Poszedłem dziś z mamą do okulisty. Pan Chorpens był podobno dobrym specjalistą. Najpierw podobnie jak pani Hazel Chops kazał mi przeczytać litery oraz cyfry z tablicy. Następnie zaprosił mnie do użądzenia ,które miało za zadanie dokładnie zbadać moje oczy. Kiedy już...
Quasi-uczta w niby-zoo Szarobury niedźwiedź postanowił zaprosić na małe, co nieco do nowo wybudowanej wilii paru wybranych na łapu-capu gości. Wśród nich znalazł się jeden niby-Anglik wraz z jedną pół Holenderką, pół Polką, ich rzężący od wytężonego wycia...