Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Wszystko zawdzięczam panu Scroogowi ponieważ dzięki niemu żyje, sprawił że czuje sie wolnym człowiekiem i nigdy nie opuszcza mnie nadzieja. Mój tata Bob Cratchit pracował w kantorze ma żone i oprócz mnie 2 dzieci.Jesteśmy szczęśliwą rodzina...
zaczął opłacać leczenie Tima , zaczął chodzić do kościoła. A co najważniejsze zaczął obchodzić Boże Narodzenie. Dzięki duchom Scrooge zmienił swoje postępowanie i przez to zmienił też swą przyszłość.
. Następnego dnia proponuje Bobowi podwyżkę. Dla małego Tima stał się jakby drugim ojcem. Moim zdaniem po tej przygodzie zrozumiał też, że szczęście polega na dzieleniu sięz innymi.
SCROOGE : *bogaty *samotnik *stary *chciwy *ponury i zgryźliwy *zamknięty w swoim świecie *nie miał przyjaciół *nie kłaniał się nikomu na ulicy *nie dawał jałmużny *z wrogością i pogardą
zaprosił go na uroczystą kolację w towarzystwie rodziny i znajomych żony siostrzeńca. Scrooge był oschły i skąpy. Po wizycie duchów wigilijnych właściciel kantoru stał się dobrym, miłym i
podniecony. Myśl o urodzinach małego Tima krążyła mu po głowie. „Co mu mogę kupić?” – zastanawiał się. Podszedł do szyby sklepu. Na wystawie leżało mnóstwo zabawek. „Co mu się spodoba?” – myślał Scrooge