Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Urszula Kochanowska po swojej śmierci trafiła do bram nieba. Spotkał tam Boga. Gdy Ten ją ujrzał, zapragnął uczynić ja szczęśliwą. Zlękniona i trochę przerażona porosiła, aby uczynił tu wszystko tak, jak w jej rodzinnym domu ? w Czarnolasie...
, poprosiłam go o to, aby stworzył mi taki sam dom jak w Czarnolesie. Potem speszona patrzyłam na jego reakcję. Po chwili uśmiechnął się i skinął palcem. Na jego rozkaz powstał dom taki sam jak mój w