Czy zgadzasz się z Adornem, wszechobecność muzyki popularnej uturdnia odbiór innej muzyki? Spróbuj uzasadnić swój pogląd.

Według Adorna, wszechobecność muzyki popularnej utrudnia odbiór innych rodzajów muzyki. Poczęści zgadzam się z jego zdaniem, muzyka popularna jest propagowana, wręcz narzucana przez media. Jest to muzyka tworzona często dla celów komercyjnych, zdarza się że muzyka ta nie ma w sobie zawartej ukrytej głębi.
Z muzyką popularną mamy kontakt wszędzie: w pracy, w szkole, w sklepie a nawet u fryzjera. Jesteśmy do niej przyzwyczajeni, staję się ona czasem częścią naszego życia, nie wyobrażamy sobie np. podróży samochodem bez włączonego radia. Z drugiej zaś strony, osoba która chce posłuchać innego rodzaju muzyki, zawsze może zmienić stacje radiową, bądź kupić sobie inną płytą.
Adorno gloryfikuje muzykę poważną, nazywa ją "przenajświętszą", uważa że udostępnienie jej do masowego przekazu jest jej profanacją. Według niego odtwarzanie jej na sprzętach stereofonicznych, czy w radiu lub telewizji beszcześci jej świętość. Osobiście nie zgadzam się z autorem. Kiedyś dostęp do tak wspaniałej muzyki miały tylko klasy wyższe. Moim zdaniem rozpowszechnienie jej szerszej grupie odbiorców jest rzeczą dobrą, gdyż rozwija naszą wrażliwość i wyobraźnie, zmienia postrzeganie świata. Nic złego w tym że "pasażer w metro" pogwizduje utwór Beethovena, w myśl zasady że muzyka łagodzi obyczaje. Oczywiście słuchanie muzyki klasycznej np. w operze, gdzie jest bezpośredni kontakt z orkiestrą, odpowiednie oświetlenie i wystrój wnętrza, a także wewnętrzne, są wymarzonymi warunkami do odbioru tejże muzyki.
Uważam że w dzisiejszym świecie, mimo wszechobecności muzyki popularnej, jest również miejsce dla innych jej rodzajów, w tym również muzyki poważnej. Każdy gatunek znajduje swojego odbiorce. Prawdą jest,jak twierdzi autor że muzyka komercyjna dominuje, ale dopóki człowiek będzie chciał się rozwijać wewnętrznie to będzie umiał znaleść sposób by posluchać ulubionej muzyki.