profil

”Jakaś granica, za którą nie wolna przejść, za którą przestaje być sobą” Esej.

poleca 85% 249 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

„Nie, chodzi o to, że musi coś przecież istnieć. Jakaś granica, za którą nie wolna przejść, za którą przestaje być sobą” [Elżbieta].
Warto sobie na początek zadać pytanie, co to jest owa granica i kiedy po jej przekroczeniu przestajemy być sobą? Myślę, że na to pytanie jest tyle samo odpowiedzi, co ludzi na świecie, ponieważ każdy człowiek na ziemi ma swoje przemyślenia i rozważania o barierze, jaką można przekroczyć nie stając się kimś innym. W mojej pracy spróbuję przedstawić moje poglądy, rozważania, odczucia( wspomagając się przykładami) na temat cytatu zawartego w temacie pracy.
Dla mnie granicą jest czas, kiedy człowiek zaczyna robić coś przeciwko sobie z własnej nieprzymuszonej woli. Staje się on w tedy kimś innym, kimś, kto nie może mówić o sobie, że jest tym samym człowiek zanim przekroczył daną barierę. Bardzo często człowiek nie zdaje sobie sprawy z tego, że zrobił, powiedział coś, co uczyniło go innym. Przekroczenie granicy kojarzy mi się z czymś zły, niedobrym oraz odstraszającym.
Uważam, że w naszym świecie, niestety, bardzo często jest przekraczana granica picia alkoholu. Co chwilę w wiadomościach podawana jest informacja o szkodach, jakie powodują pijane osoby. Są to szkody dotyczące zarówno świata materialnego jak i sfer ludzkich. Gdy osoba pijąca alkohol, uzależni się od niego zaczyna być alkoholikiem, czyli przestaje być sobą. Zaczyna się zachowywać zupełnie inaczej, może być agresywna, nachalna, wulgarna czy też bardzo stanowcza, choć w czasie, kiedy jest trzeźwa może być zupełnie odwrotnie. Pod wpływem alkoholu u alkoholika budzi się, w moim mniemaniu „demon”, który go wyniszcza. Podobnie może być u kobiety, która usunęła ciążę. Po dokonanej aborcji, kobieta MOŻE(ale nie musi ) czuć wstręt do sobie oraz mieć wyrzutu sumienia, co może być początkiem choroby psychicznej. Idealnym przykładem takiej kobiety jest Justyna Bogutówna z książki Zofii Nałkowskiej pod tytułem „Granica”. Bohaterka ta ma świadomość utraconego dziecka, brakuje jej rekompensaty dla uczuć macierzyńskich, a co najważniejsze brakuje jej dziecka, które usunęła. Po usunięciu ciąży młoda Bogutówna czuje rozpacz, ból i gniew. Justyna usuwając dziecko przekracza granicę, stając się „pustą lalką”, która nie jest w stanie utrzymać żadnej pracy, miewa dziwne sny, traci kontakt ze światem zewnętrznym, nie je, nie dba o siebie, popada w apatię, ma myśli samobójcze i próbuje się otruć. Natomiast w książce autorstwa Fiodora Dostojewskiego „Zbrodnia i kara” główny bohater, Rodion Roskolnikow przekracza granicę, szczególnie moralną, zabijając starą lichwiarkę wraz z jej siostrą, która była w ciąży. W ten sposób Rodion po dokonanej zbrodni zaczyna żyć w innej rzeczywistości, która go przytłacza, a on przestaje być osobą, którą był. W wyniku popełnionego morderstwa zapada na chorobę psychiczną i nie potrafi udźwignąć ciężaru dręczących go wyrzutów sumienia. Zupełnie inna sytuacja ukazuje nam się w opowiadaniu Borowskiego ”Proszę państwa do gazu”. Mamy tutaj ukazaną sytuację obyczajów w obozie koncentracyjnym Auschwitz, gdzie zaczyna się kolejny transportom ludzi „Sosnowiec- Będzin”. Ukazani Niemcy, dla mnie są to ludzie, którzy przekroczyli jakiekolwiek granice ludzkiego poszanowania. Nie liczy się dla niech życie ludzkie, zmuszają oni ich do zachowań niemoralnych (Kobiety nie chcą przyznać się do swojego potomstwa).Nie okazują współczucia, cieszą się bólem rasy nie aryjskiej. Według mnie jest to najgorsza forma przekroczenia granicy, jaka może istnieć.
Sadzę, że tak naprawdę nie jest trudno przekroczyć granicę i stać się zupełnie kimś obcym, więc powinniśmy cały czas kontrolować nasze poczynania i kierunku rozwojowe, ponieważ, gdy to zaniedbamy, może to skutkować poważnymi, często nieodwracalnym efektem, który zazwyczaj jest przykry. Możemy w ten sposób skrzywdzić wiele osób, niekoniecznie nam bliskich!

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury