Wstałam jak zwykle o siódmej. Ubrałam się i umyłam. W biegu zjadłam śniadanie i popędziłam do autobusu. W szkole byłam jak zwykle pierwsza. Dwadzieścia pięć minut przed lekcjami. Zawsze byłam tak wcześnie, bo strasznie nie lubię się spóźniać. Siedziałam sama w...