Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
warszawa, 13 marca 2006r. Droga kolego! Piszę do ciebie ten list aby cię przekonać żebyś nie brał narkotyków. Narkotyki nie prowadziły, nie prowadzą i nigdy nie będą prowadziły do szczęścia. Proszę Cię zrezygnuj z tego. Nie bój się...
Warszawa, 13 marca 2006r. Droga kolego! Piszę do ciebie ten list aby cię przekonać żebyś nie brał narkotyków. Narkotyki nie prowadziły, nie prowadzą i nigdy nie będą prowadziły do szczęścia. Proszę Cię zrezygnuj z tego. Nie bój się...
Szczecin, 12 października 2003 Droga Kasiu! Dziękuję bardzo za ostatni list, który od Ciebie otrzymałam. Dawno nie miałyśmy okazji się spotkać i porozmawiać, dlatego list ten był dla mnie bardzo miłą i zarazem szokującą niespodzianką....