Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Skawiński pd momentu przybycia do Aspinwall wiódł ustabilizowane życie. Dni spędzone w latarni morskiej niewiele się od siebie różniły. Codziennie gorliwie wypełniał swoje obowiązki, natomiast resztę czasu przeznaczał na rozmyślanie....
Skawiński tęsknił za ojczyzną. Będąc latarnikiem codziennie dowożono mu świeżą wodę i zapasy żywności. Ale pewnego dnia dostał coś jeszcze. Mianowicie była to książka. Nie jakaś tam książka, która leżąc biblioteczce w domu popada w zapomnienie....
Pewnego dnia, gdy Skawiński zszedł z latarni po swój zapas żywności, zauważył, że obok posiłku leży jakaś paczka zaadresowana do niego. Na widok książki, którą wydostał z pakunku, ręce zaczęły mu drżeć. Starzec zakrył oczy z...