Aleksander Macedoński

Ojcem Aleksanrda był Filip, zaś matką Olipmia. Aleksnader podróżował i podbijał wiele państw. W Egipcie doznał objawienia, które go odmieniło. Koronowano go na faraona. Tam udał się do wyroczni i ogłosił, że jest synem boga Zeusa. Dowiedział się również wszystkiego o swojej matce.
Macedończycy słynęli z pijaństwa, więć nic dziwnego, że Aleksander był alkoholikiem. Dzień przed spaleniem Persefolio, pod wpływem alkoholu zabił swojego przyjaciela i kochanka Hefajstosa. Po tym czynie chciał popełnić samobójstwo. Coraz bardziej izolował się od ludzi, a Persom nadawał więcej funkcji niż zwykle. W 323r. p.n.e. postanowił podbić półwysep Arabski. Na uczcie poprzedzającej tą bitwę poczuł się źle. Zmarł w wieku trzydziestu trzech lat na skutek alkoholu lub choroby.
Detektyw Grif rozpoczął śledztwo nas śmiercią Aleksandra bez żadnych dowodów zbrodni i od ustalenia daty jego śmierci. Dzienniczek astronomiczny głosił : "Były chmury i zmarł król." Ustalono, że Aleksander umarł około 11 czerwca 323 r. p.n.e. Prawdopodobnie zosatł otruty lub była to wina wysokiej gorączki. Detektyw stworzył wirtualny obraz sylwetki Aleksandra. Ciało było pokryte licznymi ranami: głowa, uda... Miał problemy z wątrobą i nerkami. Wielu twierdzi, że zmarł na malarię lub gorączkę zachodniego Nilu, przenoszoną przez komary. U ludzi gorączkę tą rozpoznaje się po wielodniowej gorączce oraz sparaliżowaniem obręczy mózgu. Przez to mógł zapaść w śpiączkę.
W końcu pan Grif odwiedza grób Filipa, który został zamordowany na oczach swojego syna przez dworzanina. Znalazł tam figurki przedstawiające całą rodzinę Filipa z przed ponad 2000 lat. Jedna z hipotez o śmierci Aleksandra mówi, że Arystoteles miał dostarczyć truciznę z białej ciemiężycy, która mogła spowolnić bicie serca oraz wymioty.