Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Daniel Odija „Tartak” Smutna, zapomniana prowincja, życie bez żadnych perspektyw, beznadzieja i nędza – o tym w niebanalny sposób pisze Odija w swoim „Tartaku”. Choć autor mówi: „Nie tworzę fantastyki, nie piszę czegoś, czego nie przeżyłem,...
roku poprzednim. W tym roku w finale nagrody znalazły się: "Ja" Ewy Lipskiej, "Gnój" Wojciecha Kurczoka, " Tartak " Daniela Odiji, "Tryby" Magdaleny Tulli, "Finis Silesiae" Henryka Wańka, "Nowosielski
drugie podwórze z czerwonym murkiem na końcu. Dalej można było zobaczyć tartak z kupą desek. Nagle przez murek przeskoczył ktoś w tygrysce, z furażerką na głowie. Wskoczył na murek. Potem na śmietnik z klapą. Z klapy na stołek, a potem na asfalt.
zginąl pod kołami pociągu. Matka pana Thomasa przygarnęła wdowe z dziećmi ale Ani nie chciała. Ośmioletnia Ania trafiła do pani Hammond. Pan Hammond miał mały tartak . Dwa lata później pan Hammond zmarł , a
postawiono domy, od zgiełku ulicy chroni go wysoki płot. Najważniejszy jest jednak pobliski tartak i przyłączone do niego składy drewna. Wielkie kloce poustawiane na przeznaczonym na skład placu sąsiadującym z