Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Niekiedy, rzadko, zdarza się w utworze literackim, że pisarz (poeta) ukazuje polowanie nie z punktu widzenia myśliwych, lecz... zwierzyny. Wówczas polowanie staje się symbolem gwałtu na zwierzęciu, przemocy, utraconej wolności. Tak dzieje się w słynnej piosence Jacka Kaczmarskiego, inspirowanej utworem Włodzimierza Wysockiego: Skulony w jakiejś ciemnej jamie smaczniem sobie spał I spały małe wilczki dwa – zupełnie ślepe jeszcze Wtem stary wilk przewodnik co życie dobrze znał Łeb...