profil

Lata dwudzieste

poleca 84% 2921 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

SZCZĘŚLIWE LATA DWUDZIESTE

Ten okres w historii niewątpliwie ma swój nieodparty urok, niepowtarzalny, ulotny klimat i nastrój. Blichtr i splendor, jakiego nie znały ani wcześniejsze, ani żadne z późniejszych pokoleń. Prohibicja, fantastyczne kariery ludzi budujących od zera wielomilionowe fortuny. Gwiazdy kina i estrady, które pozostały żywe po dziś dzień. Nowe kanony mody i przełom w literaturze. Ogromne zmiany w życiu codziennym. Wyzwolenie kobiet.
Wszystko, co wydarzyło się w krótkim okresie lat 20. pozostawiło niezatarty ślad w historii i świadomości ówczesnego człowieka i w znacznym stopniu wpłynęło na życie następnych pokoleń.

SZTUKA
Dadaizm
Jeszcze przed końcem pierwszej wojny światowej, w Zurychu, mieście neutralnej Szwajcarii, grupa emigrantów: rumuński poeta Tristan Tazara i jego rodak malarz Marcel Janco oraz Francuzi m.in.: Jean Arp i Sophie Taeuber - stworzyli grupę artstyczną. Przerażeni tragizmem wojny postanowili przeciwstawić się sytuacji na świecie poprzez stworzenie nowego wymiaru sztuki i negowanie wszystkiego, co dotąd określano mianem "dzieła". Nazwali się dada. To przypadkowe słowo oznaczające po francusku drewnianego konika do zabawy lub gaworzenie dziecka doskonale pasowało do ich sztuki uważanej wówczas za absurdalną. Sztuką dla nich stały się bowiem przedmioty codziennego użytku. Wystąpili przeciwko ideałom takim jak ojczyzna, patriotyzm, moralność. Urządzali wystawy i błazeńskie prowokacje. Stworzyli własne, nowe środki wyrazu artystycznego (m.in. fotomontaż), które doskonalone były potem przez autorów innych nurtów. Początkowo siedzibą dadaistów była kawiarnia "Cabaret Voltaire", a gdy ich stamtąd wyrzucono - Galeria Dada. Ruch dadaistyczny szybko rozprzestrzenił się na Niemcy, USA, Francję i przetrwał do 1922 roku. Jednak mimo iż dadaizm został z czasem wyparty przez surrealizm, popart i destruktywizm, to nieograniczona swoboda i demonstrowanie fantazji w pełnym absurdu dowcipie do tej pory wzbudzają ciekawość krytyków.
Surrealizm
Kierunek ten powstał około 1923 roku w Paryżu. Wywodzi się, podobnie jak dadaizm, z ludzkiej tragadii i cierpienia okresu wojennego. Kiedy jednak dadaistyczny bunt został całkowicie wyczerpany, artyści zwrócili się w kierunku wyobraźni i podświadomości człowieka. Prawdopodobną inspiracją dla pierwszych twórców surrealistycznych były dzieła publikowane przez Zygmunta Freuda traktujące o złożoności ludzkiej natury. Zaczęto odkrywać nowe znaczenia słów, poeci stosowali zestawienia wyrazowe, które w surrealistycznym świetle nabrały całkiem nowych znaczeń. Wkrótce ruch ten przeniknął do sztuk plastycznych i zjednał sobie twórców dadaistycznych. Surrealizmem zafascynowali byli Jean Arp i Max Ernst. Uważany za największego twórcę surrealistycznego - Salvador Dali zainteresowanie owym prądem wykazał dość późno, bo dopiero w 1928 roku. Obok Dalego, surrealizmem w swoich pracach zachwycają Rene Magritte'a i Paul Delvaux. Zanim jednak owi wielcy twórcy "zasmakowali" surrealizmu, główny teoretyk tego ruchu - Andre Breton napisał dzieło "Manifest surrealistyczny" przedstawiające artystyczne założenia nowego prądu. Sami surrealiści tworzyli dzieła, w których burzyli logiczny porządek rzeczywistości, a poszczególne elementy kojarzyli przez przypadek. Obrazy inspirowane były marzeniami i intensywnymi przeżyciami wewnętrznymi człowieka. Starano się utrwalić na płótnie ulotne mignięcia chwili, powstały też nowe środki wyrazu artystycznego - kolaż, frotaż, a także fumaż.
Art Deco
Rozwinął się w Paryżu z początkiem lat 20., potem pojawił się w innych krajach Europy i USA. Objął malarstwo, rzeźbę, grafikę, ale królował głównie w architekturze i plakacie. Oddziałał również na modę kobiecą, scenografię teatralną, a nawet na karoserie samochodów. Był zaprzeczeniem secesji, potępianej przez artystów za zbytnią dekoracyjność. W art deco widoczne są wpływy kubizmu, ale również sztuki orientalnej i starożytnego Egiptu. "Egipska gorączka" ogarnęła głównie Francję po odkryciu grobowca Tutanchamona i pozostawiła widoczny ślad na królującym w owym okresie prądzie artystycznym.
Dzięki art deco plakat, który był wówczas stosunkowa nową formą wyrazu artystycznego, osiągnął perfekcję. Królowało w nim wszystko, co ma związek z podróżowaniem. Podróż przedstawiona była jako największe szczęście i oznaka dobrobytu. Ze wszystkich plakatów tryskała energia, radość życia i poczucie wolności. Plakaty charakteryzowały się wyrazistymi, prostymi wzorami oraz zdecydowanymi, czystymi, jaskrawymi kolorami. Modne były motywy promieni słonecznych, zygzakowatych błyskawic. Pismo pozbawiono ozdobników. Najbardziej znanymi twórcami plakatów byli Adolphe Jean-Marie Mouron, McKnight Kauffer i Cassandre.
Drugim, tuż po plakacie, głównym środkiem wyrazu art deco stała się architektura i projekty wnętrz. Budowle tamtych lat to proste, zgeometryzowane bryły o gładkich powierzchniach. Doskonałym przykładem architektury art deco są amerykańskie drapacze chmur - z Emipire State Building na czele - wszystkie łudząco do siebie podobne. Domowe wnętrza projektowano również według ściśle określonych zasad. "Pięć zasad architektury współczesnej" autorstwa Le Corbusiera - dom na słupach, ogród na dachu, wolny plan, podłużne okno, konstrukcja szkieletowa - zdominowały projekty wszystkich architektów okresu lat 20. Podstawowym materiałem budowlanym staje się ukochany przez Le Corbusiera żelbet. Tylko projekty wnętrz wykazywały pewną swobodę, dopuszczano nowatorskie pomysły rozlokowania pomieszczeń i kolorytu ścian.

FOTOGRAFIA
Rok 1925 to przełom w dziedzinie fotografii. Chociaż wynalazek aparatu fotograficznego liczył sobie już 99 lat, dopiero w latach 20. sztuka ta została rozpowszechniona. Do tej pory robienie zdjęć było domenom specjalistów, lecz gdy Oskar Barnack skonstruował i udoskonalił aparat małoobrazkowy, produkowany potem przez firmę Laica, fotografowanie stało się pasją wielu (nie tylko bogatych) ludzi 20. dziesięciolecia.
Ówczesne fotografie artystyczne inspirowane były głównie abstrakcją oraz kubizmem. W późnych latach 20. pojawił się nowatorski styl stworzony przez Gustavza Hartlaubza ("Neue Sachlichkeit") charakteryzujący się ścisłą wiernością i opozycją wobec wszelkich oznak braku autentyzmu. Inny znany fotografik - Lazslo Moholy-Nagy - zaczął eksperymentować ze światłem w dziedzinie zarówno fotografii, jak i fotomontażu oraz fotogramu stwarzając w ten sposób ciekawy dla oka efekt.

LITERATURA
Koszmar I wojny światowej zachwiał kanonem tradycyjnych norm moralnych, dlatego największe dzieła lat 20. ukazują ów przełom w sposobie myślenia i obyczajowości. Pisarze podjęli często udane próby przekształcenia literatury w narzędzie badania najgłębszych zakamarków ludzkiej psychiki. Zrezygnowali z tradycyjnej narracji by wyeksponować znaczenie ulotnych wrażeń i podświadomości w życiu człowieka. Mimo tego w dziedzinie prozy i powieściopisarstwa ciężko było twórcom zdobyć uznanie w oczach krytyków i czytelników. Nowatorskie zabiegi były bowiem często wyszydzane i niedoceniane. Przykładem "pisarza wyklętego" jest Irlandczyk, James Joyce. Jego powieść pt.: "Ulisses", wciąż zrozumiała dla nielicznych, wywołała oburzenie nie tylko wśród Amerykanów, którzy publicznie spalili cały nakład, ale również Brytyjczyków, którzy wydali zakaz przywożenia do kraju zagranicznych wydań książki. Głównym powodem oburzenia opinii publicznej był nowatorski język i styl Joyce'a wzorowany na niedawno "odkrytych" kobiecych czasopismach, łączący w sobie również elementy języka ulicy, a także cytaty z literatury i mitologii. Nie więcej szczęścia niż Joyce miał inny pisarz, Anglik - David Lawrence. Artysta, świadek nieludzkich mordów dokonanych na żołnierzach i więźniach podczas I wojny światowej, tworzył dzieła przepełnione pesymizmem, w których żaden z bohaterów nie jest człowiekiem w pełni szczęśliwym ("Synowie i kochankowie", "Tęcza"). W innych swoich książkach porusza także temat odwiecznej więzi człowieka z naturą, niszczoną postępującą industrializacją, która ingeruje również w wewnętrzny rytm życia człowieka. Wszystkie procesy społeczne opisane w jego książkach dążą do uświadomienia czytelnikowi zbliżającego się upadku zachodniej cywilizacji.
Chociaż w latach 20. prym w literaturze wiedli mężczyźni, kobiety również zdołały chlubnie zapisać się na kartach historii prozy XXw. Do najznakomitszych pisarek owego okresu zalicza się Gertrudę Stein, która dzięki rozwinięciu eksperymentalnych technik narracji już za życia zyskała sobie przychylność krytyków. W końcu lat 20. wykorzystała swoją silną pozycję na rynku literatury światowej by wspierać wschodzące gwiazdy, m.in. Ernesta Hemingway'a. Nie udało jej się jednak zyskać miana "naj" lat 20. Obecnie za najznakomitszą piszącą kobietę tego okresu uważa się Virginię Woolf. Jej proza tworzona z niespotykaną przenikliwością, język charakteryzujący się lekkością i subtelnością do tej pory robią na czytelnikach piorunujące wrażenie. Nowatorski typ narracji, czyli wykorzystanie wyłącznie monologów wewnętrznych bohaterów, zastosowany już w pierwszym dziele ("Pokój Jakuba"), przyniósł Woolf światowy rozgłos. W późniejszym okresie swojej twórczości pisarka całkowicie zrezygnowała z fabuły i tradycyjnego modelu narratora, narzucającego czytelnikowi interpretację i oceny czynów bohaterów ("Do latarni morskiej"). Dzięki swojej powieściowej rzeczywistości składającej się ze strzępów rozmów, urywanych monologów wewnętrznych oraz przelotnych skojarzeń Woolf stworzyła własny, niepowtarzalny styl, który doskonale odzwierciedlał stan duszy pierwszego powojennego pokolenia.
W latach 20. równie dobrze jak proza rozwijała się poezja. Tu również królowały nowatorskie rozwiązania. Dzięki zerwaniu z tradycją romantyczną, sławę zyskał irlandzki poeta - William Yeats. Poprzez odwoływanie się do ludowych mitów i baśni zwrócił się ku rzeczywistości dnia codziennego, która niewiele miała wspólnego z tajemniczą atmosferą romantyzmu. Poprzez prostą formę i język nierzadko zaczerpnięty z języka kolokwialnego bardzo realistycznie ukazał apokaliptyczną wizję upadku cywilizacji ("Drugie przejście") i wpisał się tym w kanon poezji XXw.
Za drugiego giganta owego okresu uważa się Thomasa Eliota, który również rozstał się z tradycyjną poezją liryczną. "Jałowa ziemia" dzięki erudycji autora stała się ponadczasowym dziełem pełnym wielostronnych skojarzeń, wyrazistych metafor i symboli. "Jałowa ziemia" to poezja na wskroś nowatorska, która burzy granice pomiędzy czasem, a przestrzenią, co pojawiło się wówczas w poezji po raz pierwszy.
Odskocznią od poważnej, przesyconej pesymizmem literatury lat 20. były bajki dla dzieci. Rok 1925 to narodziny postaci, która do dziś jest ulubieńcem wielu maluchów, a także ich rodziców. W Wigilię Bożego Narodzenia gazeta "Evening News" wydrukowała opowiadanie A.A. Milne'a "The wrong sort of bees", w którym po raz pierwszy pojawiła się postać Kubusia Puchatka. A raczej Kubusi Puchatki. W końcu Winnie the Pooh to dziewczynka.

MODA
W początkach lat 20. nowatorski i odważny kanon mody rodem z Francji, zapoczątkowany przez Coco Chanel, po raz pierwszy pozwolił kobietom odkryć nogi. Popularne stały się "małe czarne" - krótkie, proste i dopasowane sukienki z czarnej krepy o długich rękawach i wycięciu przy szyi. Wersja wieczorowa "małej czarnej" uszyta z jedwabiu lub szyfonu to krótsze rękawy i większy dekolt. Popularne stał się bardzo krótkie fryzury - "na chłopczycę". Nastąpił również kres świetności gorsetów. Królowały proste kroje i kapelusiki w kształcie hełmu.
W późnych latach dwudziestych sukienki znacznie się wydłużyły i zaczęły być mniej obcisłe, szczególnie w okolicach biustu. Swobodnie opadały z ramion, a nieodłącznym elementem stały się rękawiczki. Modne były jasne, pastelowe materiały, często sprowadzane z zagranicy. Makijaż przestał być tak wyrazisty jak kilka lat wcześniej.

MUZYKA
W okresie lat 20. nastał czas nieograniczonej zabawy. Ludzie pragnęli odreagować trudny czas I wojny światowej. Powstały wtedy pierwsze kapele, a w USA narodziła się muzyka nazwana "muzyką czarnych". Ów nurt szybko zyskał zwolenników również w Europie. Jazz - połączenie muzyki europejskiej, afrykańskiej i amerykańskiej, która zawiera w sobie europejską melodykę, harmonikę i instrumentację oraz pieśni religijne i folklorystyczne Murzynów. Jazz urzekł ludzi przede wszystkim niesamowitą pulsacją rytmiczną, improwizacją i szczególną, murzyńską intonacją głosową. Kilkuosobowe zespoły zyskały ogromną sławę, narodziły się ogromne talenty, które dzięki swojemu geniuszowi zaczęły kształtować nowe nurty jazzu.
Uznany za najwybitniejszego jazzmana - Louis Armstrong stworzył unikatowy, do tej pory rozpoznawany na całym świecie styl. Grał doskonale nie tylko na trąbce, ale i świetnie opanował tamburyn i bębny. Zanim zyskał sławę grywał w barach i na pogrzebach. Gdy tylko trafił do studia nagraniowego, szybko został doceniony przez krytyków. Zasłynął z wirtuozerskich solowych partii wokalnych i charakterystycznej barwy głosu. Najbardziej znanym utworem Armstronga stał się "What a wonderful world", który bardzo długo gościł na szczytach list przebojów.
Za najwięklszego jazzowego "konkuranta" Armstronga uważany jest Duke Ellington. Pochodzący z biednej rodziny (podobnie jak Armstrong) już we wczesnej młodości wykazywał zainteresowanie jazzem. Wzbudził tym sprzeciw rodziny, gdyż owa "muzyka czarnych" była wówczas traktowana przez klasę wyższą nieprzychylnie ze względu na towarzyszącą jej otoczkę: alkohol, prostytucja i grzeszne życie. Mimo sprzeciwu bliskich, na szczęście dla potomnych, Ellington postanowił na poważnie zająć się jazzem i dzięki temu na stałe wpisał się w historię tej muzyki. Słynął z tego, że nigdy nie spisywał swoich aranżacji mówiąc, że dostosowuje je do indywidualności muzyków, z którymi akurat przychodzi mu grać. Uważał, że do muzyki należy dochodzić samemu, a nie poprzez spisane przez kogoś nuty. Dzisiaj pamiętany jest jako autor trzyminutowych kompozycji m.in.: "Sophisticated Lady" i "In a sentimental mood". Do końca życia pozostawał jednak w cieniu twórczości i sławy Louisa Armstronga.
Oprócz jazzu w okresie lat 20. królował ragetime i blues. Ragetime uważany był za najważniejszy nurt muzyki jazzowej. Odznaczał się regularnie akcentowanym basem. Niezdetronizowanym królem ragtime'u był jego twórca - Scott Joplin.
Najlepszą piosenkarką bluesową była Bessie Smith.

PROHIBICJA
W okresie międzywojennym ważnym elementem życia ludzi były przyjęcia, nierzadko suto zakrapiane alkoholem. Niestety rząd USA, jeszcze przed końcem I wojny światowej, wprowadził przepis, który uniemożliwiał rozrywkowym Amerykanom urządzanie alkoholowych libacji. Odtąd każdy uczestnik alkoholowego przyjęcia był w świetle prawa przestępcą...
O północy 16 stycznia 1916r. zaczęła w całych Stanach Zjednoczonych obowiązywać ustawa zakazująca sprzedaży i produkcji trunków zawierających powyżej 0,5% alkoholu (z wyjątkiem tego przeznaczonego do celów medycznych, technicznych i liturgicznych; zezwolono również na wyrób na własny użytek napojów alkoholowych z owoców). Tak rozpoczęła się w USA era prohibicji. Celem jej wprowadzenia było ograniczenie spożycia alkoholu przez Amerykanów, którego wskaźnik rósł w zastraszającym tempie. Co prawda spadek ów zarejestrowano, lecz prohibicja przyczyniła się również do długotrwałego umocnienia się pozycji świata przestępczego w USA. Do rangi legendy urósł Al Capone. Zwykły gangster, "człowiek z blizną", który zbił majątek w okresie prohibicji na organizowaniu przemytu alkoholu. Dzięki krwawym aktom zbrodni na konkurencyjnych rodzinach mafijnych stał się postrachem całych Stanów Zjednoczonych i "alkoholowym potentatem". Bezradna, w większości przekupiona policja, nie była w stanie pociągnąć go do odpowiedzialności karnej. Dopiero specjalnie powołana policyjna grupa "nietykalnych" zdołała postawić Capone w stan oskarżenia. Został skazany za oszustwa podatkowe na 10 lat więziena. Przedterminowo zwolniony, zmarł sparaliżowany i zapomniany w Miami, 57 lat temu.

KINO
Chociaż koniec lat 20. to narodziny filmu dźwiękowego, ich początkowa faza to świetność obrazów niemych.
Geniusz Charliego Chaplina pozwolił rozpowszechnić kino bezdźwiękowe jeszcze przed początkiem lat 20. W ciągu całego swojego życia Chaplin nakręcił mnóstwo filmów i stworzył bohatera rozpoznawanego do tej pory na całym świecie. Za duże spodnie, melonik, żakiet, laska i wąsiki - Chaplin jako bohater obrazów wszech czasów. Miał śmieszyć i zabawiać. Natomiast specjalistą od rozkochiwania w sobie zarówno panien, jak i dojrzałych kobiet był Rudolf Valentiono. Włoch, który rozpoczął swoją karierę jako nowojorski sprzątacz szybko wspiął się na szczyt popularności. Miał szczęście, gdyż po I wojnie światowej potrzebny był nowy rodzaj amanta. Ktoś niezwykły i romantyczny. "Latain lover". Po premierze "Czterech jeźdźców apokalipsy" Valentiono stał się bożyszczem kochanym przez miliony kobiet i nienawidzony przez równie okazałą grupę mężczyzn. Swoimi rolami, które po latach uznawane są za całkowicie przeciętne, przyczynił się do powstania wielkiego przemysłu filmowego.
Pozycja kobiet w filmie końca lat 20. była silniejsza niż mężczyzn. Dwie osobowości ekranu i dwa odrębne style ścierające się ze sobą od połowy lat 20. kreowały modę tamtych lat.
Greta Garbo dzięki swojemu mężowi zaistniała w filmie w 1922r. Za jej sprawą do Hollywood przyszła moda na wapmy; kobiety tajemnicze i nieprzystępne. Z czasem Garbo stała się kimś więcej niż tylko gwiazdą filmu. Urosła do rangi mitu. Fascynowała ludzi swoich lat, a jej kreacje stały się wzorem erotycznego savoiu-vivre'u. Była aktorką, która wywarła wielki wpływ na modę. Wylansowała olbrzymie kołnierze, a potem kapelusze w kształcie hełmu. Za jej największą konkurentkę, gwiazdę wczesnych lat 30., uważa się Marlenę Dietrich. Została wykreowana przez wytwórnię, która konkurowała z wytwórnia Garbo. Chociaż bezpruderyjne ekscesy Dietrich - pierwszy na ekranie pocałunek z kobietą, a także założenie spodni - wzbudziły zainteresowanie opinii publicznej, największą gwiazdą w ich oczach pozostała niezaprzeczalnie Greta Garbo.

MEDIA
W latach 20. powstają pierwsze wyspecjalizowane czasopisma. W 1923 roku dwóch młodych absolwentów Uniwersytetu Yale zakłada magazyn "Time", który ma o tyle szczególne miejsce w dziejach prasy, że dał początek podobnym czasopismom informacyjno-politycznym na całym świecie. "Time" publikował początkowo streszczenia artykułów zamieszczanych w gazetach codziennych, analizował sytuacje w świecie, rychle stworzył potężną agencję informacyjną i sieć korespondentów w większych państwach.
Drugim, równie ważnym środkiem przekazu stało się w latach 20. radio. Już w roku 1920 powstała w Pittsburgu pierwsza na świcie rozgłośnia radiowa (KDKA), która opublikowała swój program w gazecie i nadawała codziennie. Innowacyjność KDKA polegała na równoległej produkcji specjalnych domowych odbiorników, które można było kupić za 10$. Była to także pierwsza stacja komercyjna, która nastawiona była nie na eksperymenty, ale na finansowe zyski właścicieli.

LOTNICTWO
Lata 20. to okres świetności samolotów. Powstają pierwsze regularne linie lotnicze przewozu pasażerów i towarów. Początkowo pasażerowie samolotów zmuszeni są nosić kombinezony lotnicze, hełmy, okulary oraz futrzane buty. Budowane są wielkie porty lotnicze, rusza przemysł samolotowy i otwierane są specjalne szkoły lotnicze. Regularnie pobijany jest rekord szybkości samolotu. Już w 1927 roku amerykański pilot - Charles Lindbergh - dokonuje samotnego przelotu przez Atlantyk, a rok wcześniej włoski konstruktor - Umberto Nobilie odbywa lot nad Arktyką. Rozwijający się przemysł lotniczy staje się w latach 30. prawdziwą żyłą złota.

Europa wchodząc w lata 30. miała za sobą doświadczenia wojenne, ale także wspomnienie "szczęśliwych lat 20.". Mimo iż rok 1929 przyniósł wielki kryzys, ludzie wciąż z ufnością spoglądali w przyszłość. Nie mogli przecież wiedzieć, jak wielkie czyha na nich nieszczęście...

BIBLIOGRAFIA:
· „XX wiek daty, fakty, opinie” PINNEX
· A. Radziwił i W. Rożkowski - „Historia 1871-1939” Wydawnictwo Szkolne PWN
· Czasopismo „Świat Wiedzy”

Karolina Zawrotny 3d

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 16 minut