Uważam, że bohater romantyczny jest reliktem przeszłości. W celu uzasadnienia mojego zdania opisze postacie literackie na przykładzie, których uzasadnię moją opinię.
Zanim przystąpię jednak do przytaczania konkretnych przykładów napisze, kim w ogóle jest nasz „bohater romantyczny”, czym się charakteryzuje, jak go rozpoznać.
„Słownik Encyklopedii Języka polskiego” podaje, iż jest to postać typowa dla literatury romantycznej. Cechuje ja niezrozumienie, wyobcowanie, zawód miłosny, tajemnicza często samobójcza śmierć niekoniecznie definitywnie zamykająca życie. Jest bojownikiem idei, dla dobra ogółu gotów jest odrzucić kanony moralne i popełnić czyn niegodny. Często jest osamotniony w realizacji swoich wyborów, indywidualista.
Pierwszym przykładem, jaki pragnę przedstawić dla uzasadnienia mojego zdania, jest postać Giaura. Był w stanie zapłacić każdą cenę by pomścić śmierć ukochanej Leili. Kobieta ta, bowiem była sensem jego życia bez niej już nic nie było takie samo. Giaur przeżył załamanie. Stracił wiarę w świat.
Kolejnym przykładem postaci romantycznej, którym pragnę poprzeć moją tezę jest Werter. On także próbuje radzić sobie z problemem związanym z kobietą. Tym razem mamy do czynienia z niespełnioną miłością. Możemy analizować głęboki przemyślenia bohatera, którym towarzyszą intensywne emocje nim kierujące. Obserwujemy walkę, którą toczy z samym sobą, cierpienie i niemoc, w których następstwie popełnia samobójstwo.
Moim zdaniem głębokie uczucia i cierpienia, jakich doświadczyli ci bohaterowie nie przetrwały do dzisiejszych czasów. Szalona, wręcz chora miłość, jaką przedstawiają postacie romantyczne wymaga od człowieka pełni poświęcenia drugiej osobie lub jakiejś idei. Ludzie nie odczuwają tak mocnej potrzeby kochania jak niegdyś. Dziś gonimy za szczęściem dóbr materialnych nie chcąc walczyć o miłość, bojąc się przegranej i uczuć jej towarzyszących. Nauczyliśmy się przez lata cierpień i syzyfowych starań nie angażować się w nic, co łatwo nam nie przychodzi, o co trzeba się starać czasem ponad własne siły.