profil

Kościół IV – XIII w., jego funkcje w społeczeństwie.

poleca 85% 540 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Karol Wielki

Słowo greckie ekklesia (łac. Ecclesia, polskie kościół) pojawia się w pismach chrześcijańskich już na przełomie pierwszego i drugiego wieku. Jest tam mowa o kościołach i gminach jako ośrodkach organizacyjnych, ale również o Kościele jako zespole wielu gmin utrzymujących ze sobą łączność poprzez osobiste kontakty i korespondencję. IV w. n.e. to początek szybkiego rozprzestrzeniania się chrześcijaństwa na terenie cesarstwa rzymskiego. Odpowiedzią cesarstwa na wzrost popularność tej religii były dwie ustawy. Edykt mediolański z 313 r. wydany przez cesarza Konstantyna I Wielkiego wprowadzający równouprawnienie chrześcijan z innymi religiami w imperium. W 392 r. ustawa cesarza Teodozjusza Wielkiego zakazuje pogańskich kultów, oficjalną i jedyną religią cesarstwa zostaje chrześcijaństwo. Z drugiej strony XIII w. to apogeum potęgi papieskiej i znaczenia Kościoła katolickiego w Europie. Z początku głównymi ośrodkami rozwoju chrześcijaństwa były: Rzym, Efez, Konstantynopol, Korynt, Aleksandria, Antiochia. Później stopniowo rozszerzało swe wpływy, aby w XIII w. objąć prawie całą Europę.
Od IV w. Kościół zaczyna się przekształcać w ściśle zhierarchizowaną instytucję religijną. Wzrosło znaczenie biskupa Rzymu, który stał się zwierzchnikiem biskupów zachodniej części cesarstwa. Nazwa „papież” pochodzi od greckiego pappas (łac. papa) – co oznacza ojciec, w średniowieczu tytuł ten zastrzegli sobie biskupi rzymscy. Biskup rzymski miał pierwszeństwo w rozstrzyganiu kwestii wiary. Przeważnie jednak najważniejsze decyzje podejmowały synody, czyli zebrania przełożonych duchowieństwa z niewielkiego obszaru, lub sobory powszechne, czyli zgromadzenie wszystkich kardynałów i biskupów decydujące w sprawach religijnych. Uchwały soborowe obowiązywały wszystkich wiernych, wyznaczały oficjalne kierunki rozwoju i polityki Kościoła. Na soborze nicejskim w 325 r. zadecydowano, iż w każdym mieście chrześcijanom miał przewodniczyć biskup, a miasta miały łączyć się w prowincje kościelne. Biskupom stolic prowincjonalnych przysługiwało zwierzchnictwo nad biskupami podległych kościołów. Tak miała wyglądać struktura Kościoła w cesarstwie. Już wtedy jednak istniały wyraźne rozbieżności między wschodem a zachodem cesarstwa. Na wschodzie ta uchwała ukształtowała strukturę Kościoła, na zachodzie musiało minąć jeszcze kilka wieków za nim hierarchizacja Kościoła zaczęła w pełni funkcjonować.
Podstawowym problemem Kościoła w IV w. była chrystianizacja samych rzymian. Znaczna część rzymskich patrycjuszy jawnie okazywała swą niechęć względem nowej religii. Początkowo społeczność chrześcijańska w Rzymie składała się głównie z przedstawicieli niższych warstw. Wkrótce sytuacja odmieniła się diametralnie w porównaniu do sytuacji jeszcze z czasów Dioklecjana z początków IV w., teraz wyznawcy chrześcijaństwa zaczęli prześladować pogan. Kolejnym problemem Kościoła była walka o prymat wśród wszystkich patriarchów. Najazdy barbarzyńców, spadek znaczenia politycznego Italii, stosunkowo duża ilości pogan, poważnie osłabiały pozycje Wiecznego Miasta. Biskupi wschodni nie kwestionowali honorowego prymatu Stolicy Apostolskiej, którą otaczali dużym szacunkiem, jednak stopniowo dochodziło do rozbieżności pomiędzy wschodem a zachodem. Pojawiły się duże, rywalizujące z Rzymem ośrodki religii chrześcijańskiej np. Konstantynopol, Antiochia, Aleksandria.
Ważnego dzieła między 366 a 384 rokiem dokonał na polecenia papieża Damazego św. Hieronim. Dokonał on przekładu Biblii na język łaciński tzw. Wulgata, co w istotny sposób przyczyniło się do dalszego rozwoju religii. Wulgata stała się tekstem wyjściowym dla późniejszych tłumaczeń Biblii.
Od IV w. zaczęła rozwijać się obrzędowość uświetniana niejednokrotnie ceremoniami, nie odbiegającymi od dawnych pogańskich kultów publicznych. Zabroniono walk gladiatorów, które do tej pory były w wielu miastach cesarstwa główną rozrywką.
Jest to także początek rozwoju sztuki sakralnej, która do tej pory ograniczała się do skromnej ornamentacji grobów i kapliczek cmentarnych. Po edykcie tolerancyjnym następuje zwrot w malarstwie, które odtąd stanowi dekorację nowo zbudowanych świątyń i ma spełniać zadanie pouczania wiernych o treści wiary – miały być wg Bazylego „Katechizmem dla niewykształcony w piśmie”. Sztuka i rzeźba chrześcijańska była ściśle powiązana z kultem i jemu podporządkowana. Konstantyn i jego następcy budowali świątynie chrześcijańskie, odmienne architektonicznie od pogańskich. Na ten cel adaptowano architekturę bazyliki – budynku służącego pierwotnie władzom jako miejsce czynności publicznych. Poganin modlił się przed świątynią, w chrześcijańskich bazylikach wyznawcy zbierali się wewnątrz murów. Nadało to nowego znaczenia słowu „Kościół”, które dotąd oznaczało społeczność wierzących. Odtąd oznaczało także budynek sakralny.
W V w. następuje upadek cesarstwa zachodniorzymskiego. Masowa wędrówka ludów wiązała się z atakami plemion Burgundów, Wizygotów, Wandalów, Sfebów, Alanów i innych. W obliczu upadku cesarstwa Kościół staje przed nowy wyzwaniem – chrystianizacją germańskich plemion. Kościół w Galii zdobył szybko silną pozycję, dzięki ścisłej współpracy z władcami z dynastii Merowingów. Chrzest Chlodwiga w 496 r. był aktem politycznym, który wzmocnił rangę Franków na nowo zdobytych terenach. Ponadto zapewnił im poparcie cesarza wschodniorzymskiego w walkach z innymi państwami germańskimi, wyznającymi głównie arianizm. Biskupi państwa Merowingów pod protektoratem nowych królów umacniali swą pozycję. Stopniowo w rękach mnichów znalazły się najważniejsze środki produkcyjne. Biskupi skoncentrowali wokół klasztorów znaczną część majątków ziemskich, przyznawane hojnie przez władców. Rozkwitła tam sztuka rzemieślnicza, stosowano różnorodne nowinki techniczne. Budowane z cegły i kamienia kościoły i opactwa stanowiły ochronę dla ludności nękanej przez hordy najeźdźców. Klasztory stały się azylem oraz symbolem ładu i spokoju, znakiem stabilizacji życia społecznego. Mnisi byli zainteresowani umacnianiem istniejących form ustroju społecznego. Braki ustroju próbowali kompensować akcjami charytatywnymi. Zakładali szpitale, domy pielgrzymów, przytułki dla chorych, starców i zniedołężniałych. Przyczyniło się to do zbliżenia mnichów z ludem. W okresie Merowingów klasztory nie prowadziły żadnych szkół. Jedynie w Anglii od końca VI w. rozwijało się nauczanie przyklasztorne przeznaczone dla synów możnowładców i królów. Mnisi zwani kopistami zajmowali się przepisywaniem rękopisów Biblii i kazań, a także zawdzięczamy im zachowanie dzieł klasyków takich jak: Wergiliusz, Horacy, Owidiusz. Działania te uratowały najcenniejsze zabytki literatury antycznej przed zniszczeniem i zapomnieniem.
W 568 r. Italia zostaje najechana przez Longobardów, którzy zajmują północ i południe Italii. Do ataku na Rzym nie doszło, jedynie dzięki kłótni w obozie najeźdźców. Obrona przed Longobardami na długi czas wyznaczyła dalszą politykę papiestwa.
Najwybitniejszym papieżem tego okresu był niewątpliwie Grzegorz I Wielki (590-604). Zaprowadził on ważne reformy m.in. zreformował podatki wprowadzając annaty (stanowiące 10% dochodów biskupich z danego roku) oraz świętopietrze – denar św. Piotra. Odebrał on majątki kościelne z rąk prywatnych, a dochody z nich zasiliły kasę papiestwa. Rozpoczął też chrystianizację Brytanii (chrzest 597 r) oraz wśród Słowian, Wizygotów w Hiszpanii, częściowe nawrócenie pogańskich Longobardów. Wprowadził także polifonię do śpiewu chóralnego – tzw. chorał gregoriański. Mimo tego VII w. przez wielu historyków określany jest mianem wieku ciemnego. Wraz z upadkiem miast nastąpił upadek szkolnictwa, ludzie świeccy przestali umieć czytać i pisać. Dorobek cywilizacji grecko-rzymskiej znany był jedynie wąskiej grupie wykształconych mnichów, w formie znacznie uproszczonej.
Pod koniec lat ’40 VIII w. Longobardowie zjednoczyli się ze sobą i postanowili uderzyć na Rzym. Papież Zachariasz III zwrócił się z prośbą o pomoc do bizantyjczyków.
W 726 r. jednak rozpoczęły się w Bizancjum wojny obrazoburcze, które trwały aż do 843 r. Ówczesny cesarz Leon III Izauryjczyk, zakazał kultu ikon wydając tzw. edykt obrazoburczy. Było to przyczyną wojny domowej pomiędzy ikonodulami – obrońcami ikon, a ikonoklastami – przeciwnikami kultu ikon. Kres tym wojnom położyła dopiero cesarzowa Teodora.
Pomoc nadeszła od Franków, a dokładniej Pepina Małego. Ten ówczesny majordom posiadał praktycznie nieograniczoną władzę w państwie i domagał się korony. W 751 r. papież ogłosił detronizację dynastii Merowingów, ostatnim jej przedstawicielem był Childeryk III. W 754 r. do państwa franków przybył ówczesny papież Stefan II (III), który obdarzył sakrą królewską całą rodzinę Pepina. W zamian za to Pepin wybrał się do Italii i ze zdobytych na Longobardach ziem utworzył tzw. patrimonium sancti Petri (Ojcowizna św. Piotra), obejmujące środkową Italię. Zdobycze te stały się później podstawą Państwa Kościelnego, które przetrwało aż do 1870 r. i dało początek współczesnemu Państwu Watykańskiemu. Kolejny władca franków, Karol Wielki miał bardzo duży wpływ na dalsze losy Kościoła w Europie zachodniej. Postanowił on kontynuować dzieło reformy Kościoła frankijskiego, rozpoczętego przez jego ojca – Pepina. Chodziło o umocnienie organizacji kościelnej, diecezji, parafii oraz podniesieniu dyscypliny kanonicznej wśród kleru. Kontrolę nad prowincjami i diecezjami mieli prowadzić wysłannicy cesarscy (missi dominici). 25 XII 800 r. Karol Wielki został ukoronowany na cesarza przez papieża Leona III. Rzym stał się jedną z prowincji cesarstwa frankijskiego. Kościół w jego państwie spełniał ważną rolę. Biskupi będąc duchownymi, często byli także urzędnikami państwowymi. Opactwa stanowiły wówczas podstawę życia gospodarczego i administracyjnego. Z tego powodu sam władca obsadzał godności kościelne zaufanymi ludźmi. Doprowadziło to do uzależnienia kościoła od władcy. Zapoczątkowany został proces zeświecczenia duchowieństwa. Rozbiciu więzi kościelnej sprzyjał wprowadzony w państwie Karolingów system lenny. Biskup, opat, a nawet proboszcz wiejski otrzymywali swój urząd jak każdy inny wasal: składali przysięgę na wierność suwerenowi, w zamian za co otrzymywał symbol swego urzędu – pastorał lub pierścień. Akt ten nazywano inwestyturą. System lenny szybko doprowadził do handlu godnościami kościelnymi – czyli tzw. symonia. Szerzyły się także nepotyzm, czyli popieranie członków własnej rodziny przy obsadzaniu stanowisk kościelnych oraz wiążący się ze zeświecczeniem – nikolaizm, czyli łamanie zasady celibatu. Kościół organizował kult świętych i związane z nim pielgrzymki, z których ciągnął pokaźne zyski.
W czasach tzw. renesansu karolińskiego powstała na terenie państwa franków zhierarchizowana administracja kościelna. Powstały prowincje (arcybiskupstwa), diecezje, opactwa. Dzięki temu możliwe było pierwsze od czasów antycznych ożywienie kulturalne. Ujednolicono liturgię, rozbudowano sieć szkół klasztornych. Rozkwitła poezja, myśl polityczna, historiografia. Nie należy jednak przeceniać zasięgu tzw. renesansu karolińskiego. Wiedza i nauka były wciąż przywilejem niewielkiej garstki ludzi skupionych wokół pałaców możnowładców lub niektórych opactw. Szkoły, które Karol Wielki kazał zakładać w każdym klasztorze i biskupstwie, kształciły małą liczbę dzieci przeznaczonych do stanu duchownego lub przygotowywane do objęcia w przyszłości stanowisk urzędniczych.
W 843 r. w Verdun doszło do podziału państwa karolińskiego. Doszło do rozbicia jedności politycznej na kontynencie. Równocześnie osłabione zostało poczucie wspólnoty kościelnej pomiędzy poszczególnymi diecezjami, a także ze Stolicą Apostolską.
Wiek IX i X to okres powszechnego upadku autorytetu kościoła jako organizacji. Właściwie duchowni swoimi obyczajami i postępowaniem niewiele się różnili od osób świeckich. Urzędy kościelne znajdowały się w gestii panów świeckich i traktowane były jako normalne wasalstwa ze wszystkimi tego konsekwencjami.
W tym czasie szczególnie na terenie dzisiejszej Francji , płn. Włoch, nastąpił rozpad struktur władzy państwowej. Tereny te były obszarem nieustannych walk między poszczególnymi panami, tzw. wojny prywatne. Jedyną instytucją, która w jakiś sposób usiłowała utrzymać pokój i porządek był Kościół. Miał on w swoim ręku bardzo potężną broń. A mianowicie możliwość rzucenia klątwy na każdego kto mu się nie chciał podporządkować. W ówczesnym czasie klątwa oznaczała wyłączenie człowieka ze społeczności wiernych, a jeśli by kto umarł obłożony klątwą, wtedy czekało go wiekuiste potępienie. Wykorzystał to kościół ustanawiając instytucję pokoju bożego. Pod groźbą ekskomuniki (wyłączenia ze społeczności kościelnej ) w okresie tym nie można było prowadzić wojen prywatnych. Również obowiązywał azyl kościelny tzn. człowiek, który schronił się w świątyni był nietykalny.
Pierwszym środowiskiem, które przeprowadziło reformę, mającą na celu uzdrowienie Kościoła poprzez usunięcie nadużyć, był klasztor Cluny - 910 r. Z czasem kongregacja (zjednoczenie ) Cluny objęła około 2000 klasztorów Francji, Niemiec, płn. Włoch. Obowiązywały tam zasady prawa kanonicznego, jednocześnie klasztory były ośrodkami intelektualnymi, które widziały konieczność dokonania reformy. Uskuteczniała zasadę ora et labora (módl się i pracuj).
Na przełomie X/XI w. trzon kontynentu europejskiego stanowiły: Królestwo Niemieckie, którego władcy od 962 r. przyjęli tytuł i koronę cesarzy rzymskich oraz Francja znajdująca się od 987 r. pod panowaniem Kapetyngów.
W XI w. doszło do rozłamu między kościołem zachodnim z papieżem w Rzymie a wschodnim z patriarchą w Konstantynopolu - tzw. schizma (1054 r. ) Chodziło o to , że papież rzymski w świeckim porządku rzeczy był lennikiem cesarza, a jako lennik cesarza był zwierzchnikiem kościoła bizantyjskiego , co godziło w prestiż cesarstwa bizantyjskiego. Istniały dogłębne różnice między kościołem zachodnim opartym na tradycji łacińskiej , a wschodnim opartym na tradycji greckiej. Sam spór oparty na płaszczyźnie doktrynalnej przyjął postać sporu o filloloque (od łać. fillius - syn). Chodziło o to , że chrześcijanie zachodni uważali, że duch święty pochodzi od ojca i syna, podczas gdy chrześcijanie wschodni, że od ojca poprzez syna. Miało to swoje przełożenie na język polityki. Chrześcijanie zachodni, uważali że człowiek poprzez naśladownictwo syna może sam dojść do zbawienia wiekuistego poprzez odpowiednie zachowanie. Podczas gdy chrześcijanie wschodni uważali, że człowiek jest zbyt słaby i tylko poprzez łaskę może osiągnąć zbawienie. W Bizancjum istniała bezwzględna przewaga państwa nad kościołem, na zachodzie Europy przewaga w walce z cesarstwem przechylała się wówczas na stronę papieża. Na tym tle doszło do rozłamu. Papież i patriarcha obłożyli się klątwami.
Od 962, czyli od koronacji na cesarza rzymskiego Ottona I przez papieża Jana XII, wybór papieża uzależniony był od cesarza niemieckiego. Było to zgodne z przedstawioną przez Ottona I doktryną cezaropapizmu, czyli zwierzchności władzy świeckiej nad duchową. W 1058 r. papież Mikołaj II przeprowadził reformę wyboru papieży. Papież miał być najpierw powoływany przez kolegium kardynałów tzw. konklawę, a dopiero potem zatwierdzany przez cesarza, a nie jak dotychczas poprzez aklamację. Pierwszym papieżem wybranym przez konklawę był Aleksander II w 1062 r. Kościół zdawał sobie sprawę, iż prowadziło to do konfliktu z cesarstwem.
W roku 1074 przeprowadzono wybór następnego papieża - Hildebranta. Został on przez lud okrzyknięty rzymskim papieżem, a potem dopiero wybrany przez kolegium kardynalskie i zatwierdzony przez Henryka IV (1073 - 1075). Przyjął on imię Grzegorza VII. Swą politykę zawarł w dziele „Dictatus Papae” przedstawiającym doktrynę papocezaryzmu, czyli zwierzchności papieża nad cesarzem. Grzegorz na synodzie w Rzymie (1075 r.) doprowadził do potępienia nikolaizmu i symonii, zabronił też duchownym przyjmowania godności z rąk świeckich, zaś panującym nadającym godności kościelne zagroził ekskomuniką (wyłączeniem ze wspólnoty wiernych. Na list papieski grożący klątwą, Henryk odpowiedział, że nie uznaje Grzegorza jako papieża, ponieważ został on wybrany niezgodnie z prawem kanonicznym. Oficjalnie było to stanowisko synodu biskupów niemieckich zwołanych do Wormacji. Wtedy Grzegorz na synodzie rzymskim 14. II. 1076 r. rzucił klątwę na Henryka i uwolnił jego poddanych od przysięgi złożonej niegodnemu władcy. Cesarz musiał się upokorzyć przed papieżem na zamku w Canossie w 1077 r. Henryk IV zdołał się uporać z opozycją, a następnie wziął się za sprawy włoskie. Mianował antypapieża , zdobył Rzym i przez własnego kandydata został ukoronowany na cesarza (1084 r.). Grzegorz VII musiał opuścić Rzym i pod osłoną Normanów ewakuował się na południe. Ale triumf Henryka był pozorny , bo kolegium kardynalskie nie uznało kandydata cesarskiego, a po śmierci Grzegorza VII na tron wybrano Urbana II (1088- 1099). Spór o inwestyturę trwał jeszcze jakiś czas, ale zakończony został konkordatem w Wormacji (23 wrzesień 1122 r.). Został on zawarty między Henrykiem V a papieżem Kalikstem II. Cesarz zrzekł się inwestytury opatów i biskupów, zezwalał na ich wolny wybór, i pozostawiał sobie niewielki wpływ na wynik elekcji. Miał prawo nadawania dostojnikom kościelnym dóbr lennych przez wręczenie im berła. Te postanowienia zatwierdził powszechny sobór w 1123 r. zwołany do Rzymu. Zawarto więc kompromis między cesarzem a papieżem. Zgodnie z postanowieniami konkordatu godności kościelne miały być obsadzane tak jak nakazywało prawo kanoniczne - wybór biskupów przez kapituły. Natomiast cesarz zachował sobie niewielkie uprawnienia przy zatwierdzaniu duchownego jako lennika.
Wiek XIII to apogeum przewagi papiestwa w Europie, a jednocześnie upadek siły i znaczenia cesarstwa.(1250 - 1273 -wielkie bezkrólewie) W tym też wieku najpełniej realizowano zasadę, że państwa są w kościele, a władza duchowna jest nadrzędna wobec wszelkiej władzy świeckiej. Na wyprawy krzyżowe organizowane od 1095 wybierali się najwięksi władcy i rycerze. Wszyscy ówcześni królowie obawiali się ekskomuniki papieża, która łatwo mogła doprowadzić do utraty władzy. Największy triumf papiestwo przeżywało za Innocentego III (1198 - 1216 ).
Na IV soborze laterańskim zwołanym przez Innocentego III za fundamentalny cel uznano masową katechizację wiernych. Do zrealizowania tego potrzebny był lepiej wykształcony kler. Nakazano organizowanie przy każdej parafii szkoły, która przygotowywała by do dalszego kształcenia. Efektem reformy laterańskiej stało się ujednolicenie w całym chrześcijaństwie zachodnim praktyk religijnych.
W XI w. w Europie upowszechnił się styl romański ściśle powiązany z wymogami Kościoła. Budowle romańskie wznoszono z kamienia, stosowano sklepienia kolebkowe lub krzyżowe. Kościoły charakteryzowały się także małą ilością okien, podyktowane to było względami obronnymi. Były budowane na bazie krzyża. Malarstwo romańskie to przede wszystkim miniatury, którymi ozdabiano cenione rękopisy, psałterze.
Kościół katolicki w średniowieczu odgrywał bardzo ważną rolę. Przede wszystkim kształtował ówczesny światopogląd. W całej Europie rozprzestrzeniła się kultura, wzorce osobowe, propagowane w głównej mierze przez duchownych. Kościół zajmował się także edukacją – we wczesnym średniowieczu był jedyną organizacją nauczającą pisania i czytania. Kościoły przyczyniły się do przetrwania myśli antycznej, upowszechnienia się w kontaktach międzypaństwowych języka łacińskiego. Przy parafiach prowadzono szkoły, szpitale, przytułki. Praktycznie w każdej dziedzinie Kościół miał uprzywilejowaną i równocześnie znaczącą pozycję. Jednocześnie trzeba pamiętać, iż z pracy chłopów i mieszczan czerpał dość pokaźne zyski. Duchowni jako umiejąc czytać i pisać często sprawowali ważne funkcje w państwie, byli urzędnikami królewskim, bądź cesarskimi. Kościół, szczególnie papiestwo, miał duży wpływ na politykę. Często też korzystał ze swych wpływów dla osiągnięcia korzyści.
Kościół w średniowieczu ugruntował swą pozycję. Dobrze odnalazł swe miejsce w nowej rzeczywistości polityczno-społecznej. Dzięki własnej administracji i środkom produkcyjnym uniezależnił się od władców świeckich, stał się potęgą finansową i polityczną. Wokół ośrodków kościelnych obracało się całe życie gospodarczo – społeczno - polityczne. Ówcześni władcy musieli dbać o dobre kontakty z Kościołem i często zasięgali rad dostojników kościelnych, co do prowadzenia polityki. Wiara i Kościół były podstawowymi elementami uniwersalizmu średniowiecznego.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 17 minut