Twój przyjaciel – rzekł życiowo i arystokratycznie zarazem – pede... pede... Hm... Zabiera się do Walka! Uważałeś? Ha, ha. No, żeby panie się nie dowiedziały. Książę Seweryn także lubił sobie od czasu do czasu!
(...) Prawdziwie rasowa pańskość, gdy się dowie o czymś takim á la zboczenie albo nadużycie płciowe, nie inaczej manifestuje swoją męską dojrzałość życiową, nauczoną od kelnerów i fryzjerów.
Lecz mnie momentalnie pieprzna restauracyjna mądrość życiowa wujaszka rozwścieczyła jak kot psa i wzburzyła mnie cyniczna łatwość najwygodniejszej, najbardziej pańskiej interpretacji zdarzenia.
(Witold Gombrowicz, Ferdydurke)
Temat homoseksualizmu, czasem przewijający się w literaturze, coraz częściej pojawia się także w innych tekstach kultury, zwłaszcza w filmie i teatrze. W starożytności erotyczną przyjaźń między mężczyznami, często mającą charakter relacji uczeń – mistrz, traktowano zupełnie naturalnie, o czym świadczą dzieła Platona. Biblia potępiała homoseksualizm (był powszechny między innymi w rozpustnych miastach Sodomie i Gomorze). W XX wieku niejednokrotnie cenzurowano mówiące o homoseksualizmie utwory, np. w filmach pomijano problemy mężów homoseksualistów. Dziś coraz częściej homoseksualizm dochodzi do głosu także w amerykańskich filmach komercyjnych, w imię poprawności politycznej, nakazującej respektować prawa mniejszości. Ostatnio wątek homoseksualny pojawił się nawet w popularnym polskim serialu M jak miłość. Mimo prób oswojenia problemu w Polsce, jest to nadal temat szokujący, wzbudzający wiele kontrowersji...