Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Uważam, że nie należy kłamać w żadnej sytuacji. Nawet najgorsza prawda jest lepsza niż kłamstwo. Zatajenie prawdy powoduje utratę zaufania do bliskiej osoby, która poczuje się skrzywdzona tak boleśnie, że może się od nas odwrócić. Zastanawiam...
Czy wolno kłamać w dobrej wierze? Ranić można nie tylko czynem, ale też słowem - często jest to nawet o wiele bardziej bolesne, niż przysłowiowe wbicie noża w serce. Uciekamy się więc do kłamstw, bardziej lub mniej ordynarnych. Pamiętam, że odkąd...
można okłamać w dobrej wierze? W dalszej części mojej pracy przedstawię argumenty przedstawiające moją tezę. Zacznę od przykładu żony urzędnika, która okłamała go, chcąc dodać mu otuchy. Co jakiś czas
miał być prezentem dla matki zapłacił dziesięć razy miej niż był warty.Okłamał ją,nie mówiąc jej ,że jej syn umarł. Ja sądzę,że Willi jest w pewnym sensie cynikiem ponieważ nie postawił sie w sytuacji matki,powinien powiedzieć jej prawdę,że jej
pokonać smoka pilnującego księżniczki. - Niejeden raz zdarzało ci się mnie okłamać . - Niejeden koń złamał nogę podczas gonitwy z przeszkodami.
Moim zdaniem kłamstwo jest złe, mało się na nim zyska niż więcej.Nie za bardzo wypada kłamać przy ludziach, którzy mają do nas zaufanie. Okłamać kogoś bliskiego to jak popełnić zbrodnie, człowiek
często popełniamy błędy na których się uczymy. A gdy raz uda nam się okłamać to zrobimy to następny raz, potem kolejny i tak kłamanie wejdzie nam w nawyk. Następnie warto opisać historię urzędnika i