profil

Na krzyżyk na piersiach jednej panny Jana Andrzeja Morsztyna jako typowy utwór epoki baroku

poleca 85% 1608 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Barok to epoka w historii kultury europejskiej trwająca od połowy XVI stulecia do końca XVII. W Polsce tendencje barokowe pojawiają się bardzo wcześnie, już w ćwierćwieczu XVI stulecia i trwają znacznie dłużej – do połowy XVIII wieku. Nazwa „barok” wywodzi się bądź od portugalskiego określenia perły o nieregularnym kształcie, bądź też od terminu oznaczającego w dawnej logice rodzaj niepoprawnego rozumowania. Owa epoka stała się przeciwieństwem harmonijnego i klasycystycznego renesansu. W przeciwieństwie do XVI wieku poeci nawiązywali w swoich utworach przede wszystkim do Biblii, a nie do antyku. Powodem tego był sobór trydencki, podczas którego odrzucono koncepcje protestanckie, a wzmocniono autorytet papieża, dlatego też barok można nazwać epoką potrydencką. Poeci w swoich utworach często nawiązywali do śmierci, turpizmu, niepokoju i niepewności czego przykładem jest sonet Jana Andrzeja Morsztyna Do trupa , ukazujący rozmowę człowieka zabitego strzałą miłości z człowiekiem zabitym strzałą śmierci. Puentą tego utworu jest to, iż łatwiej rozsypać się w proch jak trup, niżeli żyć w rozpalonym żądzami i namiętnościami piekielnym ogniu nieszczęśliwej miłości. W utworach można również odnaleźć motyw przemijania zaczerpnięty z księgi Koheleta „vanitas vanitatum et omnia vanitas” czyli „marność nad marnościami i wszystko marność”. W tych czasach rozwinęła się nie tylko poezja otwartego grobu opisująca rozkładające się ciało, ale również zmysłowość czy też motyw rubensowskich kształtów, czyli kształtów kobiet „puszystych”, co samoistnie nawiązuje do erotyków. Człowiek baroku jest istotą zagubioną, obsesyjnie myślącą o śmierci i zdającą sobie sprawę z marności i przemijalności rzeczy doczesnych. Wie, że nie może szukać oparcia w Bogu, ponieważ odrzucił mistycyzm, a na jego miejsce przyjął racjonalizm i empiryzm, co jednoznacznie kojarzy nam się z filozofią Johna Locke. Poezja baroku jest bogata nie tylko pod względem motywów literackich ale również pod względem środków stylistycznych. Barokowymi środkami wyrazu są przede wszystkim: epitety, które określają bezpośredni stosunek wypowiadającego do danego przedmiotu, czy też osoby
„Twarde z wielkim żelazo topione kopotem, twardy dyjament żadnym nie pożyty młotem” (Do panny), anafory polegające na powtórzeniu tego samego wyrazu na początku zdania np.
„Biały jest polerowany alabastr z Karrary, białe mleko przysłane w sitowiu z koszary,
biały łabęć i białym okrywa się piórem” (O Jagnieszce), animizacje charakteryzujące się nadaniem przedmiotom cech istot żywych „Śmierć z śmiechem w jednym domu siędzie” (Niestatek), antytezy cechujące się zestawieniem dwóch przeciwstawnych wyrazów „Ty krwie, ja w sobie nie mam rumianości” (Do trupa), apostrofy czyli patetyczne zwroty do osoby, przedmiotu, idei czy też bóstwa „Lutni wszechmocna , lutni słodkostronna” (Do lutnie), hiperbole inaczej wyolbrzymienie, spotęgowanie czegoś lub kogoś „nie tyle mają jeziora trzciny, jak ja mam bólu dla swej Katarzyny” (O sobie), metafory inaczej przenośnie które poprzez nietypowe połączenie dwóch wyrazów zyskuje nowe znaczenie „strzała śmierci” ( Do trupa), powtórzenia polegające na wielokrotnym użyciu tego samego wyrazu „Ani to jabłko, co go strzegącemu herkules wydarł smokowi czujnemu, ani to które Atalancie nogi podcięło , zniósłszy gachom zakład srogi” (Na jabłko), przerzutnie charakteryzujące się przeniesieniem jednego lub kilku wyrazów z wersu do którego należą do następnego:

„ Czy z mej namowy, czyli z dobrej woli
chciała Kasieńka na folwark do roli” (Przechadzka).

Utwory barokowe rzadko kiedy pełniły funkcje dydaktyczne, coraz częściej miały szokować czytelnika, dlatego też opierały się na koncepcie. Miały one nie tylko bulwersować ale również zadziwiać odbiorcę. Owy nurt można podsumować w zdaniu, iż jest to wyszukany, oryginalny i niespodziewany pomysł, na którym oparty jest utwór poetycki, zarówno pod względem budowy jak i treści. Na tym nurcie opierał się m.in. Jan Andrzej Morsztyn np. w utworze Do trupa.
Utwór Na krzyżyk na piersiach jednej panny jest sonetem, a poprzez dokładniejszą klasyfikację można go nazwać sonetem włoskim, którego dwie pierwsze zwrotki mają po cztery wersy, a dwie następne po trzy wersy. Tematycznie gatunek ten można podzielić na dwie części: pierwsza (obejmująca dwie pierwsze zwrotki) ma charakter narracyjno − opisowy, natomiast druga (dwie ostatnie zwrotki) refleksyjny. Utwór ten można zaliczyć również do erotyków, gdyż jego głównym tematem jest miłość fizyczna. Erotyk często przedstawia wyidealizowany obraz kochanki, jest ukazaniem piękna zewnętrznego poprzez liczne epitety i metafory. Utwór Na krzyżyk na piersiach jednej panny pochodzi z tomiku pt: Lutnia wydanego w 1661 roku . Jan Andrzej Morsztyn wyznawał marinizm-czyli wcześniej wspomniany konceptyzm oraz libertynizm, pogląd według którego nie należy wierzyć w żadne kodeksy moralne, a kierować się filozofią epikurejską, czy też hedonistyczną, czego typowym przykładem jest właśnie utwór Na krzyżyk na piersiach jednej panny .
Pierwsza zwrotka sonetu nakierowuje nas na ukrzyżowanie Jezusa. Krzyż w kulturze chrześcijańskiej ma ogromne znaczenie, jednoznacznie kojarzy się z męką i cierpieniem Pańskim. Jednakże już sam tytuł utworu ukazuje nam nie modlitwę skierowaną do krzyża ale „liryczną opowieść” o owym przedmiocie wiszącym na szyi jednej panny. Dzięki czemu możemy wywnioskować, iż utwór ten oparty jest na koncepcie. Wiersz obrazuje nam pannę jej odsłonięte piersi i krzyżyk który widnieje w „rowku pomiędzy nimi.” Podmiot liryczny zwraca się do krzyżyka czyli Krzyża Chrystusa „ o święta mego przyczyno zbawienia” który został wniesiony na górę Kalwaryję – co oznacza tu Golgotę czyli miejsce na której ukrzyżowano Chrystusa. Nadawca zastanawia się któż wzniósł owy krzyżyk na górę. Z Ewangelii dowiadujemy się, iż Chrystus sam go dźwigał, jednakże w odniesieniu do tytułu utworu możemy wnioskować, iż autor zastanawia się kto zawiesił na szyi, na jasnym dekoldzie naszyjnik z krzyżykiem. Religia chrześcijańska uważa, iż Jezus daje zbawienie, a więc krzyż który niósł również. W wierszu ukazane zostaje, iż owy krzyżyk „namawia” do grzechu. Ofiara Chrystusa i jego krzyż nie daje już daru życia i wolności, ale zniewala. Morsztyn ukazuje nam nową religię, w której zbawienie nie jest ostateczną rzeczą, a doczesne sprawy powodują, iż człowiek jest niewolnikiem. Chrystus więc musiałby jeszcze raz zstąpić z nieba i poprzez swoją śmierć odkupić nasze winy. Autor jednakże tego nie wymaga. On sam chce podjąć owy krzyż gdyż „tylko męki grzech omyją” (Na krzyżyk na piersiach jednej panny). Możemy odnaleźć tutaj również motyw compassio. Podmiot liryczny współcierpi z Chrystusem. Chce przejąć jego krzyż, jego ból i mękę „Proszę niech na tym krzyżu ja pasyją i krucyfiksem będę do wytchnienia” (Na krzyżyk na piersiach jednej panny). Jednakże nie wspomina o krzyżyku z figurką umęczonego Jezusa. Wpatrzony jest on więc w pusty krzyżyk wiszący na piersiach. Chce sam być tą figurką, pragnie sam wisieć zamiast Jezusa na piersiach kobiety. Trzecia zwrotka ukazuje nam, iż podmiot liryczny znajduje się już na owym krzyżyku. Jednakże on nie umrze, nie chodzi tutaj o ból, mękę czy cierpienie. W podmiocie lirycznym budzi się nadzieja i chęć życia „już obumarła nadzieja mi wstaje i serce rośnie rozgrzane piersiami” (Na krzyżyk na piersiach jednej panny). Krzyżyk Chrystusa staje się mocą i silą przeciwstawioną krzyżykowi na piersiach, który zniewala oraz pobudza. Możemy więc wywnioskować, iż bohater nie modli się, jak już wcześniej zostało wspomniane do krzyża, wiary czy też Boga. Zwraca się on przedmiotu, do owego krzyżyka. „Na początku modlitewnie później coraz wyraźniej i dobitniej” , jednakże nie dotyczy to wiary, a mówiąc, iż nadzieja wstaje autor myśli o erekcji. Podmiot liryczny wyjaśnia więc nam, iż tak naprawdę nie chce współcierpieć z Chrystusem, on chce leżeć na owej pannie z krzyżykiem z rozłożonymi ramionami a słowa „i krucyfiksem będę do wytchnienia” (Na krzyżyk na piersiach jednej panny) oznaczają po prostu orgazm. Autor zestawia więc sprawy ziemskie do spraw niebiańskich, profanum do sacrum. Ostatnia zwrotka staje się kwintesencją utworu, jego zakończeniem w którym autor ukazuje, iż nawet „zmarli podnoszą się w grobie” widząc owe piersi, jednoznacznie kojarząc je ze stosunkiem intymnym, który pobudza. W utworze więc możemy odnaleźć motywy takie jak: motyw kobiety, istoty która kusi swoim wyglądem, motyw religii, gdyż możemy odnaleźć w nim stwierdzenia i sformułowania typowe dla religii chrześcijańskiej, motyw grzechu który objawia się w samym symbolu krzyża, który zamiast dawać zbawienie zniewala oraz motyw pożądania ukazujący się w chęci fizycznego zbliżenia z ową panną. W utworze możemy odnaleźć również wiele środków stylistycznych. Jednym z najbardziej licznych jest metafora, wręcz cały utwór złożony jest z owego środku wyrazu. np. "Któż Cię wniósł na tę jasną Kalwaryją”; "dwiema wystawion łotrami". Można odnaleźć również takie jak apostrofa "O święta mego przyczyno zbawienia!", przerzutnie "Gdzie dusze, które z łaski twojej żyją w wolności", widocznie są również personifikacje "męki grzech omyją" ; "już obumarła nadzieja mi wstaje", co jest również metaforą oraz "serce rośnie" , antytezy "zmarli podnoszą się w grobie", możemy również odnaleźć hiperbolę, która jest widoczna w całym utworze.
Utwór Na krzyżyk na piersiach jednej panny ukształtowany został przez człowieka, którego poglądy perfekcyjnie pasowały do wyznaczników ówczesnych czasów. Autor, tak jak inni żyjący w owej epoce poszukiwali wartości świata doczesnego. Często w swoich dziełach nawiązywali nie tylko do śmierci i przemijalności ale również do erotyzmu. Kolejnym argumentem wskazującym, iż jest to typowe dzieło epoki baroku są środki stylistyczne, czyli wcześniej przywołane metafory, apostrofy, hiperbole, antytezy jak również personifikacje. Sonet również jednoznacznie nawiązuje do grzechu, co także fascynowało ludzi baroku. Oparty jest na koncepcie, co udowodnione jest faktem, iż Jan Andrzej Morsztyn był przedstawicielem nurtu dworskiego. Marinizm wyrażony jest w porównaniu postawy erotycznej do ukrzyżowania Chrystusa. Jest on również idealnym przykładem ukazującym filozofię libertynistyczną. Dla ludzi z wyższych sfer był on wspaniałym dziełem jednakże dla sarmatów był to utwór nie mający żadnych zasad moralnych, bulwersujący i szokujący. Czesław Hernas podsumował go mówiąc, iż jest on przykładem „libertyńskiej swobody rozumowania i śmiałości asocjacji”, w których objawia się tendencja do uratowania jedności problematyki humanistycznej do budowania harmonijnej wizji świata ponad dramatycznym przeciwstawieniem nieba ziemi, wartości metafizycznych wartościom ziemskim.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 9 minut

Epoka
Teksty kultury