profil

Skutki rozbicia dzielnicowego w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem ziem, które odpadłych od Polski

Ostatnia aktualizacja: 2022-04-06
poleca 84% 820 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

- Brak władzy centralnej w Polsce. Spowodowało to, że nie miał kto reprezentować Polski na zewnątrz, zaś wewnątrz Książęta piastowscy walczyli ze sobą, wydzierając sobie grody.

- Książęta dzielnicowi, aby zapewnić sobie poparcie Kościoła, możnych i miast, od których zależało ich panowanie, nadawali im dobra i przywileje, które osłabiały władzę książęcą i zmniejszały dochody państwa.

- Niektóre dzielnice, szczególnie Górny Śląsk, dzieliły się na coraz mniejsze księstwa. Skutkiem tego było to, iż dobra wielu możnych leżały na terenach różnych księstw.

- Na ziemiach polskich pojawili się rycerze-rabusie, zdarzały się także formalne wojny pomiędzy możnymi rodami.

- Handel był utrudniony przez liczne granice księstw (na których pobierano cła) i spadające bezpieczeństwo na drogach. Kraj był pustoszony przez obce najazdy, a kolejne ziemie przechodziły w ręce obcych państw.

- Polityczne skutki rozbicia dzielnicowego były dla Polski niekorzystne. Książęta polscy utracili niektóre terytoria. Część z nich na dłuższy czas odpadła od państwa polskiego.

- Wygnanie Władysława przez braci dało pretekst cesarzowi Fryderykowi Barbarossie do interwencyjnych wypraw na Polskę w obronie jego praw. Nowy książę-senior Bolesław Kędzierzawy musiał złożyć mu w Krzyszkowie hołd lenny (1057 r.)

- Walki książąt o dzielnicę krakowską (później przekształcenie jej w zwykłą dzielnicę dziedziczną) spowodowało, że nie istniała jednolita polityka zagraniczna.

- Gdy Sasi, cesarstwo Niemieckie, a później Dania, zagroziły Pomorzu Zachodniemu, Polska nie była w stanie pomóc swym lennikom i księstwo to już w 1164 stało się lennem księcia saskiego Henryka Lwa, następnie w 1181 roku stało się lennem cesarza, a później Danii, a w końcu Marchii Brandenburskiej. W 1227 książę Pomorza Gdańskiego Swătopołk Wielki zabił w Gąsawie księcia krakowskiego Leszka Białego i zrzucił zwierzchnictwo polskie .

- W 1244 śląski Książę Bolesław Rogatka podjął fatalna decyzje o pożyczce pieniędzy pod zastaw ziemi Lubuskiej, a w efekcie sprzedaniu jej arcybiskupowi magdeburskiemu. On z kolei w 1249 roku odstąpił ją margrabiom brandenburskim. W ten sposób, głównie dzięki lekkomyślności polskiego księcia, w ręce Brandenburgii dostało się strategiczne miejsce. Posiadanie dawało Brandenburczykom możliwość ingerencji w sprawy polskie.
Była ona nie bez powodu nazywana “kluczem do ziem polskich” (był z niej dostęp do trzech dzielnic Pomorza Zachodniego, Wielkopolski oraz Śląska).
Ziemia ta położona u ujścia Warty do Odry pozwalała na kontrolowanie sytuacji na newralgicznym pograniczu wielkopolsko-pomorskim.

- Zakon Krzyżacki mocno usadowił się na pograniczu polsko-pruskim. Sprowadził go w 1226 r. na ziemie polskie książę mazowiecki Konrad, w celu walki z pogańskimi plemionami pruskimi najeżdżającymi dzielnicę Konrada. Sam książę koncentrował w tym czasie swoją uwagę na walkach o opanowanie ziemi krakowskiej. Krzyżacy otrzymali od Konrada w lenno ziemię chełmińską. Do 1309 r. stosunki państwa zakonnego z książętami polskimi układały się poprawnie. Dopiero zajęcie Pomorza Gdańskiego rozpoczęło konflikty polsko – krzyżackie.

- Słabą Polskę najechali także Mongołowie. Bez problemów rabowali i palili, dochodząc aż do Legnicy. Rozbijali oni oddziały polskiego rycerstwa, spalili Sandomierz i Kraków i ruszyli na Śląsk, który utraciliśmy wyniku stopniowego wymierania lokalnych rodów, a tereny te przechodziły w ręce czeskie.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty