Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Szczęściarz czy pechowiec ? Wielu śmiałków już próbowało. Każdy z nich miał nadzieję na odniesienie sukcesu. Żadnemu z nich nie powiodło się aż do wczoraj. Otóż po długiej i wyczerpującej walce z olbrzymem – marlinem, do portu w Hawanie przybił...
. Manolin: To bardzo pouczająca historia. Na pewno ludzie będą o niej pamiętać. Bardzo dziękuję Ci za wywiad . Santiago : Ja również dziękuję Ci, mój przyjacielu. Z rybakiem Santiago rozmawiał jego przyjaciel Manolin.
SZCZĘŚCIARZ CZY PECHOWIEC? Z Santiago rozmawia Klara Zych DZIENNIKARZ: Dzień dobry, panie Santiago . Gratuluję panu dokonania wspaniałego wyczynu. SANTIAGO : Witam i dziękuję bardzo. D
- Dzień dobry Santiago . Jak się miewasz po tej wyczerpującej walce z żywiołem? - Witam. Dziś czuję się dobrze, Rany na rękach już się zagoiły. - Cieszy mnie Twoje dobre samopoczucie. Chciałam się
Wywiad z Santiago ,,Był starym człowiekiem, który łowił w Golfsztormie, pływając samotnie łodzią." Przez osiemdziesiąt cztery dni nie złapał ani jednej ryby, a jednak nie załamywał się
Dziennikarz: Czytelnicy naszego czasopisma tak jak pan kochają morze. Ale z tego co wiem pan ma wyjątkowy stosunek do morze czy może pan coś o tym powiedzieć? Santiago : Większość młodych rybaków