profil

Walterskotyzm.

poleca 88% 103 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Każdy artysta tworząc korzysta z wcześniejszych zdobyczy sztuki. Malarz studiuje szkice wybitnych rysowników, albo dokładnie analizuje dzieła, znajdują-ce się w chłodnych salach muzeów. Rzeźbiarz ogląda zimne posągi, wykonane przez antycznych mistrzów.
A pisarz, a poeta? Oni korzystają z dorobku kultury literackiej, aby znaleźć odpo-wiedni pryzmat, przez który spoglądając uzyskają obraz, jaki od dawna krył się w zakamarkach ich umysłów. Takim pryzmatem, pewnego rodzaju pierwowzorem, dla wielu twórców, stała się twórczość - zafascynowanego historią własnego kraju Waltera Scotta.

Powieści historyczne Scotta powstały z dążności ich autora do przekazania przyszłym pokoleniom ginącej tradycji i kultury ich przodków. Dzieła angielskiego pisarza, miłośnika rycersko - bohaterskiej przeszłości Szkocji, pełne są charakte-rystycznych figur, które wciągnięte są do akcji rozległej i splecionej z kilku wąt-ków.
Jeden z wątków stanowi zwykle historia miłosna ( np. miłość Lucy i Edwarda w utworze „Narzeczona z Lammermoor”) Równie ważnym wątkiem bywają zacięte waśnie rodowe, przez które historia miłosna komplikuje się dramatycznie.
Wydarzenia powieściowe odbywają się w czasie ważnych wypadków dziejowych, ale akcja historyczna toczy się zazwyczaj w tle, w pewnym tylko momencie (za-zwyczaj pod koniec powieści) pojawia się na pierwszym planie.
Ważne wątki przeplatane są czasem epizodami podrzędnej akcji komicznej. Pełno tu zaciekawiających motywów: straszna tajemnica rodowa (klątwa lub przepo-wiednia, która wisi nad głównym bohaterem, jak czarna chmura), miłość wśród przedstawicieli wrogich rodzin, zagadkowe postaci osobliwie związane za wszyst-kimi sprawami powieściowymi .
Liczne są omyłki uczuciowe, rywalizacja w miłości, oraz śmiertelnie niebezpieczne wypadki, z których bohater zawsze wychodzi cało (Edward ratuje córkę swojego największego wroga przed pędzącym prosto na dziewczynę stadem dzikich zwie-rząt). Mnóstwo tutaj niespodziewanych napaści i uwięzień, a także spowiedzi na łożu śmierci...
Uczestniczą w tej akcji ludzie z różnych środowisk, ale najważniejsza jest ta jed-na energiczna postać, kierująca akcją. Główny bohater, człowiek młody, nie ma jeszcze zupełnie wykształconego charakteru i osobowości, dojrzewa dopiero du-chowo wśród niezwykłych okoliczności, w które został rzucony. Wyrazistszym by-wa zazwyczaj jego rywal, a szczególnie charakterystyczni bywają opiekunowie i starzy słudzy (stary Kaleb).

Opowiadanie intryguje tajemniczością, której rąbek uchyla się powoli, wraz z roz-wojem powieści, kontrastami figur i scen. Częste są epizodyczne wstawki, nie związane z akcją powieści (życiorysy nie znaczących postaci, albo stare legendy).
Przedstawienie rzeczy jest realistyczne, w obrazach postaci i scen zbioro-wych zauważalna jest troska o malowniczość. Warto zwrócić uwagę na nadzwy-czaj piękne opisy natury. Walter Scott przedstawia nie tylko powierzchowne, po-spolite piękno, również owo ukryte, na które tak rzadko zwraca się uwagę. Ton narracji zmienia się, raz jest swobodny i beztroski, potem poważnieje albo staje się rzewny, humorystyczny lub ironiczny...

Taki sposób pisania, gdzie autor tworzy oryginalną literacką wizję historii, dzięki wprowadzeniu autentycznych szczegółów z życia codziennego, wydarzeń historycznych (często również legend i podań), typów ludzkich, miejsc obyczajów i tradycji, strojów i krajobrazów - nazwiemy walterskotyzmem

Właśnie owa Scottowska metoda konstruowania historii wzbudziła w całej Europie epoki romantyzmu zainteresowanie przeszłością, a utwory Szkota wy-warły znaczący wpływ na warsztat twórczy Mickiewicza, Słowackiego, Kraszew-skiego, a w późniejszych latach również Sienkiewicza.

Walterskotyzm odcisnął swoje piętno na Mickiewiczowskim „Panu Tade-uszu”. Poeta skorzystał z elementów artyzmu wielkiego angielskiego powieściopi-sarza w zakresie kompozycji, motywów i techniki prowadzenia akcji, podziału ról powieściowych, a nawet częściowo charakterystyki. W „Panu Tadeuszu” odnaj-dziemy wszystkie pierwiastki sztuki Scottowskiej.
I tu mamy kilka wątków (miłość, waśń rodową oraz dziwaczny spór Rejenta z Asesorem), które początkowo rozwijają się równolegle, a później w rozmaity spo-sób splatają się. Atmosfera tajemnicy przez dłuższy czas przesłania mgłą różne fakty, stopniowo dopiero rzednie, aby ostatecznie ustąpić w przedśmiertnej spo-wiedzi najbardziej zagadkowej postaci.
Wydarzenia pociągają za sobą niespodzianie poważne konsekwencje.
Doskonałe operowanie kontrastami, dopracowanie każdego szczegółu - to wszystko jest w stylu Scotta.

Mimo to Mickiewicz przeniósł technikę powieściową do innego gatunku lite-rackiego. Poza tym potrafił bogatą akcję swojego opowiadania przedstawić w nie-wielkich stosunkowo rozmiarach, okazał klasyczną zwięzłość w porównaniu z rozległymi dziełami Scotta. W „Szkicach literackich” Wacław Borowy stwierdził, że „czyta się „Pana Tadeusza” jednym tchem, podczas, gdy romanse Scottowskie, ach niewątpliwie z wielkiego talentu poczęte, nużą czasem...”

Uważam, że zjawisko walterskotyzmu w literaturze jest niezwykle ważne. Pozwala na przedstawienie ważnych wydarzeń historycznych w sposób, który umożliwia lepsze zrozumienie opisywanej epoki. Walter Scott oraz jego następcy potrafili przedstawić historię w całkiem nowym świetle, dzięki czemu w całkiem przyjemny i przystępny sposób następnym pokoleniom zostaje przekazana wiedza o tradycjach i kulturze ich przodków. Zostaje zatem spełniona główna zasada walterskotyzmu, ta która popchnęła pewnego szkockiego prawnika do popełnienia tylu wspaniałych utworów...

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty

Podobne tematy
Teksty kultury