Jan Paweł II, a zjednoczenie Europy.

Jan Paweł II jest bez wątpienia największą postacią naszych czasów. Pierwszy papież Polak w dziejach historii był człowiekiem mądrym i inteligentnym. Nawet, kiedy jego ciało ogarniała choroba, umysł pozostał błyskotliwy i bystry.
Właśnie ktoś o pokroju papieża doskonale rozumiał założenia zjednoczenia Europy. Wiedział, że współpraca między pastwami polega między innymi na wzajemnej pomocy gospodarczej, na wyrównywaniu technologii oraz standardów życia „zwykłych” ludzi. Ten aspekt zjednoczenia Jan Paweł II uważał za bardzo dobry. Potwierdzają to jego słowa, których mieliśmy okazję wysłuchać wiele razy. Stanowisko papieża dotyczące zjednoczenia państw starego kontynentu potwierdzają też liczne wizyty duszpasterskie w czasie których spotykał się nie tylko z pielgrzymami, ale i z najważniejszymi politykami ówczesnego świata. Rozmawiał z nimi często i długo, właśnie na ten temat. Nie należy pominąć faktu, iż Jan Paweł II był papieżem niezwykle otwartym na inne ludy i narody oraz religie. Pamiętamy, że to on jako pierwszy papież przekroczył próg synagogi, co było wielkim wydarzeniem i żywą metaforą przesłania ekumenicznego, które reprezentował Jan Paweł II.
Zintegrowanie krajów Europy jest dobre, lecz należy pamiętać: „Kim jestem”. Gdy jednoczymy się z innymi krajami, jednocześnie nie wolno nam odcinać się od korzeni. Polska od 966 roku jest krajem chrześcijańskim i nie możemy o tym zapominać. W interesie Polski leży integracja z krajami europy, ale nie za wszelką cenę. Takie stanowisko reprezentował papież Jan Paweł II. Nie był zadowolony, gdy w konstytucji Europejskiej nie było miejsca na wzmiankę o chrześcijańskiej przeszłości Europy.
Papież zrobił bardzo dużo dla zjednoczenia starego kontynentu. Był dyplomatą, mediatorem, negocjatorem. Reprezentował nie tylko Polskę, ale wszystkich europejskich katolików. Najważniejsze jest to, że nie tylko mówił, ale także działał.