w wierszu Bolesława Leśmiana do jej wizerunku z Trenów J.Kochanowskiego

poleca 85% 751 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Śmierć niewinnych dzieci od zawsze wstrząsała ludźmi. Nie dziwi więc fakt, że po śmierci Urszulki jej ojciec – Jan Kochanowski opisał to zdarzenie w dziewiętnastu Trenach, czyli utworach o charakterze żałobnym. Poeta zerwał z tradycją mówiącą, że bohaterami trenów powinni być wielcy i zasłużeni ludzie, dostojnicy, czy sławni poeci. Dziewczynkę wspominali także w swoich utworach współcześni artyści. Jednym z nich jest Bolesław Leśmian, autor dzieła pt. „Urszula Kochanowska”.
Jan z Czarnolasu w „Trenach” wyraził swój ból i rozpacz po stracie ukochanego dziecka, ale też ukazał obraz kryzysu światopoglądowego, jaki przeżył jako ojciec i jako renesansowy humanista. W swoich wcześniejszych utworach pokazywał ludziom jak żyć, lecz po śmierci swojej córki sam nie potrafił zastosować się do tych zasad. Urszulka była dla Niego ukochaną córką, której przypisywał talent poetycki i marzył, aby była jego następczynią. Dziewczynka sprawiała, że dom tętnił życiem i radością o czym świadczy fragment Trenu VIII: "Tyś za wszytki mówiła, za wszytki śpiewała, wszytkiś w domu kąciki zawżdy pobiegała" (...) "I onym swym uciesznym śmiechem zabawiając". Nigdy nie sprawiała kłopotów rodzicom: "Nie dopuściłaś nigdy matce się frasować Ani ojcu myśleniem zbytnim głowy psować". Cała radość i szczęście odeszły wraz z jej śmiercią: "Teraz wszystko umilkło, szczere pustki w domu, Nie masz zabawki, nie masz rozśmiać się nikomu, Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje, A serce swej pociechy darmo upatruje". W Trenie V poeta porównuje swoją zmarłą córkę do młodej oliwki, która pomyłkowo została ścięta przez ogrodnika. Czytając Treny można zauważyć jak Jan Kochanowski cierpiał i rozpaczał po stracie ukochanego dziecka.
Bolesław Leśmian w utworze „Urszula Kochanowska” przedstawił kontynuacje losów zmarłej Urszulki. Dziewczynka opowiada co spotkało ją w niebie. Jak się okazało Bóg bardzo ją kocha i jest gotów zrobić wszystko o co Go poprosi: "Zbliż się do mnie, Urszulo! Poglądasz, jak żywa...zrobię dla cię co zechcesz, byś była szczęśliwa". Córka Jana z Czarnolasu poprosiła go jedynie o dom, dokładnie taki sam jak jej dom rodzinny. Gdy Stwórca spełnił jej pragnienie, dziewczyna zaczęła przygotowywać mieszkanie na przybycie swoich rodziców. Ucieszona Urszulka z wytęsknieniem czeka na wizytę rodziny, jednak do drzwi jej domu zapukał „tylko” Bóg. Leśmian przedstawił dziewczynkę jako osobę nie mogącą odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Tęskni ona za swoimi rodzicami i bardzo pragnie ich znowu zobaczyć.
Dla Kochanowskiego Treny były sposobem na wyrażenie swojego bólu. Dla Leśmiana była to tylko próba uzupełnienia dzieła Kochanowskiego, mająca na celu pokazanie tego co wydarzyło się dalej. W Trenie XIX cierpiącemu ojcu pokazuje się we śnie szczęśliwa dzięki zbawieniu córka. Natomiast Bolesław Leśmian poprzez przedstawienie tęsknoty Urszulki za ziemskim domem pokazuje, że niebo wcale nie jest miejscem wiecznej radości. Dla dziecka nie stanowi ono ostoi szczęścia, ponieważ nie ma tam rodziców.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty

Teksty kultury