Hiszpania

Hiszpania jest jednym z najpiękniejszych i najczęściej odwiedzanym państwem Europy przez turystów z całego świata. Dzieli się na wiele regionów, ja podczas moich wczasów zwiedziłam część Katalonii. Krajobrazy są tam niezwykle urozmaicone: od długich piaszczystych plaż do skalistego urwistego wybrzeża, od nizin i mokradeł po wysokie ponad 2000 metrowe góry.
Stolicą Katalonii jest Barcelona, piękne miasto położone na wybrzeżu Costa de Marasmie. Zwiedzając to dynamicznie rozwijające się miasto zaczęłam od pięknego Pakc Guall. Jest to jedno z wielu miejsc w Barcelonie zaprojektowanych przez Gaudiego. Pierwotnie miała tu być dzielnica prywatnych rezydencji z alejkami, terenami rekreacyjnymi oraz ozdobnymi pomnikami. Ostatecznie wybudowano jedynie dwa domy, natomiast w 1992 roku park otworzono dla ludzi. Sprawia on wrażenie bajkowej scenografii do filmu o krasnoludkach. Znajdują się tu pawilony z wichrowego kamienia, gigantyczne jaszczurki i „wijące się” ławki, a w obszernej sali kolumnowej można chować się jak w labiryncie. Park ze względu na swoje kolorowe ubarwienie oraz niezwykłe kształty przypomina wesołe miasteczko. Rozprzestrzenia się tu również przepiękny widok na Barcelonie, a architektura i przyroda współistnieją tutaj obok siebie w niepowtarzalny sposób. Ze względu na wyjątkowość, Park Gaudiego w 1984 roku został umieszczony przez UNESCO na międzynarodowej liście zabytków.
Kolejnym wspaniałym projektem mistrza Gaudiego wartego do zwiedzenia jest niepowtarzalny kościół La Sagrada Familia, który jest najbardziej niekonwencjonalnym z Europejskich kościołów i jednocześnie wizytówką Barcelony. Prace nad tą neogotycką świątynią zostały zaczęte w 1882 roku i po dziś dzień trwa budowa. Wszystkie elementy architektoniczne, od fasad poprzez liczbę wieży mają znaczenie symboliczne i uzasadnienie w Biblii. Gaudi pragnął uczynić Sagrada Familia czymś wyjątkowym. Jest to jedno z najwspanialszych dzieł, dla którego poświęcał każdą wolną chwilę. Z wdzięczności w krypcie kościoła umieszczono ciało Gaudiego, który zginął w tragicznym wypadku potracony przez tramwaj.
Inna budowla mająca ogromne znaczenie dla Katalończyków znajduje się niedaleko Barcelony. Jest to klasztor Montserrat, który wybudowano na górze słynącej z wielu cudów oraz legend. Świątynia ta, poza znaczeniem duchowym stanowi również symbol jedności narodowej Katalończyków. Dla zwiedzających otwarta jest jedynie renesansowa bazylika, pochodząca z XVI wieku. Można zobaczyć tu również figurkę Madonny z czarnym jabłkiem, która rzekomo została tu ukryta przez świętego Piotra. Warto tu również przyjechać by pospacerować po lasach i zboczach gór. Wiele ścieżek prowadzi też do jaskiń oraz trzynastu opuszczonych pustelni znajdujących się u okolicy.
Powracając do zwiedzania centrum Barcelony nie obejdzie się bez spaceru po La Rambla - czyli najsłynniejszej ulicy w mieście. Można ją porównać do Zakopiańskimi Kropówkami, ponieważ jest to najbardziej znana ulica, na której jest mnóstwo sklepików, kawiarenek, restauracji, kiosków. Są tutaj również rozmaici artyści uliczni, wróżbiarki i inne rozrywki. La Rambla prowadzi od Placa de la Catalunga do Portu, w którym znajduje się nie mniej atrakcji. Na pierwszy rzut oka widzi się Pomnik Kolumba, który jest wspaniałym punktem widokowym, ponieważ wewnątrz umieszczona jest winda. Dzięki temu można wjechać na wysokość pięćdziesięciu dwóch metrów i podziwiać przepiękną panoramę niemal całego miasta. W Porcie można również zobaczyć replikę pierwszej na świecie łodzi podwodnej „Ictine”, wybudowanej przez Narciso Monturiol, napędzanej ręcznie przez marynarzy, która w 1861 roku wypłynęła do portu w Barcelonie, powodując ogromne zdziwienie świadków zdarzenia. Wynalazek ten znacznie wyprzedził swoją epokę i nie został wtedy doceniony.
Na zakończenie swojej wycieczki po Barcelonie polecam wybranie się na koncert fontann, który w lato odbywa się niemal codziennie. Zaczyna się zazwyczaj o ósmej wieczorem, woda wytryskiwana z fontann w różnoraki sposób, oświetlana we wszystkich barwach sprawia wspaniałe wrażenie. Jest to coś godnego zobaczenia.
Innym ciekawym miastem w regionie Katalonii, położonym we wschodniej części Hiszpanii, nad wybrzeżem Costa Brava (co oznacza „Poszarpane wybrzeże”, mierzące 200 kilometrów długości), jest Blanes. To spore miasto nastawione jest raczej na rybołówstwo i rolnictwo, ale znajduje się w nim kilka atrakcji, które wart zobaczyć. Jedną z nich jest założony w 1928 roku ogród botaniczny Marimurta, jest on położony w malowniczym miejscu, jakim jest stromy klif nad samym brzegiem morza, zajmuje on ponad 5 hektarów powierzchni. Rośnie tu ponad 3000 gatunków drzew, krzewów i roślin kwiatowych oraz roślin tropikalnych i śródziemnomorskich. Na spacer warto także wybrać się na wzgórze położone nad portem, gdzie znajdują się ruiny warownego zamku z X wieku. Do dziś zachowała się jedynie wieża. Blanes słynie również z najdłuższej i najpiękniejszej plaży na Costa Brava.
Na „Poszarpanym wybrzeżu” znajduje się kilka wodnych parków, będących świetną propozycją na spędzenie całego dnia na beztroskiej zabawie. Ja polecam park „Water World” w Loret de Mar, w którym główną atrakcją jest jedyna w Europie „wodna góra”, czyli coś w rodzaju kolejki górskiej, z ta różnica, że jedzie się pontonem. Trasa ma 250 metrów długości, częściowo jedzie się w ciemnym tunelu. Czas przejażdżki to około jedna minuta. Poza tym w parku znajduje się basen ze sztucznymi falami, kilkanaście zjeżdżalni (w tym najwyższa z nich - Kamikaze), jacuzzi i wiele innych atrakcji. Jest to naprawdę wspaniała zabawa dla całej rodziny!
W Katalonii warto również odwiedzić jedyny w tym regionie Park Narodowy d’Aiguestortes, założony w 1955 roku. Obejmuje on obszar najpiękniejszej części Pirenejów, znajdują się tam piękne polodowcowe doliny, wodospady, zaśnieżone szczyty (dochodzące do 3000 metrów n.p.m.) oraz spady. Po skałach skaczą górskie kozice, zwane pirenejskimi antylopami, a na terenach mokrych, blisko jezior - można zobaczyć wydry i bobry. Natomiast w skalnych szczelinach, można zobaczyć orły przednie, które zakładają tam gniazda.
Ważnym elementem hiszpańskiej kultury i obyczajów jest Corrida, czyli tak zwana walka na śmierć i życie pomiędzy człowiekiem, a bykiem. Jest ona wykonywana na arenie, a matador musi w ciągu pięciu minut zabić byka wykonując przy tym dużo zgrabnych i energicznych ruchów, co przypomina raczej taniec. Corrida jest w dużej mierze źródłem dochodów i utrzymania wielu Hiszpan, na występy przychodzi ponad 30 milionów widzów, a rocznie ginie około 24 tysiące byków czyli śmierci jednego byka przygląda się 1250 osób. Natomiast najbardziej znani matadorzy zarabiają na równi z najlepszymi piłkarzami czy piosenkarzami światowymi. Jak widać jest to bardzo znane i lubiane widowisko przez wielu ludzi.
Hiszpania to naprawdę bardzo piękny kraj, który kryje w sobie wiele tajemnic. Szczerze polecam go ludziom, którzy pragną przeżyć prawdziwą przygodę swojego życia, odpocząć oraz zwiedzić wspaniałe dzieła kultury tego państwa. W Hiszpanii również jest bogate i interesujące życie nocne, kiedy odbywają się różne festyny, zabawy i dyskoteki. Trzeba to wszystko zobaczyć i przeżyć na własnej skórze! Gorąco polecam!