profil

„Czy tylko szata zdobi człowieka”

poleca 86% 104 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

W ewangeliach Nowego Testamentu możemy doszukać się wielu wartości, które są potrzebne współczesnemu człowiekowi. Gdybyśmy nie mogli znaleźć owakich oznaczałoby to, że Biblia nie jest ponadczasowa i przekazane w niej treści dotyczą jedynie ludzi żyjących w okresie, kiedy powstawała. W swojej pracy postaram się udowodnić, że to „nie szata zdobi człowieka”, ale zasady, według których postępuje.
Jako pierwszy argument przytoczę postać Miłosiernego Samarytanina, bohatera przypowieści opowiedzianej pewnego razu przez Jezusa. W odróżnieniu od innych, człowiek ten nie zawahał się pomóc bliźniemu, gdy ten leżał nagi, głody i spragniony pośród piasków pustyni. Zaprowadził go do gospody i zapłacił za jego utrzymanie. Jeśli chcemy szukać w tej przypowieści ukrytych wartości musimy zanalizować ją i rozwikłać metafory. Miłosiernym Samarytaninem może bowiem być każdy z nas, a symboliczne w tym przypadku zaprowadzenie do gospody cierpiącego jest każdym dobrym uczynkiem, którym możemy wspomóc potrzebujących. Nie myślę tu jedynie w sferze działań charytatywnych, ale zwykłe ustąpienie miejsca w tramwaju czyni nas miłosiernym.
Następny swój argument oprę na innej przypowieści rodem z Nowego Testamentu. Mianowicie na przypowieści o „Synu Marnotrawnym”. Chciałbym zwrócić uwagę zarówno na cechy Ojca jak i na cechy syna, który żałował swoich czynów i czuł pokorę. W postawie ojca największe wrażenie zrobiło na mnie jego miłosierdzie, ale rozumiane troszkę inaczej niż w przypowieści o Miłosiernym Samarytaninie. Nazwałbym to raczej zrozumieniem i umiejętnością wybaczania. Pomimo złych i nieodpowiedzialnych czynów syna potrafił dostrzec w nim dobro, takie światełko w długim tunelu. Zaimponował mi tym, ponieważ cały dzisiejszy świat przepełniony jest zawiścią, a każdy błąd postrzegany jest jako niewybaczalny. Ludzi bowiem potrafiących wybaczać jest coraz mniej. Niestety coraz mniej jest również osób potrafiących przeprosić i czuć pogardę wobec siebie w sytuacjach, gdy ktoś jest krzywdzony. Syn Marnotrawny wiedział, ze nie zasługuje na wiele. Chciał pracować jako sługa w chlewie by odzyskać zaufanie ojca. Był gotów zrobić wszystko. Nie spodziewał się godnego przywitania, ale takowe otrzymał.
Biblia od zalania dziejów była kopalnią wartości i zasad, którymi mamy się kierować. Po to bowiem powstała. Współczesny człowiek może odnaleźć tam wiele wartości, według których ma postępować. Nie można jednoznacznie określić, które są w dzisiejszych czasach mniej lub bardziej potrzebne, ale można stwierdzić, że jest coraz mniej osób biorących pod uwagę jakiekolwiek reguły. Wszyscy żyją dobrem doczesnym, swoją pracą, domem, wizerunkiem. Dbają o to by dobrze o kimś mówić, by potem o nim dobrze mówiono. Życie w ciągłym biegu za sukcesem, karierą, a w środku pustka. Potrafimy się „potknąć” o czyjś problem i nawet go nie zauważyć. Jesteśmy istotami samolubnymi i przepełnionymi pychą, dlatego warto czasem pomyśleć nad swoim postępowaniem. Jestem pewien, że pomoże nam w tym księga, która pomogła setce pokoleń przed nami wrócić na dobrą drogę.
Podsumowując, wartości, którymi powinniśmy się kierować w życiu to przede wszystkim: miłosierdzie, zrozumienie, troska i tolerancja wobec innych i siebie. Nie są to puste słowa, ale kwintesencja wspólnego dobra dla wszystkich mieszkańców naszej planety, nie zależnie od rasy, narodowości czy religii bowiem to nie szata zdobi człowieka, ale jego uczynki.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty