Cierpienie - to uczucie spowodowało, że zastanowiłem się nad sensem życia.

Cierpienie. Jakże wielu ludzi go doświadczyło? Istnieje od zawsze i jest nieodzowną częścią bytu człowieka. Już w starożytnności wywierało na ludzi ogromny wpływ, niejednokrotnie decydowało o dalszych losach, było próbą wiary i wytrzymałości.
W biblii i mitiologi zawartych jest wiele przekazów poruszających temat cierpienia. Jest toznakiem, że ludzie głęboko je przeżywali, wyciągali wnioski i próbowali tłumaczyć jego przyczyny.
W mitologii cierpienie istnieje od samego początku. Zazdrośni i zzawistni bogowie wciąż kogoś ranili(Dosłownie i w przenośni). "Nadludzie" walczyli o władzę nie przejmując się losem człowieka. Toczyli nieustanne boje między sobą. Jedyny Prometeusz, który umiłował ludzi ponad wszystko, ukarany, skazany n anieustanne cierpienie, które nigdy się nie kończy. Jest ono niesłuszne, prometeusz doznaje go za okzywanie takich wartości jak miłość czy szacunek. Jest to głęboko zastanawiające. Wniosek może być tylko jeden: Greccy bogowie są próżni i bezlitośni. W mitologii jest ono karą, a co gorsza karą za czynienie dobra...
Archetypem cierpienia stał się Hiob (Niejednokrotnie kojażony z Chrystusem cierpiącym niewnnie i poddającym się temu cierpieniu)