profil

Cierpienie

Ostatnia aktualizacja: 2021-05-18
poleca 85% 295 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Cierpienie jest nierozerwalnie związane z ludzkim losem. Życie każdego z nas składa się z dobrych i złych chwil. Radość przechodzi w cierpienie i odwrotnie. W życie każdego z nas jest wpisane cierpienie i każdy musi go doznać. Cierpimy, bo jesteśmy ludźmi. Mamy odczuwające ból ciało i odczuwającą ból duszę.

Czy cierpienie może nas kształtować?

Niektórzy twierdzą, że tak. Trudno się z tym nie zgodzić, jednak należy pamiętać,
że cierpienie może nie tylko ulepszyć, ale również i zdemoralizować człowieka, upokorzyć go.

Bywa, że ludzie przyjmują cierpienie jako próbę lub karę od Boga. Wtedy cierpienie można potraktować jako środek do wzbogacania własnej osobowości, przyjąć je z pokorą i godnością.

W ten sposób cierpi Hiob, którego Bóg doświadcza wystawiając na próbę jego wiarę. Pozbawia go majątku, odbiera dzieci, wreszcie zsyła nań trąd. Hiob toczy wewnętrzną walkę między ludzką niezgodą i zwątpieniem a wiarą w niezmierzoną mądrość Boga. Jednak nie załamuje się, kolejne doświadczenia tylko umacniają jego wiarę.

Często jednak ludzie nie potrafią się pogodzić z tym, co ich spotkało. Mają pretensje nie tylko do Boga, ale często też do całego świata za cierpienie, które ich dotknęło. Są to ludzie zgorzkniali, którzy nie lubią się spotykać z innymi, przez co są bardzo samotni, zamknięci w sobie. Często zadają wtedy pytania:

Dlaczego to właśnie nam się przytrafiło? Dlaczego cierpimy niewinnie? Dlaczego, choć jesteśmy bogobojni, spadają na nas choroby, nieszczęścia?

Odpowiedzi jednak nigdy nie uzyskują.

Jak widać cierpienie może wywierać różny wpływ na psychikę ludzką.

Może to dziwnie brzmi, ale życie bez bólu i cierpienia, to jak jezioro bez wody. Wielu z nas uważa, że idealny i radosny żywot, to największe marzenie i cel, a tak naprawdę to nie miałby on najmniejszego sensu. Szczęście i cierpienie są jak czerń i biel, ale jedno uświadamia nam drugie. Bez radości nie znalibyśmy krzywdy, a bez krzywdy - radości, bo któż potrafiłby je nazwać?

Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie: dlaczego wielu ludziom wydaje się, że ich cierpienie jest największym cierpieniem na świecie?

Nie wiem. Może po prostu w dzisiejszych czasach nikt już nie patrzy na innych, interesuje się tylko samym sobą.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem
Komentarze (1) Brak komentarzy

fajny wywod na temat cierpienia, pomoze mi twoja praca w pewnym stopniu. pozdrawiam

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 2 minuty