Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Cierpienie towarzyszy ludziom od zawsze . Jest nieodzowną częścią naszej egzystencji, gdyż rodzi się, dojrzewa i umiera razem z nami . Od niepamiętnych czasów próbowano zrozumieć jego sens . Niestety nie odkryliśmy ani sensu ani „złotego środka” ....
Cierpienie jest nieodłącznym towarzyszem człowieka – swoistym synonimem człowieczeństwa - któż z nas bowiem nie zna jego smaku? Cierpimy, gdyż jesteśmy ludźmi, obdarzonymi uczuciami, które można zranić, i ciałem równie podatnym na ból. To właśnie...
towarzyszy człowiekowi przez całe życie. Musimy wiec akceptować cierpienie jako składnik życia i nadać mu sens . Jaki jest sens mojego cierpienia ? To pytanie zadaje sobie każdy cierpiący człowiek. Niektórzy
, że przybliży go ono do Boga. Czy miał rację? Czy Ci, którzy skazywali się na cierpienie w ogóle mieli rację? Jaki jest sens samego cierpienia , skoro jest ono tak wszechobecne i ma tyle twarzy
. Jedną z ważnych postaci występujących w powieści jest niewątpliwie ojciec Paneloux, który wygłaszając swoje kazania próbuje przybliżyć ludziom sens ich cierpienia w obliczu przeraźliwej, występującej w
nieszczęścia , jaki jest sens cierpienia niezawinionego ? Jedyną odpowiedzią jaka można udzielić w tym przypadku jest ujęcie cierpienia jako próby, której Bóg poddaje człowieka, by sprawdzić jego wiarę i
wojenna i okupacyjna jest wciaż aktualna i pozostanie taka dopóki istnieć będą krzywdzeni i krzywdzący,dopóki wojny, cierpienia i nieszczęścia nie przestaną chwiać kodeksami moralnymi,dopóki człowiek nie