profil

Przebieg i znaczenie Powstania Kościuszkowskiego

Ostatnia aktualizacja: 2022-07-15
poleca 82% 2976 głosów

Treść Grafika Filmy
Komentarze
Insurekcja kościuszkowska Tadeusz Kościuszko

W pracy chciałbym przedstawić kolejne etapy przebiegu Powstania Kościuszkowskiego, omówić jego przyczyny i skutki, jakie miało dla dalszych losów kraju. Chronologiczne zestawienie następujących po sobie zdarzeń hist. będzie pomocne przy szczegółowej analizie do opisania tego tematu.

Zestawienie najważniejszych wydarzeń.


- Drugi rozbiór Polski w 1793 r.
- Inspekcja emigracji polskiej we wrześniu 1793 r.
- Antoni Madaliński rusza z Ostrołęki do Krakowa w marcu 1794, przyspiesza wybuch powstania
- 24 marca 1794 r. na Rynku Krakowa, wobec zgromadzonych tłumów Kościuszko zaprzysiągł wraz z garnizonem polskim akt powstania
- 1 kwietnia Kościuszko rozpoczął marsz w kierunku Warszawy
- 4 kwietnia 1794 odbyła się bitwa pod Racławicami
- Wybuch powstania w Warszawie 17 kwietnia 1794 r.
- Warszawa po dwu dniach stała się wolna
- 19 kwietnia 1794 r. powstała Rada Zastępcza Tymczasowa.
- Wybuch powstania w Wilnie 23 i 24 kwietnia
- Na przełomie kwietnia i maja 1794 r. całość Rzeczypospolitej stanęła do walki powstańczej
- 7 maja 1794 r. Wydany zostaje słynny Uniwersał połaniecki w sprawie chłopskiej
- 24 kwietnia powstał w Warszawie klub jakobinów, radykałów nawołujących do rozprawy z targowiczanami. Pod ich wpływem 9 maja wydane zostały pospieszne wyroki śmierci na Józefie Ankwiczu, prezesie Rady Nieustającej, biskupie Józefie Kossakowskim i hetmanach: Piotrze Ożarowskim i Janie Zabielle.
- 6 czerwca Kościuszko zdecydował się przyjąć bitwę pod Szczekocinami zakończoną przegraną Polaków
- 8 czerwca porażka pod Chełmem, tydzień później przez Prusaków zajęty został Kraków
- 28 sierpnia bitwa o Warszawę załamała pruski plan jej zdobycia
- Wybuch powstania w Wielkopolsce 20-23 sierpnia 1794 r.
- Zajęcie Wilna 12 sierpnia
- 10 października 1794 r. pod Maciejowicami Kościuszko ponosi klęskę i dostaje się do niewoli rosyjskiej
- Kapitulacja Warszawy 9 listopada 1794 r.
- Generał Wawrzecki otoczony pod Radoszycami w Sandomierskiem złożył broń 16 listopada 1794 r.
- Upadek powstania

Analiza problematyki zagadnienia


W Polsce w 1793 r nastąpił drugi rozbiór, który w odróżnieniu od pierwszego podpisały 2 państwa: Rosja i Prusy, a nie uczestniczyła w nim Austria. Polska nie była niepodległa i była podporządkowana państwom zaborczym.
W wyniku 2 rozbioru wojska pruskie zajęły Gdańsk, Toruń, Wielkopolskę, Kujawy, część Mazowsza z Płockiem, Łowicz, Piotrków i Częstochowę - w sumie 58 tys. km2, będących kolebką państwowości polskiej. Rosja opanowała natomiast ziemie leżące na wschód od Drui (nad Dźwiną) i Zbrucza - ponad 250 tys. km2.

Drugi rozbiór katastrofalnie odbił się na stanie gospodarki polskiej.Krach bankowy, wzrost cen żywności i kontrybucje nakładane przez wojsko rosyjskie potęgowały nastroje zniechęcenia i niezadowolenia. Faktyczna władza należała do ambasadora carskiego. Dzieło wzmocnienia państwa zostało więc zniweczone, mimo oporu społeczeństwa. Reforma padła ofiarą rodzimej zdrady i obcej przemocy. Rzeczpospolita utraciła najbardziej urodzajne ziemie na wschodzie i zachodzie, ośrodki rzemiosła i handlu, rzeki, umożliwiające prowadzenie handlu z zagranicą. Ograniczeniu uległy źródła dochodu pozwalające na utrzymanie armii. Skazywało to okrojoną Rzeczypospolitą na występowanie w roli podporządkowanego Rosji państewka, niezdolnego do samodzielnego bytu i zmniejszającego możliwość zbrojnego starcia jego dużych sąsiadów.

Rozpoczęta redukcja armii, zgodnie z decyzjami sejmu grodzieńskiego (do 15 tys.) spowodowała, że wielu oficerów i żołnierzy zostało zdymisjonowanych.

Za pośrednictwem kurierów emigracja polska w Saksonii utrzymywała kontakty z krajem, gdzie rozrastała się sieć sprzysiężenia. Przybyła na inspekcję we wrześniu 1793 r. Kościuszko uznał przygotowania w kraju za niewystarczające. Wówczas to na tajnej naradzie generałów pod Krakowem miał wypowiedzieć historyczne słowa: Za samą szlachtę bić się nie będę. Tam też podjął decyzję o przełożeniu terminu wybuchu powstania na wiosnę następnego roku. Ponieważ zawiodły plany pomocy francuskiej, Tadeusz Kościuszko wezwał naród do walki "o wolność, całość i niepodległość".

Plany powstańcze przewidywały opanowanie Krakowa, dokąd, jak przewidywano, ściągnęłyby wojska carskie. Jednocześnie miało dojść do insurekcji w Warszawie, Lublinie i Wilnie przeciw wojskom carskim.

W początkach marca 1794 r. ambasador rosyjski generał Igelstrom wpadł na ślad sprzysiężenia warszawskiego i aresztował jego uczestników. Wówczas, by ratować resztę oddziałów polskich przed redukcją, ruszył z Ostrołęki do Krakowa na czele 1200 żołnierzy kawalerii brygadier Antoni Madaliński, uczestnik sprzysiężenia. Marsz Madalińskiego zdecydował o przyspieszeniu wybuchu powstania. Do Krakowa, z którego wyszły oddziały rosyjskie, przybył generał Tadeusz Kościuszko.

24 marca 1794 r. na Rynku Krakowa, wobec zgromadzonych tłumów Kościuszko zaprzysiągł wraz z garnizonem polskim akt powstania. Akt ten potępiał Targowicę i uchwały sejmu grodzieńskiego, uznając je za nielegalne. Jednocześnie powoływał Tadeusza na Naczelnika powstania, nadając mu władzę dyktatorską. Ogłoszona w tym samym dniu odezwa do Polaków wzywała do walki wszystkich obywateli, do skruszenia obelżywego jarzma niewoli. W ciągu tygodnia Kościuszko zdołał utworzyć dywizję małopolską, skupiającą 4 tys. żołnierzy i 2 tys. kosynierów. Miał także do dyspozycji 12 dział. Już 1 kwietnia rozpoczął marsz w kierunku Warszawy. Przeciw wojsku Naczelnika ruszyła 3-tys. kolumna generała Tormasowa, próbującego zamknąć Kościuszce drogę do Warszawy. Wówczas Naczelnik zdecydował się przyjąć bitwę. 4 Kwietnia pod Racławicami Kościuszko, wykorzystując przewagę liczebną oraz bitność chłopów-kosynierów, pokonał oddziały Tormasowa. Przybyły później na pole bitwy główny korpus dowodzony przez generała Denisowa uniemożliwił Kościuszce marsz na Warszawę.

Zwycięstwo pod Racławicami miało wielkie znaczenie moralne i propagandowe dla rozpoczynającego się powstania. Pod Racławicami Kościuszko przywdział chłopską sukmanę oraz mianował oficerem kosyniera Wojciecha Bartosza Głowackiego, wsławionego bohaterskim atakiem na armaty rosyjskie. Uroczyście uwolnił go także od wszelkiej powinności. Od 1794 r. na sztandarze kosynierów krakowskich pojawił się napis "Żywią i bronią". Wiadomości te rozbudziły nadzieje chłopów, ale i obawy szlachty. Sam Naczelnik tymi decyzjami chciał udowodnić, że walczy o wolność wszystkich Polaków.

W czasie, gdy Kościuszko pod Krakowem organizował odziały wojska i milicji złożonej z ochotników nastąpił wybuch powstania w Warszawie 17 kwietnia 1794 r. Było ono dziełem radykałów, wśród których znaczną rolę odegrali Tomasz Maruszewski, polski jakobin i mieszczanin, mistrz szewski Jan Kiliński. Silny w Warszawie garnizon rosyjski przygotowywał się do rozbrojenia regimentów polskich (3500). Akcję rosyjską uprzedziła strona polska.

Dwie bitwy na Krakowskim Przedmieściu i w pobliżu Pałacu Saskiego zdecydowały o tym, że Warszawa po dwu dniach stała się wolna. Ambasador carski musiał uciekać pod opiekę Prusaków stojących nieopodal stolicy. Rosjanie stracili około 4500 żołnierzy i wiele sprzętu wojennego. Zwycięstwo na ulicach Warszawy było udziałem nie tylko regularnej armii, lecz także ludu warszawskiego: starszyzny cechowej, czeladników i pospólstwa.

Powstał wówczas prowizoryczny rząd powstańczy- Rada Zastępcza Tymczasowa.
Kilka dni później sprzysiężenie litewskie pod wodzą pułkownika Jakuba Jasińskiego, poety polskiego jakobina doprowadziło do wybuchu powstania w Wilnie 23 i 24 kwietnia. Jasiński z oddziałami polskimi rozbił carski garnizon w Wilnie, a do niewoli trafił dowódca rosyjski oraz hetman Kossakowski. Ten ostatni wyrokiem Sądu Kryminalnego skazany został na śmierć za zdradę ojczyzny.

Na przełomie kwietnia i maja 1794 r. całość Rzeczypospolitej stanęła do walki powstańczej. W Krakowskiem oddziałami powstańczymi dowodził Kościuszko, na Mazowszu z ośrodkiem w Warszawie- generał Stanisław Mokronowski, na Litwie- Jakub Jasiński. Między Bugiem a Wisłą operował Jan Grochowski.

Najważniejszym zadaniem Kościuszki była koordynacja wysiłku powstańczego. W tym celu posuwając się w dół Wisły Naczelnik musiał dotrzeć do Warszawy. W marszu osiągnął ze swymi oddziałami Połaniec, gdzie stanął obozem 5 maja. Tu także dwa dni później -7 maja 1794 r. wydał słynny Uniwersał połaniecki w sprawie chłopskiej. Uniwersał znosił poddaństwo osobiste chłopów, zapewniał ich nieusuwalność z użytkowanej ziemi oraz ograniczał pańszczyznę na czas insurekcji. Chodziło o przyciągnięcie chłopów do powstania. Jednak szlachta niechętnie odnosiła się do postanowień Uniwersału i sabotowała ich wykonanie. Mimo to udział chłopów w powstaniu był dość znaczący. Kościuszko nie był radykałem. Toteż jego zaniepokojenie wywołały majowe wydarzenia w Warszawie, związane z działalnością jakobinów.

Już 24 kwietnia powstał w Warszawie klub jakobinów, radykałów nawołujących do rozprawy z targowiczanami. Pod ich wpływem 9 maja wydane zostały pospieszne wyroki śmierci na Józefie Ankwiczu, prezesie Rady Nieustającej, biskupie Józefie Kossakowskim i hetmanach: Piotrze Ożarowskim i Janie Zabielle.

W drugiej połowie maja do Warszawy przybyli z emigracji Hugo Kołłątaj i Ignacy Potocki. Utworzyli oni, składający się z 8 wydziałów rząd, zwany Radą Najwyższą Narodową. Sprawy zagraniczne objął w niej Ignacy Potocki, a skarbowość-Hugo Kołłątaj. By utrzymać armię powstańczą Kołłątaj przejął, jako członek Rady Najwyższej, mennicę oraz wypuścił pierwsze banknoty papierowe, tzw. bilety skarbowe. Planowano utworzenie 100-tys. armii powstańczej. Udało się osiągnąć stan liczebny 55tys. armii regularnej, obok której działały oddziały milicji liczące 50 tys. ludzi. Był to ogromny wysiłek organizacyjny.

Do walki z powstaniem włączyły się Prusy, których 17-tys.korpus wkroczył od strony Śląska. Rozwijało to nadzieje władz powstańczych na neutralność strony pruskiej. Pomiędzy Rosją a Prusami nastąpiło porozumienie w sprawie prowadzenia walki przeciw Polakom. Oddziały Kościuszki znalazły się w groźnym położeniu, gdyż 12tys. Polaków miało przeciw sobie 24 tys. żołnierzy po stronie rosyjsko-pruskiej, wspomaganych 134 działami. Mimo to 6 czerwca Kościuszko zdecydował się przyjąć bitwę pod Szczekocinami.
Początek walki był dla Polaków pomyślny i dwukrotnie kosynierzy krakowscy ruszali do kontrataku. Bitwa jednak w obliczu przewagi liczebnej przeciwnika zakończyła się klęską Polaków. Zginęło 2000 ludzi, a wśród nich generałowie Wodzicki i Grochowski oraz bohaterski Bartosz Głowacki.

Po klęsce szczekocińskiej 8 czerwca poniósł porażkę pod Chełmem generał Józef Zajączek, tydzień później przez Prusaków zajęty został Kraków. Kościuszko ruszył spod Szczekocin przez Kielce ku Warszawie. Pod Warką jego wojsko połączyło się z idącymi z Lubelszczyzny oddziałami Zajączka. Naczelnik podjął decyzję o obronie Warszawy. Walka o stolicę, pod którą podeszły wojska pruskie,miała być ostatnią szansą polskiego powstania.
Miasto zostało otoczone okopami.Pod nadzorem Kościuszki rozbudowane zostały fortyfikacje: wały, stanowiska dla artylerii oraz ok. 100 szańców. Do obrony Warszawy miał Naczelnik 23 tys. żołnierzy, 18 tys. milicji miejskiej i 140 dział.

W lipcu i sierpniu trwała doskonale prowadzona przez Kościuszkę obrona stolicy. Stoczona 28 sierpnia bitwa o Warszawę załamała pruski plan jej zdobycia. Bitność żołnierzy oraz determinacja warszawskiego mieszczaństwa, które codziennie wystawiało oddziały do walki na szańcach, była przykładem bohaterstwa wojennego. Obrona była także osobistym sukcesem Kościuszki, jako dyktatora powstania i naczelnika.

Na wieść o wybuchu powstania w Wielkopolsce (20-23sierpnia) i jego rozszerzaniu się, 6 września spod Warszawy wycofała się armia pruska. Wówczas na pomoc Wielkopolanom wyruszył z Warszawy korpus wojska dowodzony przez generała Jana Henryka Dąbrowskiego. Chociaż nieprzyjacielska armia odstąpiła od Warszawy, sytuacji militarna była nadal poważna, a na obszarze Polski znajdowały się obce armie.

Zasadniczy cel militarny powstania- usunięcie wojsk zaborczych z kraju nie został osiągnięty. Wprawdzie powstanie rozszerzyło się na Wielkopolskę, a nawet Kurlandię, ale znacznemu pogorszeniu uległa sytuacja na Litwie. Rosyjskie ataki na Wilno zakończyły się zajęciem 12 sierpnia tego miasta, co przyspieszyło upadek powstania litewskiego. Co więcej, z Ukrainy nadchodziła armia rosyjska wycofana znad granicy tureckiej. Dowodził nią doświadczony generał Suworow. Jego armia rozbiła pod Terespolem korpus generała Sierakowskiego, broniącego linii Bugu. Suworow szedł, by połączyć się z oddziałami generała Fersena, który wycofał się spod Warszawy i szukał przeprawy przez Wisłę. Naczelnik Kościuszko, by nie dopuścić do połączenia się wojsk Suworowa i Fersena wyszedł z Warszawy i dotarł na pozycję pod Maciejowicami. Znalazł się tu także korpus Fersena. Kościuszko dowodził 7 tys. żołnierzy oraz dysponował 23 działami, gdy siły rosyjskie były dwukrotnie większe.

10 października 1794 r. pod Maciejowicami, pozbawiony wsparcia korpusu, na którego przyjście liczył, Kościuszko poniósł klęskę. Ciężko ranny dostał się z 2tys. żołnierzy do niewoli rosyjskiej.

W Warszawie, na wieść o klęsce pod Maciejowicami, ostatecznie załamała się wiara w zwycięstwo, chociaż powstańcy dysponowali jeszcze oddziałami gotowymi do walki. Nowy naczelnik Tomasz Wawrzecki oraz generałowie Zajączek i Dąbrowski zdecydowali się bronić Warszawy.

Zdecydowany na atak wojsk Suwrowa i szturm na szańce Pragi, połączone z rzezią cywilnej ludności zakończyły się kapitulacją Warszawy 9 listopada 1794 r. Z resztą oddziałów wycofał się naczelnik Wawrzecki na południe, gdzie otoczony pod Radoszycami w Sandomierskiem złożył broń 16 listopada 1794 r.

Wielu polityków, dowódców aresztowano i wywieziono do więzień rosyjskich. Klęska pod Maciejowicami i zdobycie Warszawy przez Rosjan przypieczętowały los powstania.

Powstanie ostatecznie upadło. Naród polski nie mógł wystawić takiej siły zbrojnej, która mogłaby przeciwstawić się skutecznie połączonym armiom państw zaborczych.Wojsko polskie było zbyt słabe liczebnie, niedostatecznie wyszkolone, za mało miało broni i amunicji. Francja, na której pomoc liczono, zajęta wojną w obronie swych granic nie była w stanie jej udzielić. Wybuch powstania w Polsce natomiast poprawił jej sytuację, ponieważ Prusy wycofały swe wojska z granicy francusko-pruskiej. Również Rosja z powodu powstania nie mogła myśleć o wystąpieniu przeciw Francji. Wolała popychać do wojny Prusy i Austrię, żeby mieć wolne ręce w działalności na innych terytoriach. Rzeczpospolita okazała się za słaba, aby militarnie pokonać potężnych wrogów. Powstanie kościuszkowskie było jednak zdecydowaną odpowiedzią na bezprawie drugiego rozbioru, było też świadectwem, że w społeczeństwie polskim i litewskim tkwią olbrzymie rezerwy sił, trzeba je tylko umiejętnie poruszyć i wykorzystać.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 12 minuty