Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Był upalny dzień, pomimo niedawnej ulewy. Szliśmy polną drogą; autokar ugrzązł w błocie jakieś pięć kilometrów wcześniej. Autokar- szumna nazwa jak na puszkę na kółkach. Byłam odpowiedzialna za grupę, w końcu byłam ich przewodnikiem. Pierwszy raz...