profil

Rejon zagrożenia ekologicznego w Polsce -Zatoka Gdańska

poleca 85% 233 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Zatoka Gdańska narażona jest na wszelkie zanieczyszczenia, gdyż ma bezpośrednie połączenie z Morzem Bałtyckim, które jest nieduże, płytkie i prawie zamknięte. Jedną z przyczyn dużej wrażliwości Zatoki jest powolna wymiana wody Morza Bałtyckiego z innymi wodami. Substancje zanieczyszczające wprowadzone do zatoki przez morze pozostają w nim bardzo długo. Szkodliwe, toksyczne substancje gromadzą się w wodzie, w podłożu i w żywych organizmach. Prowadzi to do spadku różnorodności gatunków zwierząt żyjących w zatoce. Kolejnym powodem wpływającym na zanieczyszczenie zatoki jest liczba ludzi zamieszkujących na obszarze zalewni. Wytwarzają one ogromne ilości ścieków i innych zanieczyszczeń. Z terenów otaczających spływa do zatoki ogromna ilość ton azotu. W stosunku do lat sześćdziesiątych ilość miogenów odprowadzanych m.in. do Zatoki w okresie zimowym jest obecnie trzykrotnie większa. Ogromna ilość związków azotowych trafiających do Zatoki pochodzi z nawożonych pól uprawnych. Oprócz nawozów wypłukiwanych z pól uprawnych, znaczne ilości azotu trafiają do zatoki wraz ze ściekami z dużych aglomeracji miejskich. W wielu miastach wypuszcza się wprost do zatoki ścieki zupełnie nie oczyszczone. Kolejnym źródłem zanieczyszczającym zatokę są odpady. Emisje z zakładów przemysłowych, elektrowni i silników spalinowych, przemieszczane są na duże odległości. Organizmom zasiedlającym wody zatoki, grozi zatrucie PCB. Również jeśli chodzi o DDT sytuacja zatoki nie jest zadowalająca. Zaobserwowano jednak obniżanie zawartości tej trucizny w wodzie. Podobnie jak w przypadku PCB, proces ten w ostatnich latach został zahamowany. Innymi trującymi substancjami szeroko rozprzestrzenianymi w zatoce są farby do malowani łodzi. Farby zawierają często metale ciężkie, które stanowią dla m.in. Zatoki ogromny osobny problem. Różne metale ciężkie, a szczególnie rtęć, kadm, ołów, cynk, chrom, miedź, nikiel w różnych rodzajach ścieków zrzucają do wód mieszkańcy pobliskiego obszaru. Często stężenie tych metali w wodzie, a także w organizmach w niej żyjących, jest tak duże, że uniemożliwia prowadzenie gospodarki rybackiej. Zatoka Gdańska jest również poważnie zagrożona produktami naftowymi, pochodzącymi z płukania zbiorników. Niestety obserwujemy tutaj duże zanieczyszczenie plaży nad tą Zatoką. Rozmiary zanieczyszczeń mogą obejmować obszar do kilkunastu kilometrów linii brzegowej.
Ścieki komunalne, bytowo-gospodarcze i rolnicze zawierają bardzo niebezpieczną, zwłaszcza dla człowieka, florę bakteryjną. Może ona być źródłem wielu niebezpiecznych infekcji.
Najczęściej są to bakterie chorobotwórcze przewodu pokarmowego, dróg oddechowych, układu moczowego i nerek. Wirusy w wodach morskich dłużej zachowują zdolności chorobotwórcze niż bakterie. Przykładem może być wirus powodujący chorobę Heinego-Medina, a także wirusy chorób jelitowych. Wszystkie te drobnoustroje przez dłuższy czas, zanim nie zginą, decydują o stanie naszych kąpielisk przybrzeżnych, które są przez służby sanitarne często zamykane lub likwidowane.
Dawniej gdy nie rozwijał się na olbrzymią skalę przemysł przetwórczy i wydobywczy oraz liczba ludności była o wiele mniejsza wiele plaż było dostępnych dla ludzi. Zachęcały one do zwiedzania przymorskich miejscowości, były miłe i sympatyczne dla oka, a przede wszystkim sprzyjały środowisku. Jednak w ostatnich czasie w skutek szybkiego rozwoju przemysłu wody Zatoki Gdańskiej zostały zanieczyszczone. To skażenie środowiska jest tak poważne, że nawet gdyby zaprzestano działań szkodliwych dla wód to regeneracja jej trwałaby setki lat.



BIBLIOGRAFIA:
• „Ochrona Środowiska” – Zbigniew M. Karaczan
• Atlas geograficzny
• www.google.pl

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 3 minuty