Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Wezwano ojca, by ujrzał syna swego Zatrwożył się mocno, gdy ujrzał żebraka martwego I trzymany w rękach przedmiot rzucił Bo żal tak wielki serce jego zasmucił We dworze całym rozległ się zamęt A matka w niebiosa wznosiła swój lament...
,,A gdy ten list oglądano, natemieście uznano, iż był syn Eufamijanow…” Wszak, gdy oćec...