profil

Czasami ludzie potkną się o prawdę, ale prostują się i idą dalej,

poleca 85% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

George Orwell w swej antyutopijnej przedstawia świat zdominowany przez Partię prowadzącą rządy totalitarne. Społeczeństwo jest totalnie podporządkowane wyższym strefom. Partia dyktuje zasady życia, ustala wszystko, a nawet zakrada się w najintymniejszą część życia ludzkiego. Nadaje biegu wszystkim kategoriom, sama decyduje co jest prawdą a co nie. Posuwa się do karygodnych czynów a nawet zmienia przeszłość. Główny bohater powieści Orwella stara się dociec co tak w rzeczywistości jest obiektywne. Winston poświęca i ryzykuje swe życie, aby dotrzeć do sedna. Pragnie dowiedzieć się co jest rzetelną prawdą. Tak jak w cytacie W.Churchilla: "Czasami ludzie potkną się o prawdę, ale prostują się i idą dalej, jakby nic się nie stało.", Winston w końcu potyka się o prawdę, odnajduje ją, po czym powraca do "normalności" dyktowanej odgórnie. Winston jako jeden z nielicznych ze społeczeństwa zdawał sobie sprawe, że Partia jest organem który według swoich zasad ustala życie ludzi. Mając maksymalną rozwiniętą linię administracyjną Partia jest w stanie panować nad wszytskimi czynnościami, które oni wykonują. Pozwala jej to na całkowite monitorowanie nawet bardzo prywatnego życia ludzi. W świecie, gdzie "wszystko ma uszy" należy być przezornym i ostrożnym, a nawet i to nie pozwala na ułożenie swojego życia. Partia jest wszechobecna, wyznacza obowiącki oraz dyktuje normy, obowiązujące dla wszystkich. Winston w pewnym sensie buntuje się przeciwko Partii, nie chce wyrzec się indywidualizmu ani wartości, przejawem tego może być pisany od samego początku powieści-pamiętnik. Czynność ta ma na celu usprawnienie "dochodzenia" prawdy obiektywnej, innej niż obowiązująca. Bohater sprzeciwia się panującym powszechnie, rygorystycznym zasadom. Sądzi, że prawda nada sens jego egystencji, być może zmieni jego świat, ale przede wszystkim pomoże odnaleźć właściwe miejsce na świecie. Chęć tego co jest zakazane przewyższa jego wahania. Winston tworzy pamiętnik. Staje się on przedmiotem cennym oraz zbliżającym go do prawdy. W swoich poszukiwaniach odkrywa wiele faktów potwierdzających słuszność jego "śledztwa", zagłebia się zatem w dalszym procesie odkopywania prawdy obiektywnej. Szczególnie interesuje go wycinek z gazety, który odnalazł na korytarzu w Ministerstwie. Był to wycinek starych, jeszcze niezniszczonych przez Partie fragmentów tekstów z przeszłości. Mężczyzna stara się połączyć fakty oraz zrozumieć ich wartość w stosunku do Partii. Upewnia się jeszcze mocniej w swoich twierdzeniach. Niszczycielska siła Partii jest bardzo skuteczna. Praca w ministerstwach wrze dostatecznie, by na bieżąco kontrolować cały system. Wielki Brat czuwa nad wszystkim kładąc "łapę" na życiu ludzi, kontroluje rzeczywistość. Winston kontynuując swoje postanowienie o ustaleniu prawdy podejmuje kolejne kroki. Chce przyłączyć się do Bractwa i odnaleźc historyczną Księgę, stworzoną przez wroga Partii. Księga Goldsteina zawierała prawdy sprzeczne z ustalonymi przez Partię, dlatego była znaczącym zagrożeniem dla rządzących. Główny bohater jednak chce ją przeczytać, zobaczyć co jest w niej zawarte, dokonuje tego, ale nie bezkarnie. Prowadząc dwustronne życie, Winston stara się pogodzić życie w systemie oraz swoje poszukiwania, jest świadom tego, że jeśli zostanie zdemaskowany będzie ewaporowany-zniknie. Jednak nawet taka sroga kara nie jest w stanie przeszkodzić założeniom oraz dążeniom Winstona. Jeśli Policja Myśli zorientowała by się, że jeden mieszkaniec jest niewierny Wielkiemu Bratu z pewnością poniósłby karę śmierci. Bohater powieści Orwella natomiast, fascynuje się starymi przedmiotami ze sklepu Pana Charingtona oraz stara sobie przypomnieć swoje dziecińswto, jednym słowem kroczy drogą prowadzącą do odnalezienia prawdy obiektywnej. Dochodzi do punktu częściowego rozwiązania zagadki. Uważa, że jego wspomnienia dotyczące matki to prawda obiektywna, nie związana z Partią. W rzeczywistości subiektywizm tej prawdy jest wzmocniony przez fakt, iż są to jedyne wspomnienia, które są na dodatek odległe w czasie. Winston jest w stanie poświęcić nawet swoją moralność w imię prawdy idealnej, jednak okazuje się, że w świecie stworzonym przez G. Orwella nie ma takiej prawdy. Bohater próbował dotrzeć do prawdy na wiele sposobów, niejednokrotnie ryzykując przy tym swoje życie, jednak okazało się to niemożliwe, gdyż prawda obiektywna w jego świecie poprostu nie istniała. W efekcie końcowym Winston poznaje prawdę, jednak surowo za to płaci, zbacza też ze swej pierwotnej i podstawowej myśli, przestaje obchodzić go przeszłość, a co za tym idzie prawda. Ludzie utożsamiają prawdę obiektywną z zaprzeczeniem systemu. Jest ona wolnośćią, do której dążą, takim przykładem jest właśnie Winston. Jednak jedo prawda zniknęła z nim po ewaporacji, jej miejsce natomiast zajęła ponownie prawda Partii. Podsumowując, słowa Churchilla znajdują swoje miejsce w powieści. Winston był poszukiwaczem prawdy, pomimo swoich niepowodzeń, czyli upadków dalej dążył do jej odkrycia. Bohater ciągle potykał się o prawdę, był świadom konsekwencji z jej odkrycia, jednak nie sądził, że ona sama będzie miała działanie niszczycielskie. W końcu jej miejsce ponownie zajęła prawda wyznaczana przez Partie. Winston poniósł klęskę.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty