„Życie to opowieść idioty, pełna wrzasku i wściekłości, lecz nic nie znacząca”. Autorem tej sentencji jest William Shakespeare. Anglik urodzony w kwietniu 1564 roku. Był dramatopisarzem, poetą i aktorem. W swoim życiu napisał wiele dzieł, najbardziej znane to Romeo i Julia, Hamlet i Makbet. Cytat, który przytoczyłem pochodzi właśnie z Makbeta.
Osobiście uważam, że Szekspir nie ma racji co do drugiej części tej sentencji iż opowieść (życie) nic nie znaczy. Życie dla każdego człowieka jest najważniejsze. Myślę, że poglądy filozoficzne w ciągu tych ostatnich 400 lat (Makbet został napisany w 1606 roku) nie zmieniły się tak bardzo, aby wtedy życie nic nie znaczyło a dziś dla wielu było bardzo ważne.
Rzeczywiście życie jest pełne wrzasku, zaskakuje nas, zmienia się co chwilę. Niektóre wydarzenia też mają na to wpływ. Niektóre sytuacje mają na nas negatywny wpływ i doprowadzają do wściekłości. Niestety nie rozumiem dlaczego Szekspir napisał że to opowieść idioty. Słowo opowieść potrafię połączyć z życiem, ale dlaczego opowieść idioty? Może idiota pląta się bez celu w różne miejsca?
Jeżeli życie jest opowieścią idioty, to idiotą jest każdy z nas i ta opowieść jest pełna przygód, stresów itd., lecz nic nie znacząca…