Jedna z legend głosi, że w czarnoleskim parku leży ogromny kamień będący niegdyś, jak mówią, ulubitnym miejscem odpoczynku i poetyckiego zadumania mistrza Jana Kochanowskiego . Powiadają też, że na każdego, kto na nim przysiądzie choć na chwilę, spłynie jakaś...