Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Romeo: Ach, kogóż to moje piękne oczy widzą Na balkonie coś stoi, co jest chyba dziewicą. Wąska kibić, jasne włosy To istne wcielenie osy! To moje uosobienie miłości przecież Pójdę do niej na wieczerz. Julia:...
pójdziemy razem. Pójdziemy tam, gdzie jeszcze nikt nie doszedł. Pragnę Cię teraz tulić i całować i na krok nie odstępować. To najskrytsze me marzenie. Nie być z Tobą, to cierpienie. Zbliżyć do Twych
wszczepiony dziewczynie przez rodziców. Ojciec i matka Julii są zaskoczeni buntowniczą postawą córki oraz zbulwersowani jej jednoznaczną odmową ślubu z kandydatem, którego dla niej wybrali
, gdyby w jej życiu nie pojawił się Romeo. Romeo oczarował ją na balu i dziewczyna zapomniała o posłuszeństwie wobec rodziców i planowanum ślubie. Pomimo, że Julia poznała pochodzenie Romea
toczyć u boku Romea ” jeżeli żonaty, całun mnie czeka zamiast ślubnej szaty..." W sławnej scenie balkonowej Julia odważnie objawia ukochanemu swoje uczucia, jest szczera i tego samego oczekuje