Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
01.01.1880r Wczesnym rankiem, jak zawsze wyszłam z domu do parku, by tam w spokoju i samotności móc się uczyć. Usiadłam na swoim stałym miejscu przy źródle. Nagle, na żwirowej dróżce usłyszałam wolne kroki. Spojrzałam w tą stronę i zobaczyłam...