Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Tego dnia lekarz Jan Kowalski siedział w skromnym pomieszczeniu i patrzył ze znudzeniem w okna, raz po raz zerkając na milczący telefon. - Żeby choć tak jedno wezwanie – pomyślał Za szybą widać było tylko śnieg, gdzieniegdzie powalone na...