Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Kreonie, władco Teb, najwyższy spośród ludzi naszych granic! Przychodzę, by w imię bogów, którym od wieków składamy cześć i los nasz poświęcamy, przypomnieć Ci o twych obowiązkach wobec Zeusa! Przychodzę z prośbą o pozwolenie na godny pogrzeb...
Królu Kreonie! Moi bracia i siostry, mieszkancy Teb! Ze łzami w oczach proszę was o wybaczenie. Stoję przed wami jako winna złamania prawa. Czy rzeczywiscie zasluguje na potepienie? Nie bylam posluszna wobec rozkazow krola Kreona. Zostalam skzana...
Drodzy mieszkańcy Teb ! Oskarżacie mnie o złamanie zakazu władcy... O nieposłuszeństwo i lekceważenie prawa... Ale powiedzcież mi, ludu Teb, jakie prawo zlekceważyłam? Jaki zakaz złamałam?! Zakaz tego bezdusznego i żądnego władzy człowieka? Zakaz...
Nigdy nie sądziłam, że znajdę się w takiej sytuacji. Musiałam dokonać wyboru między dwoma racjami, z których obie były równie ważne. Postąpiłam zgodnie ze swoim sumieniem i uczuciami. Wolałam narazić życie, niż przeciwstawić się bogom. Być może...