Było lato, a przynajmniej mi się tak wydawało. Ja, czyli dziewięcioletni szkrab spędzałem właśnie czas na spacerku. A dokładniej - poszedłem nad rzekę płynącą leniwym nurtem zaledwie kilkadziesiąt metrów od mojego domu. Nagle nie wiedzieć czemu zechciałem wrócić do...